Wyceniona na ok. 319 złotych klawiatura Cooler Master CK351 jest tania jak na klawiaturę optyczno-mechaniczną. Producent zastosował w niej switche LK DarGo o żywotności szacowanej na nawet 100 milionów kliknięć. To zdumiewająca wartość w tej klasie cenowej. Do wyboru w sklepach jest jeszcze wariant z przełącznikami czerwonymi, cenionymi przez graczy.
Zawartość opakowania
Wewnątrz pudełka oprócz klawiatury Cooler Master CK351 znalazłem jeszcze miękką, choć niezbyt ergonomicznie wyprofilowaną podkładkę pod nadgarstek, osadzoną na antypoślizgowej gumie oraz ściągacz do keycapów. Metalowy, więc trzeba uważać, aby nie porysować nim aluminiowej wierzchniej strony klawiatury.
Jakość wykonania
Design Cooler Master CK351 może budzić skrajne emocje. Klawiatura zbudowana jest przede wszystkim z tworzywa sztucznego, ale wierzchnia jej część jest aluminiowa. Ja do jakości wykonania nie mam zastrzeżeń, zwłaszcza w tej klasie cenowej. Keycapy są całkiem wygodne, choć miałem już styczność z przyjemniejszymi w dotyku.
Interesującą cechą Cooler Master CK351 jest to, iż switche są wymienne. W zestawie brakło przyrządu do ich wyciągania. Jeżeli z jakiegoś powodu któryś uległby awarii nieco zbyt wcześnie, jest nadzieja, że dokupicie sobie pojedynczy przełącznik i go samodzielnie podmienicie.
Klawiatura Cooler Mastera jest dość kompaktowa jak na klawiaturę z blokiem numerycznym. Wynika to z tego, że obudowa niemal z każdej strony kończy się dokładnie na końcu linii keycapów. Wymiary urządzenia to 440 x 140 x 45 mm, masa wynosi zaś 904 gramy.
Od spodu urządzenia znalazło się miejsce na poprowadzenie przewodu USB 2.0 z fioletową końcówką. Ten niestety nie jest odpinany, ale ponownie: nie wymagajmy w tej cenie cudów. Jeśli ktoś chce sprzęt przenośny, postawi na klawiaturę TKL lub 60% z odpinanym przewodem.
Przełączniki
Do gustu bardzo przypadła mi praca przełączników LK DarGo Blue. Byłem wręcz zdumiony, że w tak taniej klawiaturze optycznej przełącznik może dawać tak przyjemną reakcję zwrotną. Czas powrotu do pozycji wyjściowej to według deklaracji producenta zaledwie 0,2 ms i… to czuć. Switche niebieskie są głośne i sprawdzają się wybornie w pracy biurowej, ale korzystam z nich również w grach i w niczym mi to nie przeszkadza. Szczerze mówiąc chyba znalazłem w końcu następcę mojego obecnego wysłużonego mechanika.
Siła nacisku do aktywacji wynosi tu 50±10 g, pre-travel z kolei to 1,8±0,5 mm, przy pełnym zakresie skoku na poziomie 4±0,5mm. Masz rodziców za ścianą, a grasz do późnych godzin nocnych? Postaw na przełączniki czerwone LK DarGo Red.
Cooler Master CK351 na domiar wszystkich pozytywnych cech, które już zdążyłem wymienić, ma także podświetlenie RGB. Da się je regulować z poziomu klawiatury, ale znacznie wygodniej robić to za pomocą aplikacji MasterPlus+. Dzięki niej da się oczywiście nagrywać makra i konfigurować inne ustawienia typowe dla klawiatur, na przykład zmienić profile.
Podświetlenie
Samo podświetlenie prezentuje się bardzo ładnie – jest „soczyste” i wyraźne. Naturalnie światło wydostaje się również dołem spod keycapów. W połączeniu ze srebrnym kolorem aluminium efekt po zmroku jest naprawdę przyzwoity. Podobał mi się. Niespodzianką było dla mnie to, że umieszczone w prawym górnym rogu obudowy klawiatury LED-y symbolizujące działanie klawiszy caps lock, scroll lock i num lock też mają zmienny kolor iluminacji.
Podsumowanie
Napiszę to jeszcze raz: jestem zaskoczony, że w cenie ok. 300 złotych da się znaleźć klawiaturę z tak przyjemnie pracującymi switchami. Proponuję zapomnieć na chwilę o tanich przełącznikach Outemu i Gateron, a nawet Kailhah i dać szansę Cooler Master CK351. W cenie 320 złotych klawiaturze Cooler Mastera nie można wiele zarzucić. Jasne, być może podkładka pod nadgarstek mogłaby być lepiej wyprofilowana, a wykończenie pewnych detali lepsze, ale w tej cenie jest to moim zdaniem jedna z lepiej działających klawiatur. Ach, no i nie powinno się jej nic stać, jeśli zachlapiecie ją wodą.
Mocne strony:
+ przełączniki optyczne LK DarGo o wytrzymałości nawet 100 mln kliknięć
+ świetna praca przełączników
+ ochrona IP58 przed wodą i pyłem
+ niezłe oprogramowanie MasterPlus+
+ ładne podświetlenie
+ dobra jakość wykonania
+ łatwa wymiana keycapów z dołączonym akcesorium
+ podkładka pod nadgarstki w zestawie
Słabe strony:
– podkładka mogłaby być kapkę lepiej wyprofilowana
– nie odpinany przewód
– specyficzny, metaliczny odgłos rezonowania klikających switchy