Specyfikacja OPPO Reno 4 Lite
- Ekran: 6.43″ – AMOLED, 1080 x 2400 px, 409 ppi
- RAM/Pamięć na dane: 8 GB RAM/128 GB, (microSD do 256 GB)
- Procesor: MediaTek Helio P95, 2,20 GHz
- Bateria: 4000 mAh, USB-C
- Ładowanie: 18 W
- System: Android 10 (colorOS)
- Aparaty (tył) 48 Mpix + 8 Mpix + 2 Mpix + 2 Mpix
- Aparaty (przód) 16 Mpix + 2 Mpix
- NFC
- Waga: 164 g
- Cena: od 1399,00 zł
Co w pudełku?
W kartonie obok samego smartfona znajdziemy ładowarkę o mocy 18 W, trochę makulatury w postaci instrukcji obsługi oraz igłę do tacki. W gratisie dostajemy również silikonowe etui oraz słuchawki douszne. Można więc uznać, że producent się postarał, co stoi trochę w sprzeczności z obecną modą odchudzania pudełek.
OPPO Reno 4 Lite – wygląd
Nie będę ukrywał, że ten smartfon mi się po prostu podoba. Mimo że na pierwszy rzut oka dostajemy sprzęt, który wygląda jak wszystkie inne, to tutaj wszystko jest jakby smuklejsze i lżejsze, bardziej dopracowane. Obudowa wykonano z tworzywa, które lekko opalizuje, tworząc przez to ciekawy efekt wizualny. Jej zaletą jest fakt, że nie zbiera odcisków palców, nie zauważyłem także, żeby była jakoś wybitnie podatna na rysy. Choć to tylko plastik, bardzo solidnie prezentuje się także lekko zaoblona błyszcząca ramka, która imituje wypolerowane aluminium.
Na górnej krawędzi otrzymujemy jedynie mikrofon, po lewej stronie mamy przycisk głośności oraz tackę z dual simem, z kolei funkcyjny umieszczono na prawej krawędzi. Na samym dole znajdziemy wejście mini Jack 3,5 mm, USB-C, mikrofon oraz głośnik. Zabrakło czytnika linii papilarnych? Nie, ten po prostu wylądował pod ekranem.
Patrząc na plecki, w oczy rzuca się przede wszystkim lekko wystająca (ale bez przesady) wyspa z poczwórnym zestawem aparatów. Po prawej stronie umieszczono także podłużny pasek diody doświetlającej. Co więcej, wzdłuż obudowy zastosowano małe asymetryczne przetłoczenie przechodzące przez środek wyspy. Przyznam, że osobiście nie jestem fanem tego rozwiązania – miałem co do niego pewne wątpliwości przy Realme 7, mam i teraz.
Front to klasyczny bezramkowiec z bardzo smukłym podbródkiem i czółkiem. Jedynym, nieco rzadziej spotykanym elementem, jest podwójny aparat do selfie umieszczony po lewej stronie ekranu. W tym momencie chciałbym jednak zwrócić uwagę, że największą (przynajmniej dla mnie) zaletą modelu Reno4 Lite jest przede wszystkim niska waga wynosząca zaledwie 164 g oraz smukła obudowa o 7,5 grubości. Dzięki temu obcowanie na co dzień z tym sprzętem jest naprawdę przyjemne.
OPPO Reno 4 Lite – ekran
Ekran to jedno z najsilniejszych punktów modelu OPPO. Producent zdecydował się na świetny panel AMOLED o przekątnej 6,43” i rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli. Dzięki temu barwy są wyjątkowo nasycone, pięknie wygląda reprodukcja czerni. Matryca charakteryzuje się także szerokimi kątami oraz wysoką jasnością, dzięki czemu wyświetlane materiały wyglądają świetnie w każdych warunkach. Przy okazji chciałbym także pochwalić czujnik oświetlenia, który bardzo dobrze radzi sobie z dostosowywaniem jasności ekranu do otoczenia.
Malkontenci z pewnością będą tonować mój entuzjazm, zwracając uwagę na brak podwyższonego odświeżania, które wynosi tylko standardowe 60 Hz. Mi natomiast ta wartość w zupełności wystarczyła i nie odczuwałem wielkiego dyskomfortu związanego z brakiem płynności. Przy okazji warto dodać, że dostępna jest funkcja always on display, a sam panel bardzo chętnie reaguje na dotyk nawet przy niższych temperaturach.
