Nie możesz wygrać ze złymi nawykami użytkowników, to je wykorzystaj
Kręcenie pionowego wideo to wręcz plaga i mała patologia. Zrozumiałe to jest w przypadku wszelkiego rodzaju Tik-Toków, Snapchatów czy Instagramów, ale jeśli dany film ląduje w sieci, na przykład na YouTube, to oglądanie go w takiej formie to katorga. Nic nie dały społeczne akcje edukujące użytkowników, że jak kręcą film, to mają telefon trzymać poziomo. Nawet Google wprowadziło do Androida specjalną przypominajkę w trybie wideo.
Z pewnej strony takie zachowanie użytkowników jest zrozumiałe. Gdy na filmie dużo się dzieje, akcja jest wartka, to operator bardziej skupia się na tym, by nie upuścić telefonu na ziemię. Trzymanie go w pionie jest wtedy o wiele wygodniejsze i zapewnia lepszą stabilizację.
Motorola postanowiła podejść do tematu nieszablonowo i przestała walczyć ze złymi przyzwyczajeniami. Skoro użytkownicy nie chcą sami obracać telefonów, to można zrobić to za nich! Otóż One Action posiada dodatkową, 16 MP matrycę z szerokokątnym obiektywem, która jest położony na boku. Matryca jest obrócona o 90 stopni w stosunku do pozostałych matryc. Służy ona tylko do nagrywania wideo.
Krótko mówiąc – trzymamy telefon pionowo, a wideo nagrywane jest w poziomie. Czysta magia! Takie to proste! Jeśli chcemy nagrywać wideo klasycznie, wystarczy jednym przyciskiem zmienić położenie podglądu na ekranie. Aparat nagrywa filmy w FullHD i posiada, EIS czyli elektroniczną stabilizację obrazu, która działa naprawdę świetnie.
Motorola reklamuje ten telefon jako konkurencję dla wszelkiej maści kamer sportowych. Nie wiem, czy jest to do końca trafne porównanie, bo telefonu nie przypnę do kasku motocyklowego, ani z nim nie zanurkuję. Rozumiem jednak, z czego wynikało to porównanie. Szerokokątny obiektyw, świetna cyfrowa stabilizacja i nagrywanie w pionie sprawiają, że One Action nadaje się do kręcenia na szybko „z ręki”, jak żaden inny telefon.
>
O ile wideo to mocna strona One Action, to zdjęcia są po prostu okej. Szału nie robi, ale tragedii nie ma. Zdjęcia są poprawne, zresztą zobaczcie sami:
Moto One Action to „wysoka” półka
Kamera to jednak nie wszystko. Motorola One Action, podobnie jak jego droższy brat Vision (którego recenzowaliśmy wcześniej), wyróżniają też niestandardowe proporcje ekranu – 6,3 cala w proporcjach 21:9 i rozdzielczości 2520×1080 pikseli. Początkowo byłem do tego nieco sceptycznie nastawiony i moje obawy tylko częściowo się potwierdziły.
Telefon jest kosmicznie wygodny! Pomimo tego, że jest tak wysoki, to paradoksalnie wszystko jest w zasięgu kciuka. W jednej dłoni trzyma się go bardzo wygodnie. Niestety czysty Android nie jest do końca przystosowany do tego typu ekranów i nie zawsze potrafi w pełni wykorzystać tego potencjału.
Mamy tutaj też przednią kamerkę wtopioną w ekran, która jest… duża. Czarna okalająca obiektyw ramka jest naprawdę spora i nie byłoby w tym nic złego gdyby mnie fakt, że pasek powiadomień został wyskalowany do jej szerokości i w efekcie jest bardzo wysoki. Tracimy przez to spory fragment przestrzeni roboczej.
