Parametry techniczne
Roccat Kave XTD | Specyfikacja |
---|---|
Typ | Nagłowne |
Impendacja | 32 Ohm |
Czułość | 115 dB |
Mikrofon | Tak |
Mocowanie mikrofonu | Lewa musza / odczepiany |
Komunikacja | Przewodowa – audio 3,5 mm |
Pasmo przenoszenia | 20 Hz – 20000 Hz |
Długość przewodu | 2,5 m |
Waga | 305 g |
Wygląd i pierwsze wrażenia
Roccat Kave XTD zostały utrzymane w ciekawej i stonowanej kolorystyce. Całe słuchawki zostały wykonane z czarnego plastiku, natomiast na muszlach możemy znaleźć niebieskie naleciałości, przedstawiające nazwę i logo firmy. Kolor idealnie komponuje się także z długim, błękitnym kablem. Od razu widać, że producent miał swoją wizję i zrealizował ją pod każdym względem.
Wracając do konstrukcji trzeba przyznać, że Kave XTD do najmniejszych nie należą. To dość spore słuchawki, które w całości pokrywają nasze uszy. Wszystko za sprawą ogromnych – i jednocześnie niezwykle wygodnych – muszli. Ich wnętrze zostało pokryte grubą gąbką, która dokładnie izoluje plastikowe elementy od głowy. Podobnie sprawa została rozwiązana na pałąku – tu także uświadczymy grubą i wygodną gąbkę. Dzięki temu słuchawki nie wywołują żadnego dyskomfortu nawet po kilku godzinach ciągłego użytkowania.
Słuchawki są stosunkowo duże, ale jednocześnie w miarę lekkie, dzięki czemu nie obciążają szyi i karku. Roccat doskonale zatem wie, jak stworzyć sprzęt, z którego można korzystać nawet przez cały dzień. W końcu Kave XTD są przeznaczone dla graczy, a ci potrafią przez długie godziny przesiadywać przed komputerem.
Na lewej muszli został umieszczony mikrofon, którego możemy obrócić nawet o 360 stopni, dostosowując jego położenie do naszych wymagań. W razie potrzeby można go także odłączyć. Długość pałąka jest natomiast regulowana w standardowy sposób poprzez przesuwanie muszli.
Dopełnieniem całości jest wystarczająco długi, niebieski kabel. Dzięki specjalnej, gumowej warstwie jest on odporny na uszkodzenia mechaniczne. Wielokrotnie zdarzyło mi się przejechać po nim kółkiem fotela biurowego, jednak nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia. Można zatem wywnioskować, że posłuży on przez długie lata.
Na kablu, w niewielkiej odległości od lewej muszli, znajdziemy również plastikowy pilot, dzięki któremu dokonamy regulacji głośności oraz włączymy/wyłączymy mikrofon. Został on umieszczony w idealnym miejscu i jest zawsze pod ręką.
Nie ulega wątpliwości, że Roccat przyłożył się do konstrukcji, oddając w nasze ręce produkt przemyślany i kompletny. Słuchawki są wygodne i nie sprawiają problemów podczas użytkowania. Na plus należy również zaliczyć pilot umieszczony w odpowiednim miejscu. Nie to jest jednak najważniejsze w słuchawkach gamingowych. Przejdźmy zatem do kwestii dźwięku.
Jakość dźwięku
Czy słuchawki Roccata grają tak samo dobrze, jak leżą na głowie? Jak już wspomniałem na początku testu, Kave XTD zaliczyć należy do średniej półki cenowej. Urządzenie to można zakupić już za 250 złotych, choć ceny zazwyczaj oscylują w okolicach 300 złotych. Jest to pułap, po którym należy się spodziewać dobrej, choć nie rewelacyjnej jakości dźwięku. Czy faktycznie tak jest?
Pierwsze wrażenia związane z użytkowaniem Kave XTD są jak najbardziej pozytywne. Słuchawki mają odpowiednią moc i z powodzeniem potrafią zagłuszyć wszystkie dźwięki z otoczenia. Zadowoleni będą fani mocnych, elektronicznych brzmień, bowiem Roccat nie stroni od potężnych basów.
Te ostatnie są mocno wyczuwalne, co oczywiście świetnie sprawdza się w grach. Zadowoleni będą przede wszystkim fani strzelanek i gier akcji, choć Kave XTD nadają się także do innych gatunków.
Choć niskie tony zdają się być w konstrukcji Roccata dominujące, nie ma tu problemów z odróżnieniem dźwięków o średniej i wysokiej częstotliwości. Warto zaznaczyć, że basy nie zagłuszają linii melodycznej, a co najwyżej podkreślają moc intensywnej rozgrywki czy też żwawego utworu muzycznego. Dźwięk wydobywający się z ogromnych muszli jest stosunkowo czysty, a co za tym idzie – satysfakcjonujący. Choć oczywiście istnieją tu elementy, które można by poprawić. Nie można jednak dostać wszystkiego w konstrukcji za 300 złotych, stworzonej przede wszystkim z myślą o grach.
Słuchawki dobrze sprawują się również podczas odtwarzania muzyki. Jak już wspomniałem, zadowoleni będą zarówno fani elektroniki, jak i gitarowych brzmień. W każdym z tych przypadków odwzorowanie dźwięków wypada naprawdę dobrze, choć trudno mówić tu o muzycznych uniesieniach. Ale nie do tego słuchawki Roccata zostały stworzone.
Podsumowanie
Roccat Kave XTD to strzał w dziesiątkę. Za mniej niż 250 złotych (zobacz oferty w sklepach internetowych) otrzymujemy dokładnie to, czego należy się spodziewać. Przyzwoita jakość dźwięku, dobre podbicie basowe oraz wysoki komfort użytkowania. A do tego ciekawy czarno-niebieski design z ogromnymi muszlami – to może się podobać.
Niemiecki Roccat po raz kolejny pokazał, że potrafi robić dobre jakościowo produkty i żądać za nie rozsądną kwotę. W tej cenie trudno znaleźć konkurencję, która pod jakimś względem wyróżniałaby się na tle Kave XTD. To rozsądny wybór dla wszystkich tych, którzy szukają przyzwoitych słuchawek gamingowych. Solidna, rzemieślnicza robota.
Zalety | Wady |
---|---|
Jakość wykonania | Dla niektórych – za duże |
Wygoda użytkowania | |
Jakość dźwięku | |
Dobra izolacja dźwięków | |
Odczepiany mikrofon |