OPPO Reno 4 Lite – wydajność i system
Za wydajność odpowiada zestaw złożony z 8-rdzeniowego procesora MediaTek Helio P95, grafiki IMG PowerVR GM9446. Zestaw być może w syntetycznych benchmarkach nie prezentuje się jakoś wybitnie, ale za to w życiu codziennym naprawdę ciężko się do czegoś przyczepić. Zaznaczam, że układ wspierany jest 8 GB RAM-u dzięki czemu system pracuje bardzo stabilnie i trudno wyprowadzić OPPO Reno4 Lite z równowagi. W każdym razie podczas testu sprzęt pozwala na bardzo płynne przełączanie się pomiędzy ekranami, a czas otwierania aplikacji mierzy się w ułamku sekundy. Ani razu nie doświadczyłem także problemów z responsywnościa.
Obok codziennych zadań sprzęt pozwala jednocześnie grać w gry. Zwracam jedynie uwagę na to, że po upływie kilku minut rozgrywki obudowa lekko się nagrzewa. Przy okazji warto wspomnieć, że sprzęt wyposażono w 128 GB pamięci na dane użytkownika. Jeśli komuś mało, można tę wartość rozszerzyć o kartę pamięci do 256 GB i to bez konieczności rezygnacji z dual sim.
Pod względem komunikacji dostajemy tutaj standardowy zestaw składający się Bluetooth 5.1, dwuzakresowe Wi-FI v802.11 a/b/g/n/ac oraz NFC do płatności zbliżeniowych. Z kronikarskiego obowiązku muszę jednocześnie odnotować brak 5G.
W przypadku sprzętu OPPO dostajemy Androida 10 wzbogaconego o nakładkę ColorOS, której na pewno nie można odmówić estetycznego wyglądu. Dzięki niej użytkownik może m.in. personalizować style ikon, pole powiadomień czy kolory panelu. Do gustu przypadły mi także efekty wizualne OSIE, które dynamizują wyświetlane elementy interfejsu.
Co więcej, do dyspozycji mamy m.in. boczny przybornik z najbardziej przydatnymi aplikacjami, także podświetlane krawędzie, które pełnią funkcję diody powiadomień. Co więcej, nie zabrakło też całkiem rozbudowanego zestawu gestów, w tym tych wykonywanych w powietrzu bez dotykania matrycy.
OPPO Reno 4 Lite – bateria
W dzisiejszym świecie smartfonów z potężnymi bateriami pojemność 4000 mAh na nikim prawdopodobnie nie zrobi większego wrażenia. Pamiętajmy jednak, że do czynienia mamy z bardzo lekkim telefonem – więc albo niska waga, albo pojemne ogniwo. Na całe szczęście podzespoły zostały tak zoptymalizowane, że telefon pozwala na ok. 6 godzin pracy na ekranie, co przekłada się na 1,5 dnia. W pudełku znajdziemy także ładowarkę wspierająca 18W, która potrzebuje ok. 105 min, żeby uzupełnić stan od 0 do 100 proc. – w tej kwestii mogło być nieco lepiej!
OPPO Reno 4 Lite – biometria
W kwestii biometrii OPPO oferuje kilka sposobów na zdejmowanie blokady ekranowej. Najciekawszym z nich jest oczywiście czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Z rozwiązaniem można się spotkać często w smartfonach z wyższej półki, jednak w klasie, której boksuje model Reno4 Lite jest to rzadkością. Jak się sprawuje? Jest tak, jak powinno, czyli bardzo szybko i precyzyjnie. Do dyspozycji mamy także funkcję odblokowywania twarzą – w tym przypadku również nie miałem żadnych zastrzeżeń. Blokada znika wtedy kiedy tego chcemy i to nawet w ciemności.
OPPO Reno 4 Lite – audio
Zwykle kiedy w specyfikacji pojawia się informacja o głośniku mono, spodziewać się możemy przeciętnego dźwięku. A jak było w przypadku OPPO? Absolutnie bez zaskoczenia. Głośnik gra dość donośnie, ale korzystanie z niego jako samodzielnego głośnika nie wchodzi w grę. OPPO Reno4 Lite wyposażono także w wejście słuchawkowe i tutaj też nie jest rewelacyjnie, szczególnie jeśli chodzi o domyślne ustawienia – dźwięk jest płaski praktycznie w całym zakresie. Oczywiście dostępny jest equalizer, którym możemy nieco poprawić wrażenia związane z odsłuchem.
