W ubiegłym roku seria laptopów biznesowych HP Elite Dragonfly doczekała się premiery urządzeń kolejnej generacji – G3. Tak się składa, że jeden z wariantów HP Elite Dragonfly G3 trafił niedawno w moje ręce, dzięki czemu mogłam go przetestować. Przekonaj się, co ten niewielki notebook oferuje i czy warto zakupić go dla swojej firmy.
Urządzenie HP Elite Dragonfly G3 zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę HP.
Specyfikacja
HP Elite Dragonfly G3 został udostępniony przez producenta w kilku różnych wersjach. Egzemplarz, który otrzymałam ja, charakteryzuje się obecnością procesora Intel Core 12. generacji – Intel Core i7-1255U – ze zintegrowaną kartą graficzną Intel Irix Xe Graphics, 32 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz dysku SSD o pojemności 1 TB.
Urządzenie zostało wyposażone w dotykowy ekran IPS o przekątnej 13,5 cala i rozdzielczości 1920 x 1280. W jego przypadku zastosowano matową matrycę o jasności 400 cd/m2.
HP Elite Dragonfly G3 pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Windows 11 Pro 64-bit. Zastosowano w nim takie zabezpieczenia jak rozpoznawanie twarzy Windows Hello, czytnik linii papilarnych, port Kensington NanoSaver, kamerka z wbudowaną zaślepką i szyfrowanie TPM.
Pełną specyfikację testowanego laptopa umieściłam poniżej. Taką konfigurację producent wycenia na około 12 tysięcy złotych.
HP Elite Dragonfly G3 – specyfikacja:
- Ekran: dotykowy, matowy, IPS o przekątnej ekranu 13,5”, rozdzielczość 1920 x 1280, jasność 400 nitów
- Pamięć RAM: 32 GB LPDDR5
- Procesor: Intel Core i7-1255U
- Karta graficzna: Intel Iris Xe Graphics
- Przestrzeń dyskowa: 1 TB SSD PCIe NVMe
- Złącza: 2x USB-C z Thunderbolt 4, 1x USB-A 3.0, 1x HDMI 2.0, 1x mini jack, gniazdo na kartę SIM
- Komunikacja bezprzewodowa: Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.2, NFC, 5G
- Pojemność baterii: 68 Wh
- Zabezpieczenia: Windows Hello, Szyfrowanie TPM, możliwość zabezpieczenia linką (port Kensington NanoSaver), kamera z wbudowaną zaślepką, czytnik linii papilarnych
- Dźwięk: wbudowane głośniki stereo Bang & Olufsen
- Kamery: kamerka internetowa 5MP, czujniki podczerwieni
- Zawartość zestawu: laptop, zasilacz 65 W
- Oprogramowanie: Microsoft Windows 11 Pro (64-bit)
- Gwarancja: 36 miesięcy
- Kolor obudowy: Srebrny
- Wymiary: 297,4 x 16,4 x 220,4 mm
- Masa: 0,99 kg
Budowa i jakość wykonania
HP Elite Dragonfly G3 został zamknięty w srebrnej obudowie wykonanej ze stopu magnezu. To, w parze z jego niewielkimi rozmiarami, sprawia, że laptop jest bardzo lekki. Jego masa wynosi bowiem zaledwie 0,99 kilograma. To wpływa na jego wysoką mobilność.
Urządzenie charakteryzuje się minimalistycznym, schludnym designem, dzięki czemu prezentuje się po prostu bardzo elegancko. Na jego górnej pokrywie umieszczono błyszczące logo HP. Na spodzie znalazły się zaś otwory wentylacyjne, otwory głośników oraz silikonowe paski zapobiegające się ślizganiu sprzętu po powierzchni biurka. Co istotne, dolna pokrywę laptopa można zdjąć, by samodzielnie wymienić baterię lub dysk SSD. Dodatkowe otwory wentylacyjne znalazły się w zawiasie ekranu, a dodatkowe otwory głośników przy ekranie, nad klawiaturą.
Lewa krawędź laptopa to lokalizacja portu HDMI 2.0, tacki na kartę SIM oraz portu USB-C z Thunderbolt 4. Na prawej krawędzi umieszczono zaś port combo mini jack 3,5 mm, kolejny port USB-C z Thuderbolt 4, port USB-A 3.2 Gen 1 oraz port Kensington NanoSaver, który pozwala zabezpieczyć urządzenie linką.
