Logitech Lift – recenzja wertykalnej myszy biurowej

Anna BorzęckaSkomentuj
Logitech Lift – recenzja wertykalnej myszy biurowej
W kwestii sprzętu komputerowego każdy ma własne preferencje. Jedni wolą korzystać z klawiatur mechanicznych, inni z membranowych. Jedni preferują komputery stacjonarne, inni laptopy. Również w przypadku myszy różni użytkownicy mają różne wymagania. Na szczęście urządzenia dostępne na rynku dzisiaj są bardzo różnorodne – oprócz myszy konwencjonalnych do wyboru są też takie o nietypowych konstrukcjach, na przykład myszy wertykalne. Zatem, każdy można znaleźć wśród nich coś dla siebie.

Myszy wertykalne to wciąż sprzęt raczej niszowy, ale coraz więcej producentów decyduje się je oferować. Tak się składa że Logitech właśnie wprowadził do sprzedaży swoją drugą po MX Vertical mysz wertykalną – Logitech Lift. W ciągu ostatnich tygodni miałam okazję ją testować i zdecydowałam podzielić się moimi wrażeniami na jej temat.

Logitech Lift – specyfikacja

Logitech Lift to mysz wertykalna wyceniona na 349 złotych. Jest ona myszą bezprzewodową, wyposażoną łącznie w 6 przycisków, oferującą DPI w zakresie od 400 do 4000 i wykonaną z tworzywa sztucznego w dużej części pochodzącego z recyklingu. Urządzenie dostępne jest w kilku wersjach kolorystycznych oraz w wariancie zarówno dla praworęcznych, jak i leworęcznych. Co istotne, Lift to mysz nieco mniejsza niż MX Vertical, przeznaczona dla osób o dłoniach w małym lub średnim rozmiarze (zgodnie z tabelą rozmiarów Logitech). Jej pełną specyfikację umieściłam poniżej.

Specyfikacja myszy Logitech Lift:

  • Typ myszy: bezprzewodowa, wertykalna
  • Wersje kolorystyczne: Białawy, Grafit, Różowy
  • Warianty: Lift, Lift Left (dostępny tylko w kolorze Grafit)
  • Łączność bezprzewodowa: Bluetooth Low Energy, odbiornik USB Logi Bolt
  • Zasięg łączności bezprzewodowej: 10 metrów
  • Wymiary: 71 x 70 mm x 108 mm
  • Masa: 125 g
  • Czujnik: optyczny, 400-4000 DPI (w pełni regulowany w przyrostach do 100 DPI, wartość nominalna 1000 DPI)
  • Liczba przycisków: 6 (lewy, prawy, wstecz, dalej, przycisk środkowy, kółko przewijania ze środkowym przyciskiem)
  • Zasilanie: 1 bateria AA (w zestawie)
  • Żywotność baterii: do 24 miesięcy
  • Wspierane systemy: Windows 10, Windows 11, mac OS 10.15 lub nowszy, iPadOS 14 lub nowszy, Chrome OS, Linux, Android 8 lub nowszy
  • Opcjonalne oprogramowanie: Logi Options+
  • Zawartość zestawu: mysz Logitech Lift, odbiornik Logi Bolt USB, 1 bateria AA, krótka instrukcja obsługi
  • Gwaracja: 2 lata

Pierwsze wrażenia

Mysz Logitech Lift dotarła do mnie w niewielkim, czarno-niebieskim opakowaniu. W jego wnętrzu znalazłam samą mysz oraz krótką instrukcję obsługi, zaś we wnętrzu myszy, pod magnetyczną klapką, baterię AA oraz odbiornik USB Logi Bolt.

Logitech Lift 17

Lift, która dotarła do mnie w białawej wersji kolorystycznej, okazała się po wyjęciu z pudełka dosyć lekka jak na urządzenie, które jest dość spore, a na dodatek urządzenie bezprzewodowe. Mowa tu o masie 125 gramów. Gryzonia wykonano z tworzywa sztucznego, które z przodu i od spodu przyjęło postać twardego, matowego plastiku, a z tyłu miękkiej i przyjemnej w dotyku pianki z poziomymi zagłębieniami.

Logitech Lift 18

Aby mysz zaczęła działać, wystarczyło wcisnąć wspomnianą baterię AA do jej slotu i przesunąć umieszczony na spodzie niewielki przełącznik do pozycji ON. Po włączeniu można było od razu sparować ją z dowolnym urządzeniem za pośrednictwem Bluetooth lub za pośrednictwem odbiornika USB Logi Bolt, przy pomocy aplikacji o tej samej nazwie. Co istotne, Lift może być sparowana z trzema urządzeniami jednocześnie. Przełączanie się między nimi umożliwia kolejny przełącznik, również umieszczony na spodzie.

