Stało się, Motorola nareszcie pokazała światu swoje nowe flagowce z serii Edge 40, a swojej premiery w Polsce i w Europie doczekała się mocniejsza i wydajniejsza Motorola Edge 40 Pro. Tak się składa, że miałam już okazję ją przetestować i sprawdzić, jaką wydajnością dysponuje, co potrafi jej aparat i nie tylko. Czy jest to zatem urządzenie, po które warto sięgnąć? Przekonaj się!
Urządzenie Motorola Edge 40 Pro zostało wypożyczone redakcji na czas trwania testów przez firmę Motorola.
Specyfikacja
Motorola Edge 40 Pro, wyceniona w Polsce na 4799 złotych, została wyposażona w procesor Snapdragon 8 Gen 2 dysponujący układem graficznym Adreno 740. Urządzenie zawiera też 12 GB pamięci RAM LPDDR5X oraz 256 GB pamięci na dane oraz baterię o pojemności 4600 mAh. Jego ekran to zakrzywiona matryca pOLED o przekątnej 6,67”, rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli (FHD+) i odświeżaniu 165 Hz.
Motorola Edge 40 Pro obsługuje transmisję 5G i NFC, a ponadto nie tylko fizyczne karty nano SIM, ale i karty eSIM. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 13. Jego pełna specyfikacja znajduje się poniżej.
Motorola Edge 40 Pro – specyfikacja:
- Procesor i grafika: Snapdragon 8 Gen 2, Adreno 740
- Pamięć RAM: 12 GB (LPDDR5X)
- Pamięć masowa: 256 GB
- Możliwość rozbudowy pamięci: Nie
- Wyświetlacz: 6,67”, pOLED, rozdzielczość 2400 x 1080 pikseli (FHD+), odświeżanie 165 Hz, współczynnik proporcji 20:9, HDR10+, Dolby Vision, Gorilla Glass Victus
- Bezpieczeństwo: czytnik linii papilarnych, rozpoznawanie twarzy
- Akumulator: 4600 mAh, ładowanie TurboPower 125 W (przewodowe), ładowanie bezprzewodowe 15 W, power sharing 5W
- Aparat fotograficzny:
Tył:
-
- 50 MP, f/1.8, 1,0 μm/2,0 µm Quad Pixel (główny) z PDAF i OIS
- 50 MP (ultraszerokokątny 114°), f/2.2, 0,64 μm/1,28 μm Quad Pixel
- 12 MP (portretowy, teleobiektyw), f/1.6, 1,22 μm, 2x zoom optyczny
Przód:
-
- 60 MP, f/2.2, 0,61 μm/1,22 μm Quad Pixel
- System operacyjny: Android 13
- Transmisja danych: 5G
- Łączność i lokalizacja: WiFi 802.11 a/b/g/n/ac/ax 2.4/5/6 GHz, WiFi 6E, WiFi 7 ready, Bluetooth 5.3, NFC, GPS, A-GPS, GLONASS, GALILEO, SUPL, LTEPP
- Złącza: USB-C 2.0 (USB-C)
- Typ karty SIM: Dual SIM (eSIM + nano SIM)
- Wymiary: 161,16 x 74 x 8,59 mm
- Masa: 199 g
Wygląd i jakość wykonania
Motorola Edge 40 Pro trafiła do sprzedaży w Polsce w dwóch wariantach kolorystycznych – czarnym (Interstellar Black) oraz niebieskim (Lunar Blue). Ja otrzymałam wersję z obudową czarną, zamkniętą w czarnym i co ciekawe perfumowanym pudełku – o naprawdę ładnym zapachu. Urządzenie posiada metalowe, czarne ramki oraz szklane, matowe a jednocześnie mieniące się dzięki zatopionym w nim drobinkom plecki. Plecki przechodzą płynnie w ramki, a te z kolei przechodzą płynnie w ekran, dzięki czemu Edge 40 Pro wygodnie leży w dłoni.
Na pochwałę zasługuje jakość wykonania smartfonu. Po pierwsze, wszystkie jego elementy są ze sobą idealnie spasowane. Po drugie, plecki przed uszkodzeniami chroni Corning Gorilla Glass Victus. Oczywiście, zastosowanie szkła i metalu sprawia, że flagowiec waży nieco więcej niż na przykład moto g73 5G, jednakże masa wynosząca 199 gramów wciąż jest stosunkowo niewielka.
Ponad plecki smartfonu wystaje nieco wyspa aparatów zawierająca trzy sensory oraz diodę LED. Zauważyć też można na niej logo Motorola oraz, choć na szczęście nie rzucające się przesadnie w oczy, niezbędne oznaczenia handlowe.
Na prawej ramce Motoroli Edge 40 Pro umieszczono przycisk zasilania oraz przyciski do zasilania. Na ramce lewej widać natomiast wyłącznie linie anten.
