Recenzja OPPO Reno2 Z – smartfon, który zaskakuje

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Recenzja OPPO Reno2 Z – smartfon, który zaskakuje
OPPO obecne jest oficjalnie na polskim rynku od początku tego roku. Trzeba przyznać, że początkowo oferta chińskiej marki była, delikatnie mówiąc, mało atrakcyjna. Polski oddział firmy najwyraźniej wsłuchuje się w głosy użytkowników, bowiem modele zaprezentowane i wprowadzone do sprzedaży jesienią prezentują się bardzo sensownie. I mam tutaj na myśli zarówno sprzęty z budżetowej półki jak A5 i A9, a także nieco droższe modele z serii Reno2.

OPPO Reno2 Z, który zaprezentowany został w połowie tego miesiąca w Londynie to tańszy wariant Reno2, który kierowany jest do mniej wymagających użytkowników preferujących smartfony w cenie poniżej 2000 zł.

OPPO Reno 2Z 12

OPPO Reno 2Z 4

Miałem okazję testować Oppo Reno pierwszej generacji i widać, że nowy model to kontynuacja serii – producent postawił na sprawdzone już rozwiązania stylistyczne.

Obudowa Reno2 Z to czysta klasyka, matowa czarna ramka niemal płynnie łączy się ze szkłem, a delikatnie zakrzywiony tył poprawia chwyt konstrukcji. Na chwilę uwagi zasługuje tylny panel, który tylko na pozór jest czarny. Tan prawdę mamy tutaj połączenie czerni i granatu, który widoczny jest szczególnie w okolicach krawędzi. Całość wygląda bardzo efektownie, a jednocześnie elegancko i nie jest tak krzykliwe jak w przypadku konkurencyjnego Xiaomi Mi 9T z imitacją płomieni. Najbardziej charakterystycznym elementem obudowy jest jednak neonowy detal, pasek okalający logo producenta. W pierwszej chwili można odnieść wrażenie, że jest on podświetlany, ale to zasługa techniki produkcji.

OPPO Reno 2Z 5

Omawiając tył zatrzymam się jeszcze przy aparatach. 4 sensory zostały umieszczone na płasko więc żaden z nich nie wystaje poza obudowę, co z pewnością spodoba się użytkownikom z nostalgiom wspominającym klasyczne konstrukcje. OPPO zastosowało sprytny zabieg umieszczając niewielki wypukły element nad aparatami, wszystko po to aby nie porysować szkła co mogłoby negatywnie wpłynąć na jakość zdjęć.

OPPO Reno 2Z 3

91.1% powierzchni frontu urządzenia wypełnia 6.5-calowy ekran chroniony szkłem Corning Gorilla Glass 5. Bezramkowość udało się uzyskać poprzez przeniesienie przedniej kamery do modułu ukrytego w górnej krawędzi. Opinie o tym mechanizmie są różne – mi się podoba i zaakceptuje praktycznie każdy kompromis dający cieszący oko ekran bez wcięć.

Na prawej krawędzi znajdziemy dość duży i dobrze wyczuwalny przycisk wybudzania dodatkowo ozdobiony zielonym akcentem. Na przeciwnej stronie umieszczono przyciski regulacji zasilania, a złącze słuchawkowe jack 3.5 mm oraz gniazdo zasilania USB-C znajdują się na dolnej krawędzi.

OPPOReno2Z foto 7

Reno2 Z z pewnością nie możemy zaliczyć do kategorii urządzeń kompaktowych. Całość ważny 195 gramów przy grubości obudowy na poziomie 8.7 mm. Po założeniu fabrycznego etui całość robi się jeszcze większa. Decydując się zatem na zakup tego smartfona, trzeba mieć świadomość jego gabarytów.

OPPO Reno 2Z 8

Podsumowując, jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie, a sam design może się spodobać szczególnie osobom lubiącym klasyczne rozwiązania. Tył z neonowymi detalami wygląda bardzo ciekawie, a aparaty, które nie wystają poza obudowę są dodatkowym atutem. Niestety, obudowa nie posiada certyfikatu wodoszczelności.

