Producenci elektroniki idąc tym tropem cyklicznie wypuszczają nowe urządzenia w takim rozmiarze, a konsumenci przestali już nawet nazywać je „phabletami”, obecnie są to po prostu smartfony, a 5-5-calowy ekran nikogo już nie przeraża.
Polska marka myPhone w końcówce tego roku nie zwalnia i serwuje nam kolejne premiery. Niedawno mieliśmy okazję testować, tani 5-calowy smartfon z Biedronki, a teraz pojawił się model Magnus, również dostępny w popularnym dyskoncie (w sprzedaży od 28 listopada 2016 roku).
Urządzenie charakteryzuje się dużym ekranem, nowoczesnym wyglądem oraz niezłymi parametrami. Cena? To zaledwie 599 zł. Sprawdzamy jak wypada w codziennym użytkowaniu.
myPhone Magnus | Specyfikacja |
---|---|
Procesor i grafika | MediaTek MT6753 GPU: ARM Mali-T720 |
Pamięć RAM | 2 GB |
Pamięć masowa | 16 GB |
Karta pamięci | gniazdo kart microSD (do 32 GB) |
Wyświetlacz | 5.5″ IPS 2.5D |
Rozdzielczość | HD (1280×720) |
Czujniki | czujnik zbliżeniowy, czujnik światła, akcelerometr |
Akumulator | 2500 mAh Li-ion (wymienialny) |
Aparat fotograficzny | 13 Mpx, LED, Auto focus Z przodu: 5 Mpx |
System operacyjny | Android 6.0 Marshmallow |
Transmisja danych | GSM/UMTS/LTE |
Łączność i lokalizacja | Wi-Fi, Bluetooth 4.0, GPS |
Złącza | microUSB, audio 3,5 mm |
Dual SIM | Tak |
Wymiary (dł./sz./g.) | 153.5 x 77.5 x 9.5 mm |
Masa | 163 g |
Wygląd i pierwsze wrażenia
Trzeba przyznać, że w kwestii wyglądu jest nieźle. Otrzymujemy duży ale przyjemnie wyglądający smartfon z wąskimi krawędziami i lekko łukowatymi pleckami. Smaku dodaje nowoczesne szkło pokrywające wyświetlacz wykonane w technologii 2.5D czyli z lekko zaokrąglonymi krawędziami.
Nie wiem jak Wam, ale mi wygląd myPhone Magnus przywodzi na myśl rozwiązania Motoroli. Kształt ramki i plecków ma w sobie coś z modelu Moto X Style.
Front wypełnia wspomniane już szkło, a pod ekranem znalazło się miejsce na niepodświetlane przyciski dotykowe. Ramki wokół ekranu nie są przesadnie duże więc całość wygląda nowocześnie. Wąskie krawędzie urządzenia wykonano z lakierowanego plastiku, który wygląda całkiem dobrze.
Na prawej krawędzi tradycyjnie umieszczono przycisk wybudzania oraz regulacji głośności. Ich skok jest poprawny chociaż przy pierwszym kontakcie czuć delikatne luzy. Na dolnej krawędzi znajdziemy jedynie mikrofon, a po przeciwnej stronie umieszczono gniazdo ładowania MicroUSB i gniazdo słuchawkowe miniJack.
Przejdźmy na tyłu urządzenia, tutaj uwagę przykuwa spory i wystający obiektyw aparatu, pod nim umieszczono diodę doświetlając LED. Na klapce nadrukowano również nazwę modelu oraz logo producenta. Poniżej znajdziemy niewielkie otwory, przez które przechodzi dźwięk z głośnika znajdującego się pod klapką.
Po zdjęciu plastikowej klapki otrzymamy dostęp do baterii, gniazd SIM oraz gniazda karty pamięci. Warto zauważyć, że akumulator jest wymienialny więc gdy zacznie odmawiać posłuszeństwa nic nie stoi na przeszkodzie aby wymienić go na nowy. Szkoda tylko, że aby włożyć kartę SIM trzeba wyłączyć telefon i wyjąć baterię.
Klapka posiada solidne zaczepy i jest elastyczna więc nie ma problemu z jej zdejmowaniem. Cała konstrukcja sprawia wrażenie solidnej i pomimo zastosowania plastiku smartfon nie wydaj się tandetny.
Urządzenie jest spore ale cienkie krawędzie sprawiają, że dobrze leży w dłoni. Cześć zadań można wykonywać jedną ręką jednak dłuższe użytkowanie może wymagać zaangażowania obu dłoni.
Ekran
5.5-calowy ekran IPS oferuje rozdzielczość na poziomie 1280×720 pikseli. Przy tym rozmiarze wyświetlacza przydałoby się rozsądne Full HD ale zważywszy na cenę smartfona nie można tego oczekiwać.
Pomimo rozdzielczości HD elementy interfejsu wyglądają stosunkowo dobrze, dopiero po przyjrzeniu się widać piksele i brak idealnej ostrości. Przy codziennym użytkowaniu, graniu czy oglądaniu filmów nie powinno to jednak przeszkadzać.
Ekran ma całkiem żywe kolory i niezłe kąty widzenia. Tryb obrazu możemy dostosować za pomocą wbudowanego oprogramowania MiraVision. Jasność w pomieszczeniach jest zadowalająca ale na dworze w słoneczne dni nie jest już tak dobrze. Nie wiadomo jakim szkłem pokryty jest wyświetlacz ale ważne, że nie ma nadmiernej tendencji do zbierania odcisków palców.
Podzespoły i wydajność
{reklama-artykul} Jak na sprzęt za niespełna 600 zł dostajemy całkiem sensowną specyfikację. Urządzenie napędzane jest przez 64-bitowy, 8-rdzeniowy procesor MediaTek MT6753 (ten sam co w LG K10, TP-LINK Neffos C5 Max, myPhone Luna II, MEIZU M2 NOTE czy UMI Touch), układ graficzny Mali-T720 i 2 GB RAM. Wewnątrz wbudowano pamięć 16 GB, po odjęciu danych niezbędnych do funkcjonowania Androida na dane użytkownika zostaje nieco ponad 10 GB. Na szczęście myPhone Magnus posiada slot na kartę MicroSD więc pamięć bez przeszkód można rozbudować.
Zastosowane podzespoły i niska rozdzielczość ekranu sprawiają, że system Android 6.0 działa całkiem sprawnie. W codziennym użytkowaniu trudno wyłapać spadki wydajności czy problemy ze stabilnością oprogramowania. Nawet przy intensywnej wielozadaniowości smartfon działa sprawnie.
Wynik testu Geekbench 4 | Wynik testu Antutu |
Duży ekran sprawia, że z pewnością wiele osób rozważy zakup tego smartfona jako urządzenia do gier i multimediów. Jak sprawdza się w tej roli? Bez problemu można uruchomić mniej wymagające tytuły ze sklepu Play. Zaawansowane gry takie jak FIFA Mobile czy NFS Most Wanted nie uruchamiają się ekspresowo ale działają płynnie, a jakość grafiki stoi na zadowalającym poziomie. Również w kwestii multimediów nie ma się do czego przyczepić.
Bateria
Pojemność akumulatora nie jest oszałamiająca i wynosi 2500 mAh. Co ważne, baterię można wymienić jeżeli czas jej pracy nie będzie już zadowalający. W codziennym użytkowaniu telefon bez problemu wytrzyma półtora dnia na jednym ładowaniu. Oczywiście czas może się różnić w zależności od tego w jaki sposób użytkujesz smartfona.
Szybkość ładowania akumulatora jest przyzwoita. W godzinę uzyskamy mniej więcej 60%, a do pełnego naładowania trzeba niespełna trzech godzin.
Oprogramowanie
Niewątpliwą zaletą myPhone Magnus jest oprogramowanie. Na pokładzie znajdziemy Androida 6.0, który nie został zmodyfikowany przy pomocy żadnej nakładki, a to ważne w przypadku tańszych urządzeń, aby zapewnić odpowiednią wydajność.
Nad wyglądem interfejsu nie ma co się rozpisywać, wszystkie elementy wyglądają standardowo, a na ekranie blokady znajdziemy skróty do aparatu i wyszukiwania głosowego. Siatka aplikacji posiada wygodne przewijanie z góry do dołu. Jest też wyszukiwarka aplikacji.
Ekran blokady | Siatka aplikacji |
Ustawienia systemowe | Ekran główny |
Na pasku powiadomień znajdziemy standardowe skróty do często używanych funkcji, niestety zabrakło możliwości ich konfiguracji. Z zaimplementowanych przez producenta dodatków warto wymienić gesty. Tzw. „Gesty ruchu” pozwalają na przewijanie zdjęć czy ekranów głównych poprzez machnięcie ręką w górnej części ekranu i faktycznie funkcja ta działa dość dobrze. Są też „Gesty wybudzania”, podwójne kliknięcie wybudza ekran, narysowanie „C” na ekranie uruchamia aparat, itp.