OPPO Reno 4 Lite – aparat
Aparat w OPPO wygląda bardzo poważnie. Tylny zestaw składa się z 4 obiektywów, z czego główny posiada matrycę 48 MP i przysłona f1.7 Pozostałe 3 to szerokokątny ( 119 ° i f/2.2) o matrycy 8 MP oraz dwa oczka do pomiaru głębi ostrości (2 MP, f/2.4). Przy okazji warto dodać, że zrezygnowano z makro. Z kolei z przodu zainstalowano podwójny obiektyw składający się z oczka 16 MP, f/2.4 oraz sensor do pomiaru głębi ostrości.
A jak te wszystkie cyferki przekładają się na zdjęcia? Biorąc pod uwagę klasę sprzętu, moim zdaniem jest naprawdę dobrze. Przede wszystkim należy pochwalić zdjęcia robione przy dobrym świetle. Fotografie z głównego aparatu charakteryzują się dużą szczegółowością oraz szeroką rozpiętością tonalną.
Bez włączonej funkcji AI kolory są naturalne bez zbędnego podbijania barw. Całkiem miło byłem zaskoczony jakością zdjęć robionych po zmroku. Nawet w trybie automatycznym dało się uzyskać akceptowalny wynik. Natomiast w przypadku zupełnie zaciemnionych scen bardzo pomocny jest tryb nocny. Należy jednak pamiętać, że najlepsze rezultaty osiągniemy przy fotografowaniu statycznych obiektów.
Obiektyw szerokokątny jest nieco ciemniejszy od głównego. Rejestruje także mniej informacji, dlatego zdjęcia nie są aż tak szczegółowe. Zaznaczam jednak, że ogólne wrażenia (jak na obiektyw tego typu) są jak najbardziej pozytywne. W każdym razie nie spotkałem się ze smartfonem, kiedy oczko szerokokątne dorównywałoby jakości głównej matrycy.
Zdjęcia wykonywane aparatem do selfie mogą się podobać. Przede wszystkim są bardzo plastyczne i charakteryzują się dużą szczegółowością, a reprodukcja kolorów jest na dobrym poziomie. Nie mogło zabraknąć trybu portretowego, który pozwala uzyskać przyjemny efekt rozmytego tła.
Mimo że model Reno4 Lite raczej nie jest sprzętem przeznaczonym stricte dla fotografów, to posiada całkiem rozbudowany tryb manualny. Możemy m.in. regulować takie parametry jak czas naświetlania (aż do 32 sekund) czy ISO, co przy zastosowaniu nawet najtańszego statywu pozwala uzyskać bardzo ciekawe efekty artystyczne.
Zwracam też uwagę na obecność funkcji zachowania koloru portretu AI, dzięki której z łatwością możemy odseparować główny obiekt od otoczenia bez konieczności przerabiania zdjęć w edytorze. Warto dodać, że działa ona zarówno w przypadku głównego aparatu jak i tego do selfie.
Nie mogło zabraknąć także wzmianki na temat wideo. Smartfon oferuje możliwość nagrywania w jakości 4K, 1080p i 720p w 30 kl/s. Warto dodać, że stabilizacja ekranu dostępna jest dla wszystkich rozdzielczości oprócz 4K. Jakość może i nie powala na kolana – jest po prostu przyzwoicie.
Przykładowe zdjęcia i filmy wykonane testowanym modelem znajdziecie na naszym dysku Google.
Podsumowanie
Z modelem OPPO Reno4 Lite spędziłem więcej czasu niż z innymi testowanymi modelami, dlatego wiem, że bardzo dobrze poznałem jego lepsze i gorsze strony. Do tych pierwszych należą świetny ekran oraz niezwykle lekka i poręczna obudowa. Nigdy nie sądziłem, że to powiem, ale ten smartfon po prostu idealnie leży w dłoni, dlatego bardzo wysoko oceniam ogólne wrażenia z użytkowania. Na pewno nie można narzekać na jakość zdjęć, a także płynność działania.
Mocne strony:
+ Lekki i poręczny
+ Ekran AMOLED
+ Dobry aparat
Słabe strony:
– Bateria i ładowanie
– Głośnik stereo
– Cena