Ekran

W testowanym modelu znajdziemy 6.5” ekran AMOLED o jasności 430 nitów. Panel pracuje w rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli. Zarówno minimalne jak i maksymalne podświetlenie, wypadają znakomicie. To samo można powiedzieć o kolorach czy kątach widzenia. Ekran po prostu jest świetny.

Skoro o ekranie mowa, nie mogę zapomnieć o czytniku linii papilarnych, który został wbudowany w wyświetlacz. Takie rozwiązanie powoli staje się standardem.

OPPOReno2Z foto 2

OPPOReno2Z foto 6

Sam skaner działa bardzo sprawnie, a korzystanie z niego wspomaga animacja pojawiająca się na wygaszonym ekranie – dzięki niej dowiemy się, gdzie dokładnie przyłożyć palec. Muszę przyznać, że to jeden z najlepszych czytników tego typu, jaki miałem okazję testować.

Po wyjęciu telefonu z pudełka na wyświetlaczu znajdziemy fabrycznie nałożoną folię ochronną. Niestety dość szybko zbiera ona zarysowania co nie wygląda estetycznie.

Na koniec wspomnę, że ramki okalające wyświetlacz są dość wąskie jednak sam “podbródek” jest nieco szerszy niż w Mi 9T od Xiaomi.

OPPOReno2Z foto 4

Łączność i multimedia

Specyfikacja Reno2 Z nie zawodzi i jest to jeden z najlepiej wyposażonych smartfonów w swojej klasie cenowej. Na pokładzie znajdziemy głośniki stereo wspierające Dolby Atmos + Hi-Res Audio, łączność GPS/A-GPS/Beidou/Glonass, Bluetooth 5.0, moduł NFC do płatności zbliżeniowych, a nawet podwójne gniazdo SIM + miejsce na kartę pamięci. Wspomniane moduły podczas testów działały bez zarzutu.

OPPOReno2Z foto 3

Żywotność baterii

Telefon wspiera autorską technologię szybkiego ładowania VOOC Flash Charge 3.0, która sprawia, że akumulator o pojemności 4000 mAh naładujemy do 65% w 40 minut. To bardzo dobry wynik.

Podczas testów telefon trudno było rozładować w 1 dzień. W trybie mieszanym (aktywne moduły łączności, media społecznościowe, przeglądarka, gry, filmy, nawigacja) smartfon wytrzymał 5 godzin na aktywnym ekranie (SoT) przy ponad 21 godzinach aktywności. To niezły wynik zważywszy, że dodatkowo aktywny był tryb zawsze aktywnego ekranu, który pokazuje godzinę i niektóre powiadomienia gdy urządzenie jest zablokowane.

Wydajność i oprogramowanie

Jeden element specyfikacji Reno2 Z budzi ogromne kontrowersje, a jest nim procesor. Producent postawił na układ MTK MT6779 (P90) od MediaTek. Wielu użytkowników już na wstępie dyskwalifikuje zakup Reno2 Z właśnie ze względu na obecność MediaTek’a. Czy słusznie?

Niestety układy tajwańskiego producenta mają kiepską opinię i kojarzone są głównie z tanimi urządzeniami drugorzędnych marek. MediaTek nie odpuszcza i zamierza podbić średnią półkę swoimi procesorami. Ten plan może się powieść. Przypomnę tylko, że ostatni hit sprzedaży od Xiaomi czyli model Redmi Note 8 Pro również napędzany jest przez chip wspomnianego producenta, a jest to dokładnie układ Helio G90T.

Wróćmy jednak do Reno2 Z. Sercem smartfona jest Helio P90 oferujący bardzo dobra wydajność. W teście AnTuTu uzyskaliśmy wynik na poziomie 211607 punktów czyli nieco lepiej niż Snapdragon 730 znany z Mi 9T (wynik: 208422). Z kolei wynik w Geekbench 5 wyniósł 295 p. (Single-Core) i 1479 (Multi-Core).

2019-10-29 105534

Jak zastosowanie procesora MediaTek przekłada się na codzienne użytkowania? W praktyce nie odczułem żadnego dyskomfortu podczas testowania Reno2 Z. Na co dzień używam wielokrotnie wspomnianego już Mi 9T i sprzęt od OPPO pracuje równie szybko. W niektórych momentach mam nawet wrażenie, że Reno oferuje delikatnie lepszą wydajność, ale może wynika to to z ilości zainstalowanych aplikacji.

Dobra responsywność to zasługa nie tylko procesora, ale także dużej ilości pamięci RAM, aż 8 GB. To rzadko spotykana cecha w tym przedziale cenowym. Na dane producent przewidział 128 GB ale pamięć można rozszerzyć za pomocą karty MicroSD nie rezygnując przy tym z trybu Dual SIM. Brawo!

OPPOReno2Z foto 5

Procesorowi towarzyszy układ graficzny IMG 9XM-HP8 970MHz, którego wydajność mogłaby być lepsza. Owszem, zagramy płynnie niemal we wszystkie tytuły ze sklepu Play jednak jakość grafiki w niektórych grach będzie nieco słabsza. Sprawdziłem to na przykładzie Asphalt 9: Legends i na Mi 9T poziom detali jest nieco wyższy.

Na pokładzie zainstalowano system Android 9 z nakładką ColorOS 6.1. Muszę przyznać, że każda kolejna przygoda ze smartfonami OPPO zaczyna mnie przekonywać do interfejsu dostępnego w smartfonach tej marki.

2019-10-29 105353

ColorOS oferuje prosty i intuicyjny interfejs z wieloma dodatkami. Na szczęście system nie jest przeładowany więc na jego płynność nie można narzekać. Standardowo otrzymujemy klasyczny układ z szufladą aplikacji wysuwaną z dołu. Miłośnicy interfejsu Apple lub Xiaomi mogą wyłączyć szufladę i korzystać z wielu ekranów. Zsuwając palec w dół dostaniemy się do wyszukiwarki, natomiast na ekranie po lewej umieszczono panel Inteligentny asystent. Znajdziemy tam pogodę, kalendarz, szybkie funkcje, licznik kroków, zdjęcia, ulubione kontakty, itd.

System wspiera motywy, domyślnie jest ich 5. Niestety, żaden nie oferuje okrągłych ikon co sugerują miniaturki w ustawieniach motywu. W ustawieniach urządzenia możemy włączyć zegar na wyłączonym ekranie (tutaj brakuje zaawansowanej obsługi powiadomień), zmienić rozmiar wyświetlania interfejsu czy zarządzać cyfrowym dobrostanem i kontrolą rodzicielską.

OPPOReno2Z foto 8

W zasadzie systemowi od Oppo niczego nie brakuje poza ciemnym trybem interfejsu, który powinien pojawić się wraz z kolejną dużą aktualizacją do Androida 10. Wówczas pojawią się również gesty pełnoekranowe i lepsza kontrola uprawnień.

Cztery aparaty, ale czy na pewno?

Moduły fotograficzne to element, któremu producenci smartfonów poświęcają coraz więcej uwagi. 3 lub 4 aparaty w tańszych modelach nie są już wielką fanaberią. Reno2 Z wyposażono w 48-megapikselowy sensor Sony IMX586 znany z wielu flagowców, ale bez optycznej stabilizacji obrazu.

Smartfon oferuje czterech kamer:

  • 48-megapikselowy sensor IMX586 z EIS (F/1.7)
  • Obiektyw szerokokątny 8 MP (F/2.2) 119°
  • Obiektyw mono 2 MP
  • Obiektyw portretowy 2 MP
  • + Kamera z przodu: 16MP (F/2.0)

Interfejs aplikacji aparatu mógłby być bardziej czytelny. Przykładowo, zoom 2x, 5x dostępny jest zaraz nad spustem migawki, a aby włączyć szeroki kąt trzeba nacisnąć odpowiednią ikonkę na górnym pasku. Kolejna nieścisłość – na ekranie głównym mamy tryb zdjęcie, wideo i portret, a kolejne tryby ukryto w menu (przycisk z trzema paskami): ultra night, panorama, ekspert, film poklatkowy, zwolnione tempo.

