Dreame X40 Ultra – test robota sprzątającego. Blisko ideału

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Dreame X40 Ultra – test robota sprzątającego. Blisko ideału

Jestem pod wrażeniem, jak bardzo roboty sprzątające ewoluowały w ostatnich latach. Od prostych urządzeń, które po prostu zamiatały podłogi przeszliśmy do zaawansowanych maszyn, które stają się w coraz większym stopniu bezobsługowe, a ich skuteczność tylko rośnie.

Dreame X40 Ultra to flagowy robot sprzątający popularnej marki. Zgodnie z zapowiedziami, wyeliminowano tutaj największe bolączki poprzedników, a dodatkowo zaimplementowano nowe rozwiązania technologiczne, które mają sprawić, że sprzątanie będzie jeszcze skuteczniejsze. Jak jest w rzeczywistości? Zapraszam do recenzji.

Materiał sponsorowany na zlecenie firmy Dreame. Producent nie miał wpływu na treść recenzji.

Dreame X40 Ultra czyli robot ostateczny?

Dreame już wcześniej miało w swojej ofercie zaawansowane roboty sprzątające. Ten model idzie jednak o krok dalej przede wszystkim za sprawą najmocniejszej w historii sile ssania. Co więcej, X40 Ultra jest wyposażony nie tylko w obrotowe i wysuwane pady mopujące, ale także w wysuwaną szczotkę boczną, co ma ułatwić docieranie do nawet najtrudniejszych zakamarków.

W zestawie znajduje się oczywiście wszechstronna baza, gdzie robot dokuje, czyści i suszy nakładki mopa, pobiera czystą wodę i detergent, próżnia worek na kurz i ładuje baterię.

Dreame X40 Ultra z bazą dokującą

Dreame X40 Ultra sprzedawany jest w Polsce w kolorze białym. Baza wygląda klasycznie i elegancko, a producent postawił tutaj na złote wstawki. Na jakość wykonania nie można narzekać, tworzywo z którego wykonano większość elementów wygląda na trwałe, ale można ocenić to dopiero po kilku miesiącach korzystania z urządzenia.

Dreame X40 Ultra w bazie dokującej

W zestawie oprócz samego robota i bazy otrzymujemy szczotkę główną, szczotkę boczną, pojemnik na kurz – wszystko już zamontowane. Są też dwa uchwyt na nakładkę do mopa, dwa pady mopujące, narzędzie do czyszczenia, firmowy detergent o pojemności 200 ml, worek na kurz 3,2 l i przedłużenie rampy stacji bazowej.

Tutaj warto wspomnieć, że taki zestaw otrzymamy kupując podstawowy wariant Dreame X40 Ultra. Za 500 zł więcej można kupić edycję Complete zawierającą większy zapas akcesoriów. Znajdziemy tam aż 12 nakładek mopa, 3 worki na kurz, czy zapasową szczotę boczną.

Skrócona specyfikacja Dreame X40 Ultra wygląda następująco:

  • Pojemność baterii: 6400 mAh
  • Moc ssąca: do 12 000 Pa
  • System nawigacji: LDS
  • Pojemność zbiornika na kurz: 300 ml
  • Pojemność zbiornika na wodę: 80 ml
  • Pojemność zbiornika na czystą wodę w bazie: 4500 ml
  • Pojemność zbiornika na brudną wodę w bazie: 4000 ml
  • Pojemność worka na kurz w bazie: 3200 ml
  • Czas pracy: do 260 minut
  • Czas ładowania: ok. 4,5 godzin
  • Wysokość podnoszenia mopa: 10,5 mm
  • Wymiary bazy: 34,0 x 45,67 x 59,05 cm
  • Wymiary robota: 35,0 x 35,0 x 9,7 cm

Obsługa Dreame X40 Ultra

Jak widać, mamy do czynienia z bardzo zaawansowanym sprzętem, ale na szczęście jego obsługa nie powinna sprawić nikomu niedogodności. Bazę należy ustawić w dogodnym miejscu, a producent zaleca, aby z przodu było co najmniej 1,5 m wolnej przestrzeni.

Aby rozpocząć pracę wystarczy uzupełnić zbiornik czystej wody, zamontować płytkę przedłużającą rampy, założyć nakładki mopa i gotowe. Sprzęt jest gotowy do pracy.

Dreame X40 Ultra dokuje w bazie

Obsługa możliwa jest oczywiście z poziomu aplikacji, ale producent przewidział też manualne przyciski znajdujące się na górnej pokrywie. Główny przycisk Power odpowiada za rozpoczęcie lub wstrzymanie zadania sprzątania, przycisk Home pozwala odesłać urządzenie do bazy, a za pomocą Spotclean uruchomimy tryb sprzątania na obszarze o wymiarach 1,5 m x 1,5 m. Zatem jeżeli chcemy umyć niewielki fragment podłogi, wystarczy zanieść tam robota i wybrać właśnie ten przycisk.

Dreame X40 Ultra

Pod górną pokrywą znajdziemy zbiornik na kurz, diodę stanu sieci WLAN i przycisk resetowania. To tutaj znajduje się też niewielka naklejka z kodem QR, który pomaga zintegrować urządzenie z aplikacją Dreamehome.

Nie będę omawiał wszystkich czujników i elementów Dreame X40 Ultra. Warto jednak zwrócić uwagę, że mopy wystają nieco poza obudowę, a mechanizm głównej szczotki jest pływający, co oznacza, że unosi się nieco, aby nie brudzić się podczas mopowania. Może też dociskać się do podłoża podczas odkurzania dywanów, aby zwiększyć efektywność sprzątania.

Dreame X40 Ultra od spodu

Według producenta, Dreame X40 Ultra rozwiązuje problem czyszczenia w trudno dostępnych miejscach. Wszystko za sprawą wysuwanego ramienia z obrotową szczotką boczną, która dociera do narożników i krawędzi. Drugim z wysuwanych elementów jest jeden z mopów, również wyjeżdża poza konstrukcję, aby lepiej doczyszczać krawędzie.

Dreame X40 Ultra w codziennym użytkowaniu

Czas przejść do testów praktycznych. Przeciętnego użytkownika nie interesuje bowiem, jaką moc ssania ma odkurzacz, ani to z jaką prędkością obracają się nakładki mopa. Liczy się finalny efekt sprzątania.

Flagowy robot sprzątający od Dreame sprawdziliśmy na pyłkach, panelach i dywanach z różną długością włosia. X40 Ultra nie miał lekko, na jego drodze stały meble i przedmioty pozostawione przez domowników.

Testowane urządzenie trzeba pochwalić za system rozpoznawania przeszkód, który działa bardzo precyzyjnie i w czasie rzeczywistym. Robot omija nawet małe przedmioty, jak przewody, a to rzadkość wśród tego typu urządzeń. Dodatkowo, urządzenie posiada lampkę, aby doświetlać trudno dostępne miejsce i również tam omijać przeszkody. O skuteczności systemów i wbudowanych czujników niech świadczy fakt, że robot nie zaplątał się ani razu podczas 35 cykli czyszczenia. Tak dobrze jeszcze nie było.

Podczas pracy na mapie zaznaczane są przeszkody, a robot potrafi nawet je identyfikować czy robić im zdjęcia. Jeżeli martwicie się o prywatność to spokojnie, ta funkcja jest opcjonalna i należy aktywować ją w ustawieniach.

Dreame X40 Ultra - rozpoznawanie przeszkód
Dreame X40 Ultra - rozpoznawanie przeszkód
Dreame X40 Ultra - rozpoznawanie przeszkód

Dreame X40 Ultra poradzi sobie z większością codziennych zabrudzeń, jak piasek, okruchy, ślady łap zwierząt, itp. Test zbierania ziaren kawy z narożnika zdał niemal celująco – zostawił tylko 1 ziarno.

Bez problemu wciągnąć też ziemię i rozsypaną herbatę. Świeża plama z rozlanej kawy lub bohomaz z ketchupu? Robi się. Takie plamy wymagają jednak podwójnego mopowania.

Wysuwane szczotki realnie sprawdzają się podczas sprzątania przy krawędziach i w narożnikach. Po śladzie mycia widać, że robot czyści te miejsca dokładnie i lepiej niż urządzenia starszych generacji.

Wysuwany mop sprawdza się podczas czyszczenia przy krawędziach
Wysuwany mop sprawdza się podczas czyszczenia przy krawędziach

Zaimplementowane sensory sprawiają, że robot nie ma problemu z manewrowaniem pod meblami, sprawnie omija nóżki krzeseł i inne elementy.

Wysoka siła ssania sprawdza się szczególnie na dywanach. Tutaj warto wspomnieć o ciekawym rozwiązaniu, które przewidział producent. Okazuje się, że w aplikacji można wybrać tryb odkurzania dywanów, wówczas nakładki mopa zostaną w bazie, aby nie zabrudzić ich. Robot zainstaluje je automatycznie w przypadku potrzeby mycia podłóg.

Mechanizm mopowania to kolejna mocna strona Dreame X40 Ultra. Podczas cyklu sprzątania, robot wraca do bazy, aby wyczyścić nakładki mopa gorącą wodą o temperaturze 70°C. Częstotliwość prania mopa można dostosować w aplikacji, według obszaru lub czasu. Robot może też wykonać tę czynność po wyczyszczeniu każdego z pomieszczeń.

Jedyne, na co można narzekać, to unoszenie nakładek mopa. Podczas pracy na dywanach, podnoszone są one o ok. 10 mm i w praktyce zdarza się, że stykają się z dywanem. Tutaj lepiej wypada testowany niedawno Roborock S8 MaxV Ultra, którego pad mopa unosi się aż o 20 mm. Tę niedogodność można jednak wybaczyć z uwagi na możliwość pozostawiania nakładek w bazie podczas odkurzania dywanów.

Podczas testów wykonaliśmy kilkadziesiąt cykli sprzątania, które potwierdziły tylko jak mocną baterię znajdziemy na pokładzie. Po godzinie pracy poziom baterii spadł o 20%, to naprawdę dobry wynik. Pojemność akumulatora wynosi 6400 mAh, zatem robot sprawdzi się w naprawdę dużych domach. Obsługuje on oczywiście piętra i wspiera tworzenie wielu map dla domów wielopoziomowych.