Jakości wykonania HP Elite Dragonfly nie można niemal nic zarzucić. Wszystkie jego elementy są ze sobą idealnie spasowane. O ile jednak konstrukcja dolnej części urządzenia jest odpowiednio sztywna, ta górna, zawierająca ekran, do pewnego stopnia ugina się pod wpływem nacisku.
Wyświetlacz
HP Elite Dragonfly G3 otrzymałam w wersji z matową, dotykową matrycą IPS o przekątnej 13,5 cala i proporcjach 3:2. Ekran cechuje się rozdzielczością 1920 x 1280 pikseli , a jego jasność to według deklaracji producenta 400 nitów. Częstotliwość odświeżania wyświetlacza wynosi zaś 60 Hz.
Z pewnością należy docenić matowość ekranu w HP Elite Dragonfly G3. Matowe dotykowe matryce spotykane są rzadko, ale ja je zdecydowanie preferuję względem tych błyszczących. Błyszczące, chociaż są bardziej eleganckie, z większą łatwością tworzą odbicia, w których możemy podziwiać się niczym w lustrze. Jednocześnie dotykowy ekran w tym laptopie cechuje się świetną responsywnością na dotyk.
Wyświetlacz w HP Elite Dragonfly G3 to również szerokie kąty widzenia, dobre odwzorowanie kolorów i zadowalająca jasność. Nie zabraknie jednak użytkowników, którzy preferowaliby urządzenie z ekranem o wyższej rozdzielczości i o wyższej częstotliwości odświeżania. Ja do takich należę. HP na szczęście oferuje to urządzenie w wersji z dotykowym wyświetlaczem OLED o rozdzielczości 3000 x 2000 pikseli.
Ekran HP Elite Dragonfly G3 otaczają dość wąskie ramki. W tej górnej umieszczono czujniki na podczerwień wykorzystywane przez funkcję Windows Hello i kamerkę internetową z sensorem 5 MP.
Klawiatura i touchpad
W HP Elite Dragonfly G3 zastosowano klawiaturę pozbawioną bloku numerycznego, posiadającą białe podświetlenie o dwóch stopniach jasności. W jej przypadku jest jednak to, że przycisk Prawy Shift pełni też funkcję przycisku do wykonywania zrzutów ekranu. Nie każdemu przypadną też do gustu pomniejszone i gęsto upakowane przyciski strzałek. Z resztą, trudno zrozumieć dlaczego w przypadku egzemplarza laptopa bez HP Sure View przycisk F2 nie pełni dodatkowej roli, w przeciwieństwie do pozostałych przycisków F1-F12, które są też przyciskami funkcyjnymi.
Jak na klawisze w laptopach przystało, te w HP Dragonfly G3 charakteryzują się niskim skokiem, wyraźnym punktem aktywacji i pracują bardzo miękko, i cicho. Musiało jednak minąć kilka godzin, zanim zaczęłam pisać na klawiaturze tego urządzenia, nie popełniając literówek. Ogólnie rzecz biorąc, jest to wygodna klawiatura, ale nie najwygodniejsza klawiatura laptopowa, z jaką miałam do czynienia.
Touchpad w HP Dragonfly G3 jest dość duży, ale nie przesadnie duży. Pisząc na klawiaturze, nie aktywowałam go przypadkiem rękoma. Poza tym, palce przesuwają się pod nim z łatwością, a zintegrowane z nim klawisze pracują przyjemnie cicho i miękko. Czego chcieć więcej? Jedynie dedykowanego przycisku na klawiaturze, który w razie potrzeby pozwoliłby szybko płytkę dotykową wyłączyć.
Oprogramowanie i łączność
Na testowanym urządzeniu zainstalowano system Windows 11 Pro w wersji 64-Bit. Znalazło się na nim kilka preinstalowanych aplikacji, ale poza aplikacją HP Wolf Security żadna z nich nie ingeruje mocno w życie. Osobiście autorski antywirus HP bym odinstalowała, ponieważ wbudowany antywirus systemu Windows jest dla mnie w zupełności wystarczający i nie wiąże się z wyświetlaniem jakichkolwiek zbędnych powiadomień i banerów.
HP Elite Dragonfly G3 obsługuje Wi-Fi 6E, a także Bluetooth 5.2, ale to nie wszystko. Urządzenie posiada tackę na kartę nano SIM, która pozwoli nam korzystać z danych pakietowych w razie braku dostępu do Wi-Fi. Ba, zawiera nawet modem 5G, który pozwala się łączyć z sieciami 5G, jeśli takie są akurat dostępne. W touchpadzie umieszczono dodatkowo moduł NFC.
