Pudełko, