We wrześniu należąca wtedy jeszcze do Huawei chińska marka Honor zaprezentowała dwa nowe smartwatche, które wkrótce miały trafić do wachlarza oferowanych przez nią urządzeń – Watcbh GS Pro i Watch ES. Od kilku tygodni obydwa zegarki można już kupić w Polsce, a niedawno w moje ręce trafił testowy egzemplarz jednego z nich. Pozwoliło mi to przekonać się, jak Honor Watch ES wygląda i działa w praktyce.
Pierwsze wrażenia
Honor Watch ES został zamknięty w niewielkim, twardym pudełku o biało-niebieskich barwach. Na jego froncie umieszczono grafikę przedstawiającą zegarek, nad którą widnieje napis HONOR Watch ES wraz z kilkoma podstawowymi informacjami na temat urządzenia. Z tyłu wymieniono zaś najważniejsze cechy sprzętu.
Wewnątrz opakowania, poza samym zegarkiem, znalazłem przewód ładujący zakończony z jednej ze stron magnetycznymi pinami oraz instrukcję obsługi, której niestety nie napisano w języku polskim. Na szczęście, wśród dostępnych wersji językowych jest wersja w języku angielskim.
Przy wyjmowaniu zegarka z opakowania przekonałem się o tym, że jest on bardzo lekki. Producent informuje na swojej stronie, że jego masa (bez paska), wynosi zaledwie 21 gramów. Jeśli chodzi o wygląd urządzenia, ja otrzymałem je w kolorze czarnym, ale Honor oferuje też warianty w kolorach różowym i białym, które wydają się nieco ciekawsze. Projektując urządzenie, producent zdecydowanie postawił na prostotę, która jednym może się podobać, innym przeciwnie. To jest z pewnością schludne, ale nie eleganckie.
Koperta zegarka wykonana jest z plastiku i ma kształt wydłużonego prostokąta (wymiary 30 x 46 mm). Jej grubość oscyluje w okolicach 9 mm. Z boku umieszczono pojedynczy, bardzo płaski przycisk służący do włączania urządzenia oraz jego obsługi. Silikonowy pasek urządzenia, który można odpiąć, jest dosyć długi i posiada dużo dziurek, dzięki czemu łatwo dopasować go do nadgarstka. Wadą w przypadku tak długiego paska jest jednak na pewno pojedyncza szlufka. Gdyby szlufki były dwie, pasek w mniejszym stopniu odstawałby od kończyny.
Specyfikacja techniczna
Honor Watch ES wyposażony jest w ekran AMOLED o przekątnej 1,64-cala i rozdzielczości 456 x 280 pikseli. Co istotne, mowa o ekranie dotykowym. Wewnątrz znalazły się bateria o pojemności 180 mAh, procesor DK3.5+ST, moduł Bluetooth 5.0, a także czujnik tętna, akcelerometr, żyroskop czy miernik wysycenia krwi tlenem.
Zegarek współpracuje z urządzeniami, na których zainstalowany jest co najmniej system Android 4.4 lub iOS 9.0. Na tych urządzeniach należy zainstalować aplikację Huawei Zdrowie (Huawei Health), za pośrednictwem której można monitorować wszystkie parametry rejestrowane przez smartwatch, aktualizować jego oprogramowanie czy zmieniać ustawienia zegarka.
Specyfikacja sprzętowa Honor Watch ES:
- Wyświetlacz: 1,64”, 456 x 280 pikseli, dotykowy
- Procesor: DK3.5+ST
- Pamięć wewnętrzna: 4 GB
- Komunikacja: Bluetooth 5.0
- Pojemność akumulatora: 180 mAh
- Wodoszczelność: 5 ATM
- Funkcje: czujnik tętna, miernik natlenienia krwi, akcelerometr, żyroskop, monitor snu, stoper, informacje pogodowe, funkcja szukania telefonu, możliwość zmiany motywu tarczy, budzik, licznik kalorii, licznik kroków, monitor stresu (tylko Android), zegar, odtwarzacz muzyki
- Rodzaj aktywności: bieganie, fitness/siłownia
- Masa: 21 g
- Kolor: czarny/biały/różowy
- Współpracujący system operacyjny smartfonu: Android 4.4 lub nowszy, iOS 9.0 lub nowszy
Honor Watch ES w praktyce
Skoro omówiłem to, jak zegarek wygląda z zewnątrz i co kryje w środku, pora poruszyć to, jak działa. Zacznijmy od interfejsu urządzenia. Ten jest bardzo intuicyjny i prosty w obsłudze, a co najważniejsze: jest dostępny w języku polskim. Pomiędzy poszczególnymi ekranami poruszamy się przesuwając palcem po wyświetlaczu. Boczny przycisk koperty zarówno otwiera główne menu smartwatcha, za pośrednictwem którego można włączyć rejestrowanie aktywności, przejść do Ustawień czy skorzystać z kilku dodatkowych funkcji, jak i pozwala szybko powrócić do ekranu głównego.