Górna ramka smartfonu to otwory jednego z głośników i mikrofonu. Zawiera ona również oznaczenie Dolby Atmos. Ramka dolna posiada port USB-C, otwory kolejnego głośnika i mikrofonu, a także tackę na kartę nano SIM.
Warto wspomnieć, że odgłosy górnego z głośników urządzenia wydostają się z wnętrza obudowy również za pośrednictwem dodatkowego otworu umieszczonego na krawędzi ekranu i górnej ramki. Nota bene, głośniki stereo Motoroli Edge 40 Pro, wspierające technologię Dolby Atmos, grają naprawdę świetnie jak na głośniki smartfonu.
Wyświetlacz
Przedni panel Motoroli Edge 40 Pro pokryto matrycą pOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli (FHD+), przekątnej 6,67 cala i odświeżaniu wynoszącym aż 165 Hz. W tym miejscu warto wspomnieć, że ekrany pOLED odróżnia od ekranów OLED to, że wykorzystują podłoże w postaci tworzyw sztucznych, a nie szkła. W związku z tym powinny być między innymi bardziej odporne na upadki, ale z drugiej strony mniej odporne na zarysowania.
Wyświetlacz Motoroli Edge 40 Pro wyświetla obraz bardzo szczegółowy, o bardzo dobrym odwzorowaniu barw. Ponadto zadowala on pod względem jasności i kątów widzenia. Nawet w słoneczny dzień widać na nim bardzo dużo. Ekran ten posiada certyfikację HDR10+ i Dolby Vision.
Ogromną zaletą ekranu Edge 40 Pro jest jego częstotliwość odświeżania, na poziomie aż 165 Hz. Taka wartość jest spotykana w smartfonach póki co bardzo rzadko. Gwarantuje ona rzecz jasna szczególnie wysoką płynność treści wyświetlanych na przednim panelu. Co ważne, w ustawieniach smartfonu częstotliwość odświeżania ekranu możemy ustawić na sztywno na 165 Hz, 120 Hz lub 60 Hz dla energooszczędności. Do dyspozycji mamy też opcję adaptacyjnej częstotliwości odświeżania (do 120 Hz).
Istotny jest też fakt, że ekran Motoroli Edge 40 Pro posiada zakrzywione krawędzie. Cóż, takie wyświetlacze albo się kocha, albo nienawidzi, a w związku z tym Edge 40 Pro jest dedykowana przede wszystkim ich miłośnikom. Ja ich miłośniczką nie jestem ze względu na refleksy pojawiające się na ich krawędziach oraz ich zwiększoną podatność na uszkodzenia. Poza tym, tego typu wyświetlacz bardzo ciężko jest zabezpieczyć szkłem hartowanym. Matryca pOLED powinna jednak sprawiać, że upadki będą Motoroli Edge 40 Pro mniej straszne. W zestawie z tym smartfonem znalazło się plastikowe etui, ale wydaje mi się, że w małym stopniu stanowi ono ochronę dla ekranu.
Pod wyświetlaczem Motoroli Edge 40 Pro umieszczono czytnik linii papilarnych. Działa on bez zarzutu i błyskawicznie rozpoznaje zapisane odciski palców. W górnej części ekranu zatopiono ponadto kamerkę do selfie.
Oprogramowanie i łączność
System operacyjny Motoroli Edge 40 Pro to oczywiście czysty Android 13, bez żadnej dodatkowej nakładki. Smartfon posiada pewne preinstalowane aplikacje, ale jest ich na szczęście niewiele. Oprócz kilku autorskich aplikacji Motoroli mamy tu na przykład Glovo oraz Candy Crush Saga. Jeśli nie zamierzasz z nich korzystać, po prostu je odinstaluj.
Cechą unikatową dla Edge 40 Pro i wszystkich innych smartfonów spod szyldu Motorola i moto, jest obsługa tak zwanych gestów Moto. Są one bardzo przydatne, gdyż pozwalają na przykład na włączenie latarki poprzez dwukrotne potrząśnięcie smartfonu czy wykonanie zrzutu ekranu poprzez przytrzymanie trzech palców na ekranie.
Tak jak Motorola Edge 30 Pro, Edge 40 Pro obsługuje transmisję 5G, Wi-Fi6E, a także NFC. Zamiast Bluetooth 5.2 mamy tu już jednak Bluetooth 5.3, a poza tym urządzenie jest gotowe na debiut Wi-Fi 7 – posiada bowiem moduł obsługujący tę nadchodzącą technologię (w związku z obecnością procesora Snapdragon 8 Gen 2).