Logitech Lift 22

Oprogramowanie

Na komputerach z systemami Windows 10, Windows 11 oraz macOS 10.15 lub nowszym mysz Logitech Lift współpracuje z oprogramowaniem Logi Options+, które niestety wciąż dostępne jest wyłącznie w wersji Beta (stan na 19.04.2022 r.) Jego instalacja jest jednak opcjonalna – mysz działa bez niego, choć nie możemy wówczas wykorzystać w pełni jej możliwości.

Aplikacja Logi Options+ jest bardzo przejrzysta i prosta w obsłudze. Po sprawowaniu myszy z komputerem przeprowadza ona użytkownika przez przewodnik po funkcjach gryzonia (można go pominąć). Sama aplikacja działa w języku polskim, jednak niektórych elementów przewodnika przynajmniej na razie nie przetłumaczono z języka angielskiego.

logi-options-1

Już na etapie przewodnika, jak i później, w głównej części programu, możemy skonfigurować mysz. Logi Options+ pozwala dostosować szybkość wskaźnika, zmienić funkcje przypisane poszczególnym klawiszom (zarówno globalnie, jak i dla poszczególnych programów), zaktualizować oprogramowanie układowe, podejrzeć listę sparowanych urządzeń czy skonfigurować funkcję Logi Flow. Po zalogowaniu się możemy też zapisać ustawienia sparowanych urządzeń w chmurze.

logi-options-2

logi-options-3

Logi Flow to rozwiązanie przydatne dla osób korzystających z wielu urządzeń na raz, gdyż umożliwia ono płynne przełączanie się między nimi. Wystarczy przesunąć kursor do krawędzi ekranu, a ten przeskoczy na ekran innego komputera. Dzięki Flow można nawet przenosić pliki między różnymi urządzeniami.

logi-options-4

W oprogramowaniu Logi Options+ trudno się do czegokolwiek doczepić. Jedyną jego wadą jest dla mnie to, że prędkość wskaźnika jest wyświetlana w nim w skali procentowej. Dla wielu osób nie będzie to miało znaczenia, ale ja wolałabym widzieć tu i faktyczną wartość DPI. Jako że lubię ustawiać czułość myszy na 800 DPI, w przypadku obsługi Lift w parze z Logi Options+ musiałam zgadywać „na czuja”, czy 40% prędkości wskaźnika to odpowiednik 800 DPI.

Na szczęście, w Logi Options+ są i zmiany na plus względem starszego oprogramowania Logitech Options. W Options+ stan baterii sparowanego urządzenia wyświetlany jest już chociażby procentowo, a nie tylko graficznie. Nowa aplikacja wygląda też nieco nowocześniej.

Wrażenia z użytkowania

Pewnie zastanawiasz się jak mysz wertykalna taka jak Logitech Lift sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Zanim tę kwestię poruszę, powinieneś wiedzieć, że to, iż producent reklamuje ją jako mysz ergonomiczną wcale nie oznacza, że jest to mysz dla Ciebie. Zamiana klasycznej myszy na mysz wertykalną niekoniecznie rozwiąże jakiekolwiek problemy bólowe (chociażby z nadgarstkiem), a jeśli takich problemów nie masz, zamiana zapewne nie jest konieczna. To między innymi dlatego, że nie jest ważne wyłącznie to, z jakiej myszy korzystasz, ale także to jak z niej korzystasz, jak wygląda Twoja postawa przy komputerze, ustawienie biurka czy krzesła i nie tylko. Jeżeli korzystając z jakiekolwiek myszy komputerowej odczuwasz jakikolwiek dyskomfort, skontaktuj się z fizjoterapeutą, a mówię to jako osoba z tytułem magistra fizjoterapii. Osoby szczególnie zainteresowane potencjalnymi korzyściami płynącymi z korzystania z alternatywnych typów myszy komputerowych i przypadkami, w których korzystanie z takich myszy jest uzasadnione, odsyłam do tej pracy opublikowanej w czasopiśmie Cogent Engineering.

Logitech Lift 20

Muszę zaznaczyć, że nigdy wcześniej nie korzystałam z myszy wertykalnej. Lift jest pierwszym gryzoniem tego typu, z którym miałam do czynienia. Nie zaskoczyło mnie w związku z tym to, że początkowo Lift używało mi się po prostu… dziwnie.

Abym przyzwyczaiła się do korzystania z myszy wertykalnej musiało minąć kilka/kilkanaście godzin. Niestety po tym czasie nie pozbyłam się wrażenia, że Lift nie oferuje takiego poziomu precyzji jak tradycyjne elektroniczne gryzonie. Próbując z jej pomocą przenosić pliki, regularnie zdarzało mi się przypadkowo je kopiować, a zaznaczając tekst miałam problem z rozpoczęciem zaznaczenia od odpowiedniej litery. W związku z tym nie ryzykowałabym grania w parze z nią chociażby w sieciowe FPSy, choć należy zaznaczyć, że mowa o myszy opracowanej z myślą o zastosowaniach biurowych, a nie gamingowych.

Logitech Lift 8

Rozmiarowo Lift sprawia wrażenie skrojonej dosłownie z myślą o mojej ręce – nie miałam najmniejszych problemów z sięganiem do jej przycisków, a moja dłoń podczas pracy swobodnie na niej spoczywała. Choć podczas obsługi myszy ręka nieco się grzała, przynajmniej się nie pociła. Nota bene, przyciski Lift pracują bardzo cicho – przyjemnie cicho. Ich aktywacja nie wymaga zaś dużego wysiłku. Również zasięg łączności bezprzewodowej nie sprawia kłopotów. Gdy używałam myszki, ta doskonale działała w parze z komputerem w całym pomieszczeniu, w którym ten był umieszczony. Z kolei rzecz jasna nie mogłam sprawdzić w praktyce, czy czas pracy na baterii zadeklarowany przez producenta jest zgodny z rzeczywistością. Do rozładowania baterii potrzebne są rzekomo 24 miesiące działania, a ja używałam urządzenie przez mniej więcej tydzień.

Logitech Lift 6

Sensor Logitech Lift pozwalał na płynne przemieszczanie wskaźnika w przypadku użytkowania myszy na podkładce, bezpośrednio na biurku, a nawet na prześcieradle łóżka. Dobrze wypada też to, jak myszka reaguje na oddalenie jej od powierzchni roboczej. LoD jest dość niski, więc po lekkim podniesieniu kursor myszy przestaje się przemieszczać na ekranie.

Logitech Lift 7

Początkowo używając Lift odczuwałam silny dyskomfort, zwłaszcza w obrębie mięśni kciuka. Do dziś się on zmniejszył, ale nie zanikł. Między innymi dlatego mam wrażenie że mysz wertykalna to urządzenie po prostu nie dla mnie. Wynika to też z faktu, że na komputerze nie tylko pracuję, ale i dużo gram. W grach potrzebuję urządzenia bardziej precyzyjnego i takiego, które mogę nie tylko wygodnie przesuwać, ale i przenosić nad podkładką. Podczas przenoszenia Lift ze względu na swój kształt wyślizguje się w z ręki. Może nie powinnam oceniać tej myszy pod kątem grania, ale dlaczego miałabym tego nie robić – zapewne niejeden użytkownik domowy, który rozważa zakup myszy określanej jako ergonomiczna chciałby wykorzystywać ją nie tylko podczas pracy, ale i podczas rozrywki.

Podsumowanie

Jeżeli posiadasz niewielkie lub średnie dłonie, a na dodatek wcześniej korzystałeś z myszy wertykalnych lub masz pewność (na przykład po rozmowie z fizjoterapeutą), że mysz tego typu to urządzenie dla Ciebie, nie widzę powodów, dla których miałbyś nie sięgnąć po Logitech Lift, zwłaszcza jeśli zamierzasz używać jej do zastosowań biurowych. Jest to bowiem gryzoń o długim czasie pracy na baterii, ładnym wyglądzie i wysokiej jakości wykonania, który na dodatek można sparować z trzema urządzeniami jednocześnie. Choć oprogramowanie Logi Options+ współpracujące z myszą wymaga jeszcze pewnych poprawek, jego obsługa jest bajecznie prosta i pozwala w szerokim zakresie spersonalizować funkcje urządzenia.

Logitech Lift 21

Jeżeli spędzasz sporo czasu, grając w gry komputerowe, a na dodatek nie odczuwasz żadnego dyskomfortu korzystając z tradycyjnej myszy, zakup myszy wertykalnej może być dla Ciebie wyrzuceniem pieniędzy w błoto. 319 złotych za bezprzewodową mysz wertykalną nie jest kwotą wygórowaną, ale jak wiadomo pieniądze na drzewach nie rosną.

Mocne strony:

+ długi czas pracy na baterii
+ wysoka jakość wykonania
+ ładny design
+ możliwość sparowania do 3 urządzeń jednocześnie
+ łatwe przełączanie się między sparowanymi urządzeniami
+ obsługa funkcji Logitech Flow
+ sensor, który nie jest kapryśny
+ łatwe w obsłudze i przejrzyste oprogramowanie, ale…

Słabe strony:

… z kilkoma niedociągnięciami
nie jest to mysz dla każdego
urządzenie oferujące mniejszą precyzję niż klasyczne myszy

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.