Czytelność ekranu stoi na bardzo wysokim poziomie. To zdecydowanie dzięki temu, że jest to ekran AMOLED o wysokiej rozdzielczości, który wyświetla nadzwyczaj żywe kolory. Warto tu też wspomnieć, że ekran bardzo dobrze reaguje na dotyk, ale jak każdy ekran łapie odciski palców. Szkoda też, że jest on otoczony przez dość szeroką ramkę. Co ważne, tarcze zegarka można zmieniać. W jego pamięci znajdziemy kilka preinstalowanych, a z pomocą aplikacji Huawei Zdrowie zainstalujemy dodatkowe.
HONOR Watch ES pozwala wyświetlać powiadomienia z naszego smartfonu, jednakże możemy je tylko odczytywać, bez wchodzenia z nimi w jakiekolwiek interakcje. Oferuje on też funkcję always-on display, ale skraca ona czas pracy na baterii o połowę. A propos, producent informuje na swojej stronie, iż bateria urządzenia powinna pracować po naładowaniu do 100% przez około 10 dni, wraz z włączonymi funkcjami TrueSleep i TrueSeen, i do około 7 dni przy intensywnym użytkowaniu, z włączonymi funkcjami TrueSleep i nieustannego monitorowania tętna. Bateria urządzenia faktycznie trzyma długo. Jeżeli ćwiczycie co dwa, trzy dni raczej nie będziecie musieli ładować go częściej niż raz w tygodniu. Tak było w moim przypadku. Także i w tej kwestii duże znaczenie ma ekran AMOLED. Ekran AMOLED jest energooszczędny, ponieważ w jego przypadku czerń to nic innego jak wygaszone piksele.
Aby naładować zegarek, należy skorzystać z załączonego kabelka, który magnetycznie łączy się z portem umieszczonym na jego pleckach. Ładowanie baterii od zera do pełna trwa do dwóch godzin. Nie jest to świetny wynik, ale skoro zegarek trzeba ładować dość rzadko, trudno mi w tej kwestii narzekać.
Trening z Honor Watch ES
Jeżeli zamierzacie kupić inteligentny zegarek, a tak się składa że regularnie rekreacyjnie ćwiczycie i interesujecie się sportem, HONOR Watch ES powinien Wam naprawdę przypaść do gustu. Zegarek oferuje bowiem tryby rejestrujące aż 95 różnych aktywności, od biegania i marszu w terenie czy jazdy na rowerze stacjonarnym, przez sztuki walki, sporty zespołowe, sporty wodne, aż po sporty ekstremalne. Każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie.
Podczas treningu urządzenie monitoruje przede wszystkim tętno i informuje, na poziomie jakiej strefy tętna ćwiczymy. Na ekranie zegarka naszym oczom ukazują się też dane na temat czasu aktywności, liczby spalonych kalorii i w przypadku niektórych sportów również tempa oraz pokonanego dystansu.
Po zakończeniu aktywności podgląd do jej statystyk oferuje i sam zegarek, i mobilna aplikacja Huawei Zdrowie. Znajdziemy w niej wykresy przedstawiające zmiany wartości tętna, tempa czy kadencji na przestrzeni czasu. Dowiemy się też dzięki niej, przez ile czasu ćwiczyliśmy w poszczególnych strefach tętna. Szczegółowe zestawienia danych poinformują nas na przykład o średnich wartościach tętna czy tempa podczas treningu. Wszystkie te informacje przedstawione są w sposób kolorowy i czytelny, przez co przegląda się je z przyjemnością.