Aplikacja Dreamehome

Podczas, gdy wiele robotów marki Dreame działało z ekosystemem Xiaomi Home, tym razem otrzymaliśmy dedykowaną aplikację Dreamehome.

Jej interfejs jest typowy i łatwo się w nim odnaleźć. Wszystko jest w języku polskim, natomiast rażą pewne niedociągnięcia w tłumaczeniu, a nawet literówki. Na ekranie głównym widzimy statystyki ostatniego cyklu, mapę oraz wybór funkcji związanych z czyszczeniem.

Aplikacja Dreamehome
Aplikacja Dreamehome
Aplikacja Dreamehome - edycja mapy

Planując cykl możemy skorzystać z rozwiązania CleanGenius, które wykorzystuje sztuczną inteligencję do wykrywania poziom zabrudzeń w poszczególnych pomieszczeniach i automatycznie dostosowuje skuteczność sprzątania. Dodatkowo dostępny jest tryb czyszczenia – robot może jednocześnie odkurzać i mopować lub wykonać te czynności po sobie.

Aplikacja Dreamehome - czyszczenie niestandardowe
Aplikacja Dreamehome - CleanGenius
Aplikacja Dreamehome - ustawienia odkurzania

Więcej ustawień znajdziemy w zakładce „Niestandardowe”. Wybór trybów czyszczenia jest bardzo szeroki: odkurzanie, mop, odkurzanie i mop, mop po odkurzaniu i indywidualne oczyszczanie pomieszczenia. Możemy też dostosować moc ssania od spokojnego po Max, a także wybrać poziom namoczenia podkładek mopa.

Oczywiście nie zabrakło możliwości czyszczenia tylko wybranych pomieszczeń czy wskazanej na mapie strefy. Wchodząc głębiej w ustawienia sprawdzimy historię czyszczenia, wybierzemy tryb pracy na dywanach, czy dostosujemy funkcje sztucznej inteligencji.

Robot komunikuje się w języku polskim, a dodatkowo można skorzystać z integracji z asystentem głosowym.

Aplikacja Dreamehome - historia czyszczenia
Aplikacja Dreamehome
Aplikacja Dreamehome
Aplikacja Dreamehome - ustawienia stacji dokującej
Aplikacja Dreamehome - unikanie przeszkód
Aplikacja Dreamehome - kamera w czasie rzeczywistym

Na pokładzie jest też kamera dająca dostęp do obrazu w czasie rzeczywistym. Ze względów bezpieczeństwa, kamerę uruchomimy dopiero po wpisaniu wcześniej nadanego kodu PIN.

Konserwacja i akcesoria

Wielu użytkownikom marzy się całkowicie bezobsługowy robot sprzątający. Oczywiście taki nie istnieje, ale z Dreame X40 Ultra naprawdę można zapomnieć o sprzątaniu, przynajmniej na jakiś czas. To zasługa pojemnych zbiorników na wodę, ponad 3-litrowego worka na kurz czy systemu prania i suszenia nakładek mopa.

Robot wymaga oczywiście uwagi użytkownika. W zależności od intensywności cykli, trzeba dolewać czystej wody i pamiętać o opróżnianiu ścieków. Co jakiś czas warto też wyjąć i wyczyścić oczyścić mechanizm płuczący mopa, bowiem to tam zbiera się najwięcej widocznego brudu.

Dreame X40 Ultra – najlepszy robot na rynku?

Dreame X40 Ultra to prawdopodobnie najlepszy robot sprzątający, jaki można obecnie kupić. Imponuje bogactwem funkcji, celnym rozpoznawaniem i omijaniem przeszkód, mocą czyszczenia, skutecznością wysuwanych szczotek i wydajną pracą.

Na pochwałę zasługuje zaawansowana stacja bazowa z dużymi zbiornikami na wodę, miejscem na detergent i mechanizmem skutecznego czyszczenia i suszenia podkładek mopa.

Wszystkie te wspaniałe funkcje mają jednak swoją cenę. W momencie publikacji naszego testu za flagowy zestaw sprzątający od Dreame trzeba zapłacić około 6500 zł. To sporo, ale można mieć nadzieję, że cena niedługo spadnie. Podobna sytuacja miała miejsce przy okazji poprzednich premier tej marki.

📌 Kup: Dreame X40 Ultra w oficjalnym sklepie na Allegro

Dreame X40 Ultra to sprzęt dla osób, które szukają kompletnego robota sprzątającego. Osoby celujące w czegoś tańszego swoją uwagę mogą zwrócić w stronę modelu Dreame L10s Ultra, którego cena znacznie spadła i to naprawdę ciekawa propozycja za rozsądne pieniądze. Ciekawą alternatywą będzie też Roborock Q Revo.

Dobry produkt - wyróżnienie redakcji

Urządzenie otrzymało wyróżnienie redakcji „Dobry produkt”

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.