Zauważyłem też, że wokół obiektywu pojawiają się ciemne przebarwienia, tak jakby podświetlenie wyświetlacza nie do końca radziło sobie z tym problematycznym miejscem. Myślę, że gdyby Motorola postanowiła pozostać przy łezce takiej, jak ta w Moto G, to nic złego by się nie stało. Ale rozumiem – marketing i „punch holes” są teraz w modzie, tak jak wcześniej notch.
Telefon należy on do najsmuklejszych urządzeń, ale jest za to całkiem lekki. Dzięki temu, że telefon ma trochę mm „nadmiaru”, to obiektywy kamery praktycznie nie wystają ponad obudowę.
Android One to znaczy czysto i płynnie
Omówmy teraz mniej ciekawe rzeczy, czyli podzespoły i oprogramowanie. W skrócie – mamy tutaj układ Samsunga, czyli Exynos 9609, 4 GB RAM-u i 128 GB pamięci na dane. W zestawie z czystym Androidem 9.0 wszystko śmiga jak szalone. Pełna płynność i brak śmieciowych aplikacji są od zawsze wizytówką Motoroli.
Szczegółowa specyfikacja One Action wygląda tak:
Motorola One Action | Specyfikacja |
---|---|
Procesor i grafika | Ośmiordzeniowy procesor Exynos 9609 o częstotliwości taktowania 2,2 GHz Mali-G72 MP3 GPU |
Pamięć RAM | 4 GB |
Pamięć masowa | 128 GB |
Możliwość rozbudowy pamięci | Tak, slot microSD z obsługą kart do 256 GB |
Wyświetlacz | 6.3″ LTPS IPS, współczynnik proporcji 21:9 |
Rozdzielczość | 1080×2520 pikseli, 432 ppi |
Czujniki i dodatki | Czytnik linii papilarnych, czujnik zbliżeniowy, akcelerometr, czujnik światła otoczenia, magnetometr, żyroskop |
Akumulator | 3500 mAh, niewymienna, szybkie ładowanie TurboPower 15W |
Aparat fotograficzny | Tył: 12 MP, f/1.8, 26mm, 1.25µm 16 MP, f/2.2, 14mm (ultrawide) 5 MP czujnik głębi, Podwójna lampa błyskowa, Przód: 12MP, przysłona f/2.0, |
System operacyjny | Android 9.0 (Android One) |
Transmisja danych | GSM / CDMA / LTE |
Łączność i lokalizacja | NFC, Bluetooth 5.0 EDR + BLE, Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac, 2,4 GHz + 5 GHz, GPS, AGPS, GLONASS, Galileo |
Porty | port USB typu C (do ładowania i przesyłu danych), 3,5 mm złącze słuchawkowe |
Karta SIM | Podwójny slot na kartę nano-SIM |
Wymiary | 160,1 x 71,2 x 9,2 mm |
Masa | 176 g |
Jeśli ktoś z Was widział naszą recenzję Motoroli One Vision to pewnie zauważył, że w 99% jest to z grubsza to samo. Największą różnicą jest tutaj (poza ceną, ta jest nieco niższa) wspomniany wyżej aparat.
Oprogramowanie to klasyczna Motorola – wspomniany już praktycznie czysty Android 9.0 i bardzo miłe i przydatne dodatki w postaci Gestów Moto oraz Moto Display. Nie różni się niczym w stosunku do One Vision, więc ponownie odsyłam Was do tej recenzji.
Podsumowanie i ocena końcowa
To już kolejna Motorola, którą miałem okazję testować i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że przed tą marką jeszcze świetlana przyszłość. Motorola One Action to intrygujący smartfon z kilkoma naprawdę zaskakującymi rozwiązaniami, który jednocześnie jest niezawodny i solidny.
W zasadzie są tu same plusy, ale jak zawsze to klienci decydują. Ja Wam ten smartfon polecam z czystym sumieniem i jeśli zastanawiacie się nad wyborem ciekawego smartfona za około 1000 zł, to powinniście się zainteresować właśnie Motorolą One Action.