Istotny jest fakt, że Honor Watch ES nie wyposażono we wbudowany moduł GPS. Może on jedynie pobierać dane na temat lokalizacji z telefonu. Zatem jeśli wybieramy się z zegarkiem pobiegać, musimy zabrać również smartfon. Tylko wtedy wśród wymienionych wyżej zestawień danych ukaże się mapka pokazująca, jaką trasę pokonaliśmy. Nie jest to rozwiązanie zbyt wygodne.
Honor Watch ES – funkcje, które mogą się przydać
Honor Watch ES zawiera całe mnóstwo funkcji, z których niektóre są naprawdę ciekawe, a inne nieco mniej. Oczywiście jak każdy inteligentny sportowy zegarek mierzy on kroki czy tętno i wyświetla dane o pogodzie. Poza tym, smartwatch pozwala monitorować jakość snu oraz stres, informacje na temat których możemy podejrzeć zarówno na samym zegarku, jak i w aplikacji Huawei Zdrowie. Nie za brakło tu też stopera, minutnika i możliwości ustawienia alarmu.
To, co z pomocą urządzenia HONOR możemy zarejestrować to też na przykład poziom wysycenia krwi tlenem. Zegarek nie monitoruje jednak tego parametru nieustannie. Aby dokonać pomiaru, należy mocno zacisnąć pasek na nadgarstku, a po jego włączeniu trzymać nieruchomo rękę z zegarkiem ustawionym do góry. Co istotne, w jego trakcie, a trwa on zwykle do 30 sekund, nie należy się w ogóle ruszać. Niestety nie miałem możliwości zweryfikowania, czy pomiar ten jest wiarygodny.
Zdecydowanie najciekawszą funkcją zegarka są tak zwane kursy fitness. Tak, kursy fitness. Podejrzewam, że żaden konkurencyjny smartwatch nie oferuje nic podobnego. Honor Watch ES pozwala wybrać jeden ze specjalnie zaprogramowanych treningów, z których każdy angażuje na różne sposoby różne partie ciała. Mamy tu na myśli, np. trenowanie mięśni brzucha, rozciąganie całego ciała czy trening nóg. Podczas takiego treningu na ekranie smartwatcha wszystkie ćwiczenia pokazuje wirtualny trener, a dodatkowo wyświetlane są informacje na przykład na temat liczby powtórzeń konkretnego ćwiczenia. To naprawdę świetne rozwiązanie.
Dla Wielu z Was z pewnością istotna jest informacja, że Honor Watch ES umożliwia kontrolowanie muzyki odtwarzanej za pośrednictwem telefonu. Posiada on też funkcję, która ułatwia znalezienie telefonu w razie zgubienia go. Włączenie jej sprawia, że telefon emituje głośny odgłos.
HONOR Watch ES – czy warto kupić?
Honor Watch ES to propozycja bez wątpienia warta uwagi, zwłaszcza dla osób, które chcą wydać na tracker sportowy maksymalnie 500 złotych bowiem zegarek Honor kosztuje w Polsce zaledwie 449 złotych. Wprawdzie nie zawiera on modułu GPS, ani nie jest wykonany z materiałów najwyższej jakości, ale posiada świetny ekran AMOLED, pozwala na rejestrowanie aż 95 różnych aktywności, mierzy tętno, liczbę kroków i poziom saturacji, monitoruje sen i stres, a na dodatek oferuje gotowe zestawy ćwiczeń.
Po kilku dniach testów mogę śmiało Honor Watch ES polecić każdej osobie aktywnej fizycznie, która pragnie śledzić swoje postępy. Honor Watch ES w parze z aplikacją Huawei Health zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie.
Mocne strony:
+ ekran AMOLED
+ tryby rejestrujące aż 95 typów aktywności
+ kursy fitness z wizualizacjami ćwiczeń
+ mnogość użytecznych funkcji, np. pomiar saturacji krwi
+ długa praca na baterii
+ schludny wygląd
+ możliwość kontrolowania muzyki odtwarzanej z telefonu
+ przystępna cena
+ szczegółowe statystyki w zegarku i w aplikacji Huawei Health
+ prostota obsługi
Słabe strony:
– tylko jedna szlufka na pasku
– brak modułu GPS