Parametry techniczne
Procesor | Dwurdzeniowy Qualcomm Snapdragon S4, 1.5 GHz |
Pamięć RAM | 1 GB |
Pamięć wewnętrzna | 8 GB |
Wyświetlacz | ClearBlack, AMOLED 16M kolorów WVGA (800 x 480) 4.3″ Proporcje ekranu: 15:9 |
Aparat | 8.7 Mpx marki ZEISS |
Łączność | Bluetooth 3.0 Wi-Fi a/b/g/n NFC GPS/aGPS A-GLONASS DLNA HSDPA / HSUPA / HSPA Sieć GSM: 850 MHz, 900 MHz, 1800 MHz, 1900 MHz |
Bateria | Li-Ion 1650 mAh |
System operacyjny | Windows Phone 8 |
Waga | 160g |
Wymiary | 123,80 x 68,50 x 9,90 mm |
Zawartość opakowania
Pudełko oprócz rzeczonego urządzenia zawiera także kilka innych akcesoriów. Producent dołączył słuchawki, a do tego zestaw zapasowych gumek. Ponadto otrzymujemy modułową ładowarkę micro USB. Nie mogło zabraknąć oczywiście karty gwarancyjnej oraz w całości spolszczonej instrukcji obsługi.
Jakość wykonania
Nie muszę wspominać, że telefony z serii Lumia wyglądają praktycznie identycznie. Bryła nadal pozostała niezmieniona. Śliska klapka, tym razem koloru żółtego, może sprawić, że telefon niechybnie wysunie się z dłoni, co na szczęście mnie się nie przydarzyło. Górna część tylnej pokrywy posiada obiektyw aparatu wraz z lampą błyskową. Warto wspomnieć, że ów obiektyw sygnowany jest nazwiskiem Carla Zeiss’a, założyciela niemieckiej firmy wyspecjalizowanej w produkcji szerokiej maści sprzętu optycznego w tym soczewek, okularów, lunet, szkieł kontaktowych i wielu innych. Niewątpliwie taki drobny smaczek dodaje poczucie, że w dłoni dzierży się urządzenie można by rzec, ekskluzywne.
Już na pierwszy rzut oka, moją uwagę zwrócił drobny szczegół, a mianowicie brak głośniczka, który w Lumia 720 umiejscowiony był w tylnej części obudowy. Z pewnością jest to bardzo dobre posunięcie, znajdujące swoje poparcie w znacznej poprawie dźwięku, gdy trzymamy telefon w dłoni. Front testowanej 820-stki to ekran ClearBlack, AMOLED o przekątnej 4.3 cala. Pomimo niewątpliwych walorów estetycznych, zastosowanemu szkłu pokrywającemu matrycę, brakuje wytrzymałości, jaką daje przykładowo GorillaGlass. Telefon, który otrzymałem do testu, już posiadał niewielkie ryski, które dosyć mocno psują ogólny wizerunek całości. Dodatkowo ekran wykazuje tendencję do palcowania się, które nie wpływa dobrze zarówno na wygląd jak i jakość wyświetlanego obrazu, który staje się miejscami lekko rozmazany.
Na samej górze nie mogło zabraknąć wbudowanej kamerki robiącej zdjęcia i filmy w rozdzielczości 640 x 480 pikseli oraz głośniczka. Dosyć nietypową przypadłością smartfona są występujące luzy obudowy. Gdy nieco go ścisnąłem, dało się usłyszeć leciutkie trzeszczenie. Kolejną kwestią wartą poruszenia, a którą zgłasza wielu użytkowników, jest wyraźnie odczuwalne poruszanie się baterii wewnątrz telefonu podczas potrząsania nim. W testowanym przeze mnie modelu, również takie zjawisko wystąpiło i po dłuższym czasie stało się dosyć irytujące.
Boczna krawędź zawiera przyciski głośności, blokowania/odblokowywania ekranu oraz fizyczny spust migawki aparatu. W tym momencie chciałbym zatrzymać się na tym ostatnim. Nie wiem, czy to jest wyłącznie moje wrażenie, ale wydaje mnie się, że jego skok mógłby być chociażby minimalnie wyższy. Podczas robienia zdjęć stosunkowo często okazywało się, że go po prostu nie wcisnąłem, gdyż jest zbyt słabo odczuwalny pod palcem. Jak na nowoczesne urządzenie przystało, znajdziemy również złącze słuchawkowe mini-jack 3.5 mm, wejście na karty micro sim oraz port micro USB.
Wyświetlacz
Trend powiększania wymiarów ekranu zaobserwujemy w znacznej większości smartfonów produkowanych przez największe firmy. Magiczna bariera 5 cali wydaje się stanowić wyznacznik posiadania telefonu z najwyższej półki. Nokia postanowiła podążyć swoją ścieżką i zastosowała wyświetlacz o przekątnej 4.3 cala, który jednak w niczym nie ustępuje większym odpowiednikom. Przekątna taka w pełni wystarcza do komfortowego poruszania się w sieci, czy też korzystania chociażby z nawigacji samochodowej, gdzie jakość prezentowanych informacji ma kluczowe znaczenie.
Rozdzielczość 800×400 pikseli sprawia, że odczytanie tekstu małej czcionce nie będzie stanowiło większego problemu. Za sprawą technologii AMOLED, kolory są wyjątkowo żywe, a odwzorowanie czerni niemal idealne. Na tym nie koniec informacji o ekranie. Modele Lumia z serii 800 i 900 posiadają innowacyjną technologię ClearBlack. Najprościej rzecz ujmując, sprawia ona, że jakość kolorów przy silnym nasłonecznieniu jest po prostu znakomita. Dzieje się to za sprawą zastosowania trzech warstw ekranu, polaryzacyjnej, załamującej oraz odbijającej światło. Dzięki temu nie musimy już więcej usilnie próbować odczytać czegokolwiek podczas słonecznego dnia. Muszę przyznać, że zastosowanie zjawiska polaryzacji daje rewelacyjne rozwiązanie znajdujące potwierdzenie swej skuteczności w teście.
Wydajność, czyli trochę technikaliów
Nokia Lumia 820 wyposażona została w wydajny dwurdzeniowy procesor Snapdragon S4 taktujący z częstotliwością 1.5 GHz oraz 1 GB pamięci RAM. Dodatkowo do dyspozycji mamy 8GB pamięci wbudowanej. Powyższa konfiguracja sprawia, że telefon działa naprawdę szybko, a zacięcia stanowią jedynie pojedyncze przypadki. Ani razu podczas testów nie zdarzyło się, by telefon odmówił posłuszeństwa. Największe obciążenie odnotowałem podczas korzystania z nawigacji, a dokładnie w momencie, gdy chciałem przybliżyć nieco mapę, wówczas pojawiły się niewielkie lagi.
Kolejną kwestią, która rzuciła mnie się w oczy, były skoki pozycji mojej lokalizacji na mapie podczas próby prezentacji najbliższej okolicy. Co kilkanaście sekund, punkt wskazujący miejsce, w którym się aktualnie znajdowałem, zmieniał się nawet o kilkaset metrów. Samo nawigowanie przebiegło na szczęście płynnie i bez żadnych zakłóceń.
Widok trasy | Nawigacja |
Odbiornik GPS wyjątkowo szybko znajduje pozycję telefonu, bo zaledwie po kilku sekundach mogłem wyruszyć w trasę. Również znajdując się w pomieszczeniu, GPS łapał fixa bez żadnych perturbacji. Wydaje się, że 8GB pamięci to mało, warto natomiast dodać, że telefon obsługuje karty pamięci microSD do 64 GB oraz system Windows Phone 8 jest wysoce zintegrowany z usługą SkyDrive, która bezpłatnie udostępnia dodatkowe 7 GB przestrzeni w chmurze. Tym co jest ważne to szybkie otwieranie się dowolnej aplikacji. I tutaj Nokia nie zawiodła, gdyż bez względu, czy otworzyłem aplikację Facebook, czy też dowolną grę, telefon nie kazał sobie długo czekać.
Jakość połączeń
Podczas wykonywanych rozmów, dźwięk docierający z głośniczka był bardzo czysty, jednak nieco inny niż w rzeczywistości. Możliwe, że to kwestia przyzwyczajenia się. Nie odnotowałem żadnych szumów, czy przycinania się dźwięku.
Oprogramowanie
Do tej pory nie jestem do końca przekonany do systemu Windows Phone 8, gdyż przyzwyczajenie do Androida okazuje się bardzo silne. Nie zmienia to faktu, że system zmienia się, a paleta aplikacji stale rośnie. Największą bolączką, której nie mogę wybaczyć jest brak możliwości szybkiego dostępu do modułu WiFi, GPS i Bluetooth. Na szczęście w sklepie Marketplace udostępniono niebywale przydatną aplikację – Kafelki Łączności, która tworzy na ekranie startu skróty do rzeczonych funkcji, dzięki czemu nie musimy nieustannie przekopywać się przez gąszcz ustawień. Każdemu, kto jest wygodnicki jak ja, polecam jej instalację już na samym starcie przygody z Nokią Lumia 820.
Kafelki łączności | Kafelki po instalacji |
Opcje mapy | Zdjęcie satelitarne Zielonej Góry |
Poza nawigacją otrzymujemy również program Miasto w Obiektywie, który pełni funkcję osobistego przewodnika po obcym mieście. Wystarczy przytrzymać telefon jak do robienia zdjęcia, a na ekranie pojawią się znaczniki z poszukiwanymi obiektami. W dużych miastach działa ona bardzo sprawnie i szybko wyszukuje wybrane miejsca, gorzej spisuje się w mniejszych miejscowościach.
Równie dobrze prezentuje się realizacja multimediów w naszej Lumii, gdyż znajdziemy w niej aplikację Nokia MIX Radio, która umożliwia całkowicie darmowe słuchanie muzyki oraz nagrywanie w pamięci telefonu. Przeglądanie sieci odbywa się z kolei za pomocą przeglądarki Internet Explorer Mobile 10, która w praktyce należycie spełnia swoje zadanie. Ekran jest wykorzystany w taki sposób, by jak największa ilość danych była wyświetlona. Na dole mamy jedynie pasek adresu wraz z przyciskiem do odświeżania strony. Oczywiście obsługiwane są także karty, które można przypiąć do ekranu startowego. Odtwarzanie filmików na serwisach typu YouTube obywa się bezproblemowo. Komplikacje pojawiły się jedynie gdy chciałem odtworzyć klip, poprzedzony reklamą. Pomimo usilnych prób odtworzenia reklamy, ta nie chciała w ogóle wystartować, co ostatecznie sprawiło, że musiałem zrezygnować ze wcześniejszych zamiarów. Zadowalające jest również to, że domyślna wyszukiwarka Bing może zostać zmieniona na Google.
Mix radio | IE Mobile 10 |
Serwisy społecznościowe odgrywają obecnie niezwykle istotną rolę w sieci. Czym byłby smartfon bez obsługi popularnego Facebooka? Aplikacja Facebook jest wygodna w użytkowaniu i posiada ciekawą funkcję, czyli wyświetlanie zdjęć znajomych na ekranie blokady oraz powiadomienia toast, które działają bez względu na to czy aplikacja jest aktualnie włączona, czy też nie. Powiadomienia te to nic innego jak informacje na temat aktualnych wydarzeń jak nowa wiadomość, czy też komentarz pod naszym filmikiem udostępnionym na tablicy. Ciekawym dodatkiem jest możliwość aktualizowania tablicy przy pomocy potrząśnięcia telefonem. Warto również wspomnieć o kliencie poczty. Początkowo miałem trochę trudności w odnalezieniu panelu konfiguracyjnego, natomiast z niewielką pomocą sieci ustawiłem swoje konto pocztowe Gmail. Wysyłanie i odbieranie wiadomości możliwe jest po początkowej synchronizacji, która trwa zwykle kilka minut. Dużą bolączką jest brak możliwości wysyłania filmików w formacie mp4 w postaci załączników. Na szczęście w przypadku zdjęć, problem już nie wystąpił. Ekran blokady również może zostać wzbogacony o dodatkowe funkcjonalności, chociażby o wyświetlanie obrazków z wyszukiwarki Bing, informacje o aktualnie odtwarzanym utworze lub też powiadomienia, jakie ustawiliśmy w kalendarzu.
Toast | Opcje ekranu blokady |
System Windows Phone 8 wyposażony został w funkcję Znajdź mój telefon. Za jej pomocą szybko odnajdziemy zagubione urządzenie i w razie ryzyka kradzieży, zdalnie zablokujemy lub usuniemy wszystkie dane z telefonu. W tym celu wystarczy uaktywnić opcję wchodząc w Ustawienia i wybierając pozycję Znajdź mój telefon. Od tego momentu, Lumia będzie co kilka godzin zapisywała aktualną pozycję. By uzyskać informacje o lokalizacji smartfona, należy udać się pod adres www.windowsphone.com, zalogować się używając tych samych danych logowania jak w telefonie po czym kliknąć opcję Znajdź mój telefon. W tym momencie, oprócz wspomnianych wcześniej operacji, możemy włączyć sygnał telefonu, nawet wtedy, gdy aktywny jest tryb cichy co pomoże nam w jego sprawnym odnalezieniu.
Bateria
Telefon dysponuje akumulatorem o wydajności 1650 mAh, która może być ładowana bezprzewodowo przy pomocy dodatkowej obudowy. W praktyce, na jednym ładowaniu Nokia trzymała ok. 1.5 dnia podczas dosyć intensywnego korzystania, kiedy to surfowałem po sieci czy słuchałem muzyki. Oczywiście, włączona nawigacja samochodowa drastycznie skraca jej żywotność, dlatego zawsze należy być zaopatrzonym w ładowarkę samochodową.
Aparat
Nokia Lumia 820 dysponuje aparatem o matrycy 8.7 MPx. Dodatkowo, robienie zdjęć oraz nagrywanie wspomagają dwie diody LED, które emitują bardzo silne światło. Marce Zeiss trudno odmówić braku profesjonalizmu, co odzwierciedla się w naprawdę dobrej jakości zdjęć. Do dyspozycji oddano kilka trybów takich jak Tryb auto, Nocny portret, Sport, Noc, Zbliżenie, Podświetlenie a ponadto tryby balansu bieli: Zachmurzenie, Żarówka, Jarzeniowe, Światło dzienne, Tryb auto. Zastosowanie lampy LED podczas dnia sprawia, że fotografie są znacznie żywsze, a automatyczny zoom cyfrowy znakomicie sprawdza się podczas robienia zdjęć makro. Niestety, w warunkach nocnych jest już gorzej, gdyż telefon nie łapie dobrze ostrości, a szumy są znaczne.
Oto przykładowe zdjęcia wykonane Lumią 820 (kliknij w miniaturkę aby zobaczyć oryginalny obraz).
Zdjęcie z zoomem
Zdjęcie nocne
Z kolei filmy, według zapewnień producenta nagrywane są z jakością 30kl/s, co podczas praktycznego testu przekłada się na dobrą płynność obrazu. Ruch uliczny w warunkach nocnych i dziennych wydaje się być dobrym sprawdzianem możliwości aparatu.
Aplikacja obsługująca aparat oferuje kilka ciekawych funkcji w tym znakowanie geograficzne, orientację poziomą, ustawianie ostrości i robienie zdjęcia jednym dotknięciem ekranu.
Czas na podsumowanie
Nokia Lumia 820 jest telefonem osiągającym kompromis pomiędzy ceną a wydajnością. Z pewnością nie jest to urządzenie z najwyższej półki, natomiast wartością dodaną jest obecność slotu kart pamięci, z których niektórzy producenci stopniowo rezygnują na rzecz gromadzenia danych w chmurze. System Windows Phone 8, pomimo że jest płynny w obsłudze, powinien zostać dopracowany zwłaszcza pod kątem łatwiejszej dostępności niektórych funkcji, tak, by nie była konieczność doinstalowywania zewnętrznych aplikacji.
Na plus zaliczyć można również rosnącą liczbę dostępnych aplikacji chociażby takich jak świeżo opublikowany Instagram. Należy docenić fakt, że wraz z telefonem otrzymujemy całkiem dobrej jakości zestaw słuchawkowy wraz z kompletem zapasowych gumek. Nie od dziś wiadomo, że Nokia Lumia 820 i inne modele, posiadają bardzo dobrej jakości aparat fotograficzny. System optyczny marki Zeiss spisuje się znakomicie. Za przystępną cenę otrzymamy urządzenie, które może nie będzie wystarczające dla tzw. heavy userów, natomiast przeciętny użytkownik doceni jego potencjał. Cena urządzenia w dniu publikacji testu wynosi około 950 zł (porównaj ceny w Nokaut.pl).
Zalety | Wady |
---|---|
Jakość połączeń głosowych | Konstrukcja podatna na rysy |
Odwzorowanie kolorów | Skromna baza aplikacji |
Rozszerzalność pamięci | Niewyczuwalny spust aparatu |
Bateria | |
Aparat fotograficzny |