Gesty wybudzania | Gesty ruchu |
Wielozadaniowość | Pasek powiadomień |
Telefon po pierwszym uruchomieniu oprócz aplikacji od Google takich jak Gmail, Dysk, YouTube czy Chrome posiada również dodatkowe pozycje zaimplementowane przez producenta. Wśród nich znajdziemy Ceneo, Domodi, Envelo, Homebook, KropkaTV, NaviExpert czy Listonic.
Aparat
myPhone Magnus daje nam do dyspozycji aparat główny o rozdzielczości 13 MPx z przysłoną f2.2 i diodą doświetlającą LED. Na froncie zamontowano dodatkową kamerę 5 MPx do autoportretów czy wideorozmów.
Aplikacja aparatu wygląda jak rodem z Androida 4.4 i szkoda, że producent nie pokusił się o odświeżenie jej interfejsu.
W ustawieniach aparatu możemy dostosować ekspozycję, czułość ISO, zmienić tryb scenerii czy dostosować balans bieli. Jest też tryb panoramy, HDR czy wykonanie ujęcia po wykonaniu odpowiedniego gestu.
Jak wypada jakość zdjęć? Zdecydowanie przeciętnie ale niczego więcej nie spodziewałem się po telefonie za 600 zł. Autofocus działa poprawnie ale kolory są wyprane, niebo przepalone, a na zdjęciach brakuje szczegółowości. Poniżej znajdziecie przykładowe zdjęcia wykonane za pomocą myPhone Magnus (miniaturki wyglądają nieźle, gorzej jest po powiększeniu do oryginalnej rozdzielczości).
Łączność i multimedia
W zakresie łączności nie jest źle. Dostajemy LTE, jest też Wi-Fi (niestety tylko w paśmie 2.4 GHz), Bluetooth 4.0 czy GPS. Zasięg sieci komórkowej nie sprawia problemu, również łączność bezprzewodowa działa poprawnie. Nieco gorzej jest z modułem GPS. Podczas używania potrafił gubić zasięg, np. w lesie podczas biegania.
Jakość rozmów telefonicznych jest akceptowalna, chociaż głośność mogłaby być lepsza.
Głośnik multimedialny znajduje się na pleckach urządzenia, a jego umiejscowienie sprawia wpływa na wygodę podczas odtwarzania multimediów. Nie można narzekać na jego głośność ale jakość jest co najwyżej przeciętna. Warto również wspomnieć, że na pokładzie znajduje się radio FM.
Podsumowanie
Podsumowując, myPhone Magnus to ciekawe urządzenie w przystępnej cenie. Duży ekran o niezłej jakości z pewnością zachęci fanów gier i multimediów. Na smartfonie bez przeszkód można grać, oglądać filmy czy wygodnie przeglądać internet przez sieć LTE.
Chociaż cała obudowa wykonana została z plastiku, jej jakość nie jest tragiczna. Do dyspozycji otrzymujemy również wymienialny akumulator, rozszerzalną pamięć czy tryb DualSIM. Nie bez znaczenia jest również oprogramowanie. Niemal czysty Android działa bardzo płynnie i stabilnie i to chyba ten element jest największą zaletą testowanego modelu.
Oczywiście przyczepić można się do kiepskiego modułu GSM, niskiej rozdzielczości ekranu czy przeciętnego głośnika. Te niedogodności rekompensuje jednak niska cena. Jak na 600 zł smartfon oferuje i tak wiele i z czystym sumieniem możemy go polecić. Sprzęt dostępny jest do kupienia w sieci sklepów Biedronka od 28 listopada 2016 roku.
Jakie urządzenia z dużym ekranem możemy kupić w podobnym przedziale cenowym? Zbliżone parametry ale zdecydowanie większą baterię (4150 mAh) i 3 GB RAM oferuje Cubot Dinosaur. Kolejną propozycją z dużym ekranem HD i Androidem 6.0 jest ALLVIEW P8 eMagic LTE. Za około 600 zł na Polskim rynku można również kupić LG K10 z 5.3-calowym ekranem, modułem NFC ale tylko 1,5 GB pamięci RAM na pokładzie.
Zalety | Wady |
---|---|
Duży ekran | Problemy z GPS |
Wymienny akumulator | Rozdzielczość HD |
Szybki Android 6.0 | |
Dual SIM | |
Atrakcyjna cena |