Wydajność
Motorola Edge 40 Pro należy do tych smartfonów, które mogą pochwalić się obecnością na swoim pokładzie najwydajniejszego obecnie procesora firmy Qualcomm – Snapdragon 8 Gen 2, zawierającego układ graficzny Adreno 740. Konfigurację tę dopełniają 12 GB pamięci RAM (LPDDR5X) oraz 256 GB pamięci na dane (spośród której system zajmuje stosunkowo niewiele przestrzeni, bo tylko 18 GB).
Podzespoły omawianego smartfonu pozwoliły mu uzyskać w benchmarku AnTuTu aż 1 238 039 punktów. W benchmarku Geekbench 6 zdobył zaś 1941 punktów dla pojedynczego rdzenia i 5053 punktów dla wielu rdzeni. Co to wszystko oznacza? Ano to, że Motorola Edge 40 Pro jest w tej chwili jednym z najwydajniejszych smartfonów na rynku.
Podczas codziennego użytkowania Motorola Edge 40 Pro cechuje się nienaganną płynnością działania. Wszelkie aplikacje wczytują się na niej błyskawicznie, a przełączanie się między różnymi aplikacjami to dla niego pestka. Duże możliwości procesora przekładają się też na duże możliwości w kwestiach fotograficznych (o tym za chwilę).
Motorola Edge 40 Pro jest smartfonem nadającym się świetnie do grania w gry. Urządzenie przetestowałam chociażby w Diablo Immortal, gdzie niemal nieustannie, nawet podczas intensywnej rozgrywki, utrzymywało stałe 60 klatek na sekundę (maksymalna liczba FPS obsługiwana przez grę). Spadki zdarzały się bardzo rzadko, trwały dosłownie milisekundy, a nawet w ich trakcie licznik nie pokazywał mniej niż 48 FPS. W trakcie grania smartfon nagrzewał się tylko trochę.
Fotografia
Motorola Edge 40 Pro oferuje zestaw aparatów podobny, ale w pewien istotny sposób udoskonalony względem Edge 30 Pro. Otóż, aparat tylny składa się w nowszym urządzeniu nie tylko na sensor 50 MP z PDAF i OIS oraz sensor 50 MP z obiektywem ultraszerokokątnym, ale również na sensor portretowy, czyli teleobiektyw 12 MP z zoomem optycznym 2x zamiast czujnika głębi. Obiektyw ultraszerokokątny pełni w nim dodatkowo funkcję obiektywu do makro.
Aparat przedni w Motoroli Edge 40 Pro to niezmiennie sensor 60 MP. Trzeba dodatkowo powiedzieć, że zarówno sensory aparatu tylnego, jak i aparat przedni wykorzystują technologię Quad Pixel łączącą małe piksele w większe pixele, co, jak się za chwilę przekonasz, pozytywnie wpływa na zdjęcia wykonywane przy słabym oświetleniu.
Aplikacja aparatu w Motoroli Edge 40 Pro charakteryzuje się designem dokładnie takim samym, jak w testowanych niedawno moto g73 5G i moto g53 5G. Wszystkie oferowane przez nią tryby znajdziemy na pasku dolnym i otwieranego za jego pośrednictwem menu. A parametry zdjęć i wideo zmienimy za pośrednictwem wysuwanego z góry menu i w zaawansowanych ustawieniach. W jej kwestii muszę ponarzekać tylko na jedną rzecz – brak zróżnicowanych efektów tła w trybie portretowym.
No dobrze, jak aparaty Motoroli Edge 40 Pro sprawdzają się w praktyce? Muszę powiedzieć, że co najmniej bardzo dobrze, z wyjątkiem konkretnym sytuacji. Zdjęcia wykonywane zarówno jednostką główną, jak i szerokokątną aparatu głównego są szczegółowe oraz charakteryzują się świetnym odwzorowaniem barw – to wszystko i gdy wyświetlamy je na ekranie smartfonu, i komputera. Ja zarejestrowałam je przy domyślnych ustawieniach aparatu, z funkcją Auto HDR.
Motorola Edge 40 Pro – aparat główny kontra ultraszerokokątny.
Aparat ultraszerokokątny pozwala wykonać dodatkowo szczegółowe i kolorowe zdjęcia makro, na przykład wiosennych kwiatów. Aparat portretowy, z zoomem optycznym 2x, pozwala uzyskać ładne rozmycie tła, uwydatniające fotografowane obiekty lub osoby.
Motorola Edge 40 Pro – zdjęcie makro.
Motorola Edge 40 Pro – zdjęcie z zoomem optycznym 2x.
W kwestiach fotograficznych Motorola Edge 40 Pro rozczarowuje nieco tylko wtedy, jeśli mowa o zdjęciach nocnych. Gdy wykonujemy je w trybie podstawowym, cechują się dużym rozmyciem i niedoborem szczegółów. Z kolei, gdy wykonujemy je w trybie nocnym, o ile stają się znacznie bardziej szczegółowe, tak bywają po prostu prześwietlone. Jestem pewna, że Motorola jest w stanie naprawić to aktualizacją oprogramowania.
Motorola Edge 40 Pro – zdjęcia wykonane nocą w trybie podstawowym (po lewej) i w trybie nocnym (po prawej).
Motorola Edge 40 Pro – zdjęcie wykonane nocą w trybie podstawowym.
Motorola Edge 40 Pro – zdjęcie wykonane nocą w trybie nocnym.
Nocą dość dużym rozmyciem charakteryzują się też zdjęcia wykonywane przednim aparatem. Po sensorze 60 MP spodziewałam się po prostu więcej. Aparat przedni nadrabia na szczęście w dzień i serwuje ładne zdjęcia, zwłaszcza w trybie portretowym. Jedno warto mieć natomiast na uwadze – w aplikacji aparatu domyślnie włączone jest upiększanie twarzy w przypadku zdjęć selfie – które moim zdaniem wcale twarzy nie upiększa.
Więcej przykładowych zdjęć z aparatów smartfonu Motorola Edge 40 Pro znajdziesz na naszym Dysku Google.
Wspomniałam, że możliwości procesora Snapdragon 8 Gen 2 przekładają się na duże możliwości fotograficzne smartfonu. Otóż, Motorola Edge 40 Pro pozwala na nagrywanie tylnym aparatem, a dokładniej mówiąc jego główną jednostką, filmów w rozdzielczości nawet 8K. Przy nagrywaniu w 8K musimy się jednak zadowolić 30 FPS, co jest zrozumiałe. Zarówno jednostka główna, jak i ultraszerokokątna tylnego aparatu mogą nagrywać w 4K i 1080p (w 30 i 60 FPS). Obiektyw portretowy tylnego aparatu nagrywa w 4K (w 30 FPS) lub w 1080p w (30 i 60 FPS). Aparat przedni nagrywa z kolei i w 4K i w 1080p (w 30 i 60 FPS).
Bateria
Z jakiegoś powodu Motorolę Edge 40 Pro wyposażono w baterię o mniejszej pojemności niż Motorolę Edge 30 Pro – 4600 mAh zamiast 4800 mAh. Na szczęście tylko nieznacznie wpłynęło to na czas pracy urządzenia na baterii, więc z urządzenie starczy nam na co najmniej dzień intensywnego użytkowania.
Pomniejszoną baterię można wybaczyć także dlatego, że smartfon można ładować przewodowo z mocą aż 125 W (ładowarka o takiej mocy jest w zestawie), podczas gdy Edge 30 Pro obsługiwał ładowanie 68 W. Motorola deklaruje, że wystarczy 6 minut ładowania przewodowego, by Motorola Edge 40 Pro starczyła na 12 godzin umiarkowanego użytkowania. To świetny wynik. Aha, urządzenie obsługuje też ładowanie bezprzewodowe 15 W.
Podsumowanie
Motorola Edge 40 Pro to smartfon o naprawdę niewielu wadach. Flagowiec ten dysponuje pokaźną wydajnością, w związku z tym działa bardzo płynnie i świetnie sprawdza się w grach. Poza tym posiada ekran pOLED o bardzo dobrych parametrach, w tym o odświeżaniu 165 Hz, obsługuje ładowanie 125 W i pracuje pod kontrolą czystego systemu Android 13. Czego chcieć więcej? Motorola Edge 40 Pro oferuje również wysokie możliwości fotograficzne, które jeśli odstają od konkurencji, to przede wszystkim pod względem fotografii nocnej.
Czy Motorolę Edge 40 Pro warto kupić? Tak, pod warunkiem, że lubisz smartfony z zakrzywionymi ekranami. Cena wynosząca 4799 złotych może wydawać się wysoka względem zeszłorocznego Edge 30 Pro wycenionego na 3999 złotych. Rosnące ceny smartfonów to jednak znak naszych czasów. Konkurencja podnosi ceny, to i trudno dziwić się, że robi to też Motorola.
Mocne strony:
+ bardzo wysoka wydajność
+ wysoka jakość wykonania
+ ekran pOLED z HDR10+ i Dolby Vision
+ odświeżanie ekranu 165 Hz
+ responsywny czytnik linii papilarnych
+ czysty Android 13
+ gesty moto
+ wysoka kultura pracy
+ potrójny aparat z teleobiektywem 2x
+ świetne zdjęcia wykonywane w dzień
+ ładny design
+ głośniki stereo z Dolby Atmos
+ 5G, WiFi 6E, NFC
+ ładowanie przewodowe 125 W
+ obsługa ładowania bezprzewodowego 15 W
Słabe strony:
– kilka preinstalowanych aplikacji
– zdjęcia wykonywane nocą
– bateria mniejsza niż w poprzedniku