Legion Y740 | Specyfikacja |
---|---|
Procesor | i7-8750H (6 rdzeni, od 2,20 Ghz do 4,10 GHz, 9 MB cache) |
Karta graficzna | RTX 2060 6 GB DDR6 Intel UHD Graphics 630 |
Pamięć RAM | 16 GB 2666 MHz |
Dysk | SSD M.2 128 GB HDD 2 TB |
Matryca | 17,3”, LED, IPS, Full HD, 144 Hz, G-SYNC |
Złącza | USB 3.1 Gen. 2 – 1 szt. USB 3.1 Gen. 1 (USB 3.0) – 2 szt. Thunderbolt Typu-C – 1 szt. HDMI – 1 szt. Mini Display Port – 1 szt. RJ-45 (LAN) – 1 szt. Wyjście słuchawkowe/wejście mikrofonowe – 1 szt. Wejście zasilania – 1 szt. |
System operacyjny | Windows 10 Home |
Łączność | 2 x 2 802.11 AC + Bluetooth® 4.1 Killer™ Wireless 2 x 2 802.11 AC + Bluetooth 4.1 |
Akumulator | 76 Wh |
Wymiary (wy./sz./g.) | 25,5 x 412 x 305 [mm] |
Masa | 2,90 kg |
Recenzja wideo
Wygląd i jakość wykonania
Lenovo wciąż podąża szlakiem wyznaczonym przez model Y730, co oznacza, że laptop posiada biznesowy wygląd zamknięty z aluminiowej obudowie. Sprzęt bardzo przypadł mi go gustu, wygląda elegancko i solidnie.
Niestety mam tutaj kilka zastrzeżeń. Mój egzemplarz nie jest idealnie spasowany na jednym z boków. Do tego klawiatura i panel roboczy uginają się pod naciskiem, choć trzeba użyć trochę siły. Z drugiej strony wykonanie jest lepsze, niż w przypadku Y530, który niedawno przetestowałem.
Budowa laptopa jest niemal identyczna jak u poprzedniku. W odstającej dolnej części obudowy umieszczono kilka portów. Znajdziemy tam dwa wejścia USB, HDMI, miniDisplay Port, Ethernet, gniazdo zasilające oraz gniazdo Kensingtona. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, tym bardziej, że porty mają podświetlane napisy, co jeszcze bardziej ułatwi korzstanie z nich.
Na lewej stronie urządzenia umieszczono Thunderbolt typu C oraz wspólny port minijack dla słuchawek i mikrofonu. Po przeciwnej stronie mamy port USB oraz otwór NOVO służący do przywracania ustawień fabrycznych laptopa.
Standardowo głośniki stereo wsparte przez głośnik niskotonowy umieszczono na spodzie laptopa. Szkoda, że znowu zabrakło portu na kartę SD.
Ramki wokół matrycy są dość duże. Bez żadnego problemu producent umieścił kamerkę do wideorozmów na jej górnej krawędzi. Zawiasy w laptopie są solidne, a klapę bez problemu otworzymy jedną ręką. Na jej części umieszczono logo producenta z delikatnym podświetleniem.
Klawiatura z układem wyspowym nie do końca przypadła mi do gustu. Po pierwsze znów mamy tutaj przekombinowany układ z klawiaturą numeryczną, a po drugie ciężko się na niej gra. Prawodpodbnie przyczyną tego jest zbyt niski skok klawiszy.
Niewątpliwie dużą zaletą jest podświetlenie RGB. Za pomocą oprogramowania iCue możemy do woli zmienić kolor, poziom natężenia, a także rodzja podświetlenia. Opcji jest tak dużo, że nie ma sensu ich wymieniać. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Pozostając w temacie podświetlenia. Ciekawym akcentem jest uchodzące światło z wylotów wentylatorów, a także podświetlane logo Legion. Nie jestem fanem takich bajerów, ale muszę przyznać, że wygląda to całkiem nieźle.