Podzespoły i wydajność
Podzespoły zastosowane w przetestowanym przeze mnie egzemplarzu HP Elite Dragonfly G3 to dziesięciordzeniowy i dwunastowątkowy procesor Intel Core i7-1255U, zintegrowana z nim karta graficzna Intel Iris Xe Graphics, 32 GB pamięci RAM LPDDR5 i dysk SSD PCIe NVMe o pojemności 1 TB. Sprawiają one, że laptop ten bardzo dobrze radzi sobie w realizowaniu zadań związanych z produktywnością i wielozadaniowością.
HP Elite Dragonfly G3 pozwala bez przeszkód i spadków wydajności korzystać jednocześnie z wielu kart w przeglądarce internetowej, edytora tekstu i odtwarzacza multimediów. Laptop sprawdza się też przy prostej obróbce zdjęć i nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, by raz na jakiś czas renderować na nim filmy. Można spokojnie zagrać na nim w gry o niskich lub średnich wymaganiach sprzętowych. Wszystko to potwierdzają poniższe wyniki benchmarków.
HP Elite Dragonfly G3 – wyniki benchmarków:
- Cinebench R23 Multi Core – 6649 punktów
- Cinebench R23 Single Core – 1671 punktów
- PCMark 10 – 5229 punktów
- 3DMark TimeSpy – 1704 punkty
HP Elite Dragonfly G3 – wynik testu dysku z użyciem programu CristalDiskMark.
HP Elite Dragonfly G3 cechuje się też nienaganną kulturą pracy. Urządzenie pracuje bezgłośnie nawet podczas pracy przy wyższym obciążeniu, a jego obudowa nie rozgrzewa się przesadnie.
Bateria i ładowanie
HP Elite Dragonfly G3 został wyposażony w baterię o pojemności 68 Wh. Przy przeciętnym (dla mnie) użytkowaniu, polegającym na korzystaniu z edytora tekstu i przeglądarki Google Chrome z wieloma otwartymi kratami, okazjonalnym odtwarzaniu wideo, obróbce zdjęć w prostym edytorze i słuchaniu muzyki, laptop był w stanie pracować bez dostępu do zasilania sieciowego przez około 10 godzin (przy jasności ekranu wynoszącej 50 procent). To świetny wynik, o którym wiele ultrabooków może pomarzyć.
Ładowanie urządzenia odbywa się za pośrednictwem dołączonego do zestawu zasilacza o mocy 65 W i trwa około 90 minut. Szkoda, że HP zdecydowało się zastosować tu ładowarkę typowo laptopową, zamiast taką kojarzoną raczej ze smartfonami.
Audio
HP umieściło wewnątrz HP Elite Dragonfly G3 głośniki stereo Bang & Olufsen. Dokładniej mówiąc są to dwa głośniki wysokotonowe skierowane w górę, zlokalizowane nad klawiaturą i dwa głośniki niskotonowe umieszczone na przedniej krawędzi laptopa. Te, jak na głośniki w ultrabooku, grają bardzo dobrze i oferują wysoki poziom głośności.
Podsumowanie
HP Elite Dragonfly G3 to ultrabook, który posiada naprawdę drobne wady. Jednocześnie oferuje bardzo wiele, bo między innymi wysoką jakość wykonania, elegancki design, niezłą wydajność, niską masę, bardzo dobre audio, responsywną dotykową i matową matrycę, a także długi czas pracy na baterii. Nie mogę się jednak jednocześnie oprzeć wrażeniu, że w swoim przedziale cenowym mógłby oferować jeszcze więcej.
Osobiście sięgnęłabym po HP Elite Dragonfly G3 w nieco innej konfiguracji, niż tej, którą miałam przetestować. Cenę urządzenia mocno winduje bowiem dotykowość ekranu, którą wykorzystywałabym po prostu rzadko, a producent oferuje też wersję bez obsługi dotykowej. W przypadku laptopa biznesowego spokojnie wystarczyłoby mi też 16 GB RAM zamiast 32 GB.
Mocne strony:
+ wysoka jakość wykonania
+ niska masa i kompaktowy rozmiar
+ schludny wygląd
+ spora liczba portów
+ matowa, dotykowa matryca
+ bardzo dobre audio
+ bardzo długi czas pracy na baterii
+ wygodna klawiatura i touchpad
+ obsługa kart SIM i 5G
+ niezła wydajność
+ wysoka kultura pracy
Słabe strony:
– niska częstotliwość odświeżania ekranu
– wysoka cena
– klasyczna laptopowa ładowarka w zestawie
Laptop otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.