OPPO Reno 2Z

Reno2 Z to kolejny smartfon oferujący wszechstronny zestaw aparatów, możemy użyć szerokiego kąta do rejestrowania widoków lub skorzystać z trybu portretowego. Zabrakło za to zoomu optycznego. Warto też zauważyć, że obiektyw mono i portretowy to w zasadzie dodatki i trudno traktować je jako pełnoprawne aparaty.

Jakość zdjęć wypada przyzwoicie chociaż nie jest to jakiś fenomenalny poziom. Zdjęcia w dzień są dobrze odwzorowane, dość szczegółowe, nie ma też problemów z poprawnym rejestrowaniem kolorów.

Zdjęcia nocne możemy wykonywać za pomocą dedykowanego trybu Ultra Dark. Sprawdzi się on jednak w naprawdę ciemnych sceneriach. W innych warunkach lepiej użyć trybu automatycznego, wówczas zdjęcia wyglądają bardziej naturalnie.

W bezpośrednim starciu z Mi 9T, Reno2 Z wypada bardzo podobnie jednak w kwestii zdjęć nocnych niewielką przewagę ma Xiaomi ze względu na lepsze kolory.

Za pomocą omawianego modelu zarejestrujemy wideo w maksymalnej jakości 4K (30 fps). Jest też tryb Full HD 60 fps, a sama jakość nagrania nie budzi zastrzeżeń. Co ważne, podczas nagrywania możemy przełączać się między aparatami, a także korzystać z cyfrowego zoomu.

Poniżej znajdziecie przykładowe zdjęcia wykonane Reno2 Z, a pełna galeria w oryginalnej rozdzielczości dostępna jest na naszym dysku Google.

IMG20191016132212 mini

Obiektyw szerokokątny 8 MP
IMG20191016132219 mini
Obiektyw główny 48MP
IMG20191016132226 mini
Zoom 2x
IMG20191016132232 mini
Zoom 5x
IMG20191016192515 mini
IMG20191016202354 mini
IMG20191017113602 mini
IMG20191017144438 mini
IMG20191027174205 mini
IMG20191027174430 mini
IMG20191027180933 mini
IMG20191016164816 mini
IMG20191028151647 mini
IMG20191028151730 mini

Podsumowanie

Reno2 Z to smartfon, który daje dużą przyjemność z użytkowania. To po prostu dobre urządzenie z kilkoma niewielkimi kompromisami, które oczywiście rekompensuje atrakcyjna cena.

Smartfon wyróżnia się oryginalnym i stonowanym wyglądem, świetnym ekranem bez wcięcia, szybkim skanerem linii papilarnych i kamerką wysuwaną z górnej krawędzi. Jest praktycznie kompletnie wyposażony, a do pełni szczęścia brakuje tylko certyfikatu wodoszczelności.

OPPOReno2Z foto 9

Aparat daje dużą wszechstronność, a jakość zdjęć będzie zadowalająca dla większości użytkowników. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie jest to poziom flagowców.

Największym (pozytywnym) zaskoczeniem jest jednak wydajność. Układ MediaTek radzi sobie naprawdę dobrze, a smartfon nie zwalnia podczas pracy z wieloma aplikacjami oferując świetną responsywność. Na mały minus trzeba zaliczyć układ graficzny, który ustępuje konkurencji, a granie na tym urządzeniu nie zawsze będzie możliwe na najwyższych detalach.

W momencie publikacji testu smartfon kosztuje 1699 zł i jest to zbliżony poziom cenowy do Xiaomi Mi 9T, który ze względu na parametry i samą konstrukcję, jest naturalnym konkurentem dla Reno.

Wybór Redakcji Instalki.pl - Dobry ProduktProdukt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.