Touchpad w Y740 niczym szczególnie nie wyróżnia się. Ma dwa przyciski fizyczne, jest precyzyjny, ale moim zdaniem mógłby być większy.
Matryca
Bardzo dobrze prezentuje się matryca IPS Full HD z odświeżaniem na poziomie 144 Hz. Kolory, kontrast, a także kąty widzenia wypadają bardzo dobrze. Na mały minus jest nierówne podświetlenie w moim egzemplarzu, co jakby nie patrzeć często występuje w panelach IPS.
Matryca sprwadzi się zarówno w grach, filmach jak i przy pracy. A jej dodatkową zaletą jest moduł G-Sync.
Wydajność
Czas na danie główne tego testu, a więc jak wpada wydajność w tym laptopie. Pierwszą pozycją jaką przetestowałem jest Counter Strike Global Offensive. Podczas deathmechtu na mapie Dust 2 możemy liczyć na ponad 200 klatek na sekundę, z rzadkimi spadkami poniżej tej wartości. W tego typu grach bez problemu możemy cieszyć się matrycą 144 Hz.
Y740 nie tylko nadaje się do gier, ale również do pracy. Szczególnie z wymagającymi programami. Praca w Adobe Premiere przy materiale w 4k nie jest dla niego żadnym wyzwaniem.
Kultura pracy
Ponieważ laptop jest bardzo wydajny, tak potrzebuje odpowiedniego chłodzenia. To w Lenovo sprawdza się bardzo dobrze, choć dla mnie jest zbyt głośne. Podczas intensywnej rozgrywki procesor osiąga nawet 90 stopni celsjusza, a karta graficzna ponad 70. Z kolei górna część obudowy w najgorętszym miejscu przekracza 40 stopni, jednak nie odczułem z tego powodu jakiegoś dyskomfortu. Natomiast spód laptopa nagrzewa się do niemal 50 stopni.
Oprogramowanie
Wypada wspomnieć kilka słów o oprogramowaniu Lenovo Vantage. Jest to swoiste centrum dowodzenia nad laptopem. Znajdziemy tam sporo przydatnych funkcji, jak aktualizacja sterowników, zarządzanie baterią oraz ustawienia dotyczące dźwięku i obrazu.
Bateria
Podsumowanie i werdykt
Moim zdaniem Lenovo Legion Y740 to bardzo dobre urządzenie. W 100% spełnia swoje zadanie jako laptop gamingowy. Większość tytułów uruchomimy na wysokich detalach i tylko w niektórych grach musi nieco obniżyć poszczególne wodotryski graficzne.
Z pewnością gracze docenią obecność matrycy 144 Hz wraz z modułem G-Sync, która idealnie nadaję do dynamicznych gier, gdzie liczy się każda klatka. Wisienką na torcie jest podświetlenie RGB, które możemy dowoli konfiugrować lub ostatecznie wyłączyć.
Oczywiście Y740 nie jest bez wad. Z punktu widzenia gracza największą niedogodnością jest niewygodna klawiatura, która moim zdaniem nie srpawdzi się podczas długich senasów przy ulubionych tytułach. Pozstałe wady wynikają z faktu, że Y740 to laptop gamingowy, a więc nie możemy liczyć na świetną kulturę pracy czy długi czas pracy na baterii.
Za omawiany model w momencie publikacji testu trzeba zapłacić nieco ponad 8000 zł – sprawdź ceny w sklepach internetowych.
Zalety | Wady |
---|---|
Elegancki wygląd | głośna praca |
Świetna wydajność | Krótki czas pracy na baterii |
Matryca 144 Hz, G-Sync | Możliwe nierówne podświetlenie matrycy |
Aluminiowa obudowa | Niewygodna klawiatura do gier |
Podświetlenie RGB | |
Mnogość i rozmieszczenie portów | |
Skuteczny układ chłodzenia… |