Logitech jest znanym graczem na rynku kamer internetowych. Od lat oferuje on kamerki dla graczy, streamerów, pracowników biurowych i nie tylko. Niedawno Logitech poszerzył swoje portfolio urządzeń tego typu o kolejny produkt – Logitech Brio 500. Kamerka ta trafiła w moje ręce dzięki czemu mogłam ją przetestować. Zatem, czy warto ją kupić?
Specyfikacja
Logitech Brio 500 to wyceniona na 599 złotych kamera opracowana z myślą o pracy hybrydowej, sprzedawana w cenie 599 złotych. Urządzenie dostępne jest w trzech wersjach kolorystycznych – grafitowej, białej i różowej. Oferuje ono możliwość nagrywania/strumieniowania w rozdzielczości 1080p przy 30 fps lub 720p przy 60 fps, funkcję automatycznej regulacji natężenia światła i posiada uniwersalny uchwyt pasujący do laptopów, wyświetlaczy LCD i monitorów.
Pełną specyfikację Logitech Brio 500 umieściłam poniżej.
Logitech Brio 500 – specyfikacja:
- Model: Logitech Brio 500
- Rozdzielczość: 1080p/30 fps (1920 x 1080 pikseli), 720p/60 fps (1280 x 720 pikseli), 4 MP
- Pole widzenia po przekątnej (dFoV): 90°/78°/65°
- Ustawianie ostrości: opcjonalny autofokus
- Zoom: cyfrowe powiększenie 4x
- Typ obiektywu: szklany, zintegrowana osłona migawki
- Złącze: USB-C
- Nagrywanie w pionie: Nie
- Mikrofon: stereo (zasięg do 1,22 metra)
- Oprogramowanie: Logi Tune
- Wspierane systemy: Windows 8 lub nowszy, macOS 10.10 lub nowszy, ChromeOS
- Dodatkowe funkcje: RightLight 4 z HDR, obsługa filtrów
- Zawartość zestawu: kamera Brio 500, przewód USB-C, zaczep montażowy z wyjmowanym adapterem uchwytu, dokumentacja produktu
- Wymiary: 51,5 mm x 110 mm x 31,5 mm (tylko kamerka), 51,5 mm x 110 mm x 45 mm (kamerka + uchwyt)
- Masa: 121 g (kamerka, uchwyt i przewód)
Wygląd i design
Kamera Logitech Brio 500 została zamknięta w cylindrycznej obudowie wykonanej z tworzywa sztucznego. Zawiera ona wbudowaną osłonę migawki, diodę LED informującą o stanie urządzenia, oraz magnetyczne mocowanie dla uniwersalnego uchwytu. Z tyłu umieszczono też przewód zakończony złączem USB-C. Nie można go od urządzenia odłączyć i zastąpić innym kablem, a więc jeśli nie posiadacie w komputerze portu USB-C, musicie wyposażyć się w adapter.
Uchwyt kamerki można dopasować dosłownie do każdego monitora czy ekranu. Posiada on regulowaną nóżkę wyłożoną taśmą mikrossącą i choć nie jestem fanką tego typu lepkich rozwiązań, to jej obecność sprawia, że uchwyt jest niesamowicie stabilny.
Magnetyczne mocowanie na kamerze powoduje, że uchwyt łatwo jest z nią połączyć. Przy zmianie kąta nachylenia kamery nietrudno jednak przypadkowo zdjąć kamerę z uchwytu, co bywa irytujące. Co jednak istotne, magnes można z kamery w razie potrzeby wykręcić, a kryje się pod nim standardowy gwint 1/4 cala spotykany w statywach.
Aplikacja Logi Tune
Kamera Logitech Brio 500 współpracuje na komputerach z systemami Windows i macOS oraz na urządzeniach mobilnych z systemami Android i iOS z aplikacją Logi Tune. Wystarczy podłączyć kamerkę do urządzenia, a zainstalowana aplikacja natychmiast ją wykryje.
Logi Tune charakteryzuje bardzo prosty i czysty interfejs. Wszystkie funkcje zostały w niej uporządkowane tak, że jej obsługa jest niesamowicie intuicyjna. Możemy w niej zmienić pozycję kamerki, jej kąt widzenia, zbliżenie, wyłączyć autofokus i nie tylko. Pozwala ona też wybrać tryb rejestrowania obrazu (rozdzielczość i liczbę klatek na sekundę) i zmienić jego różne parametry.
Co istotne, Logi Tune została opracowana też z myślą o produktywności. Można połączyć ją ze swoim kalendarzem i aplikacjami do uczestniczenia w wideokonferencjach, takimi jak Zoom czy Microsoft Teams. Ciekawostką jest też tryb prezentacji – dzięki niemu jeżeli przechylimy kamerę w dół, aby pokazać nasze notatki, te nie ukażą się rozmówcom do góry nogami, a w odpowiedniej orientacji.
Logitech Brio 500 w użyciu – jakość obrazu i dźwięku
Jasne w kwestii rozdzielczości i płynności rejestrowanych materiałów Brio 500 nie jest kamerą innowacyjną. W końcu kamery 1080p/30fps można kupić za nieduże pieniądze od lat, a na rynku są też dostępne kamerki internetowe 2K, a nawet 4K. Nie zmienia to jednak faktu, że Brio 500 doskonale spełnia swoje zadania.
W dobrych warunkach oświetleniowych Brio 500 gwarantuje obraz bardzo czysty i szczegółowy. Gdy otoczenie jest wręcz prześwietlone kamerka nieźle radzi sobie z dostosowywaniem ekspozycji i balansu bieli, by zagwarantować zadowalające użytkownika rezultaty.
Jak można się domyślać, jakość obrazu w słabych warunkach oświetleniowych jest wyraźnie gorsza. W szczególności widać to na mojej twarzy, która wygląda na nieco rozmytą. Niemniej, jednocześnie wygląda na dobrze doświetloną, co jest zasługą zastosowanej w kamerze technologii RightLight 4.
Większość kamerek internetowych posiada co najwyżej przeciętne mikrofony. Mikrofony Brio 5 może nie rejestrują dźwięku o jakości porównywalnej do mikrofonów dedykowanych streamowaniu czy mikrofonów studyjnych, ale i tak radzą sobie całkiem dobrze. Co istotne, odfiltrowują one szumy z otoczenia.
Podsumowanie
Jeżeli szukasz kamery internetowej dla siebie, kamerką Logitech Brio 500 z pewnością warto się zainteresować. Sprawi ona bowiem, że będziesz dobrze doświetlony nawet w warunkach oświetleniowych dalekich od ideału. Zagwarantuje przy tym niezłą jakość obrazu i dźwięku. To powiedziawszy, obok ceny 599 złotych za kamerkę oferującą rozdzielczość 1080p trudno przejść obojętnie. Jasne, rozdzielczość to nie wszystko, ale kamerę Logitech Brio 4K można już było wyrwać w promocji za jakieś 600-750 złotych, czyli niewiele więcej, a Logitech C920, także nagrywającą w Full HD, za około 250 złotych.
Mocne strony:
+ ładny design
+ wysoka jakość wykonania
+ wygodny uniwersalny uchwyt
+ obecność zasłony obiektywu
+ wsparcie dla wielu systemów
+ aplikacja Logi Tune użyteczna i prosta w obsłudze
+ dobra jakość dźwięku
+ dobra jakość obrazu, ale…
Słabe strony:
– …jego rozdzielczość mogłaby być wyższa niż 1080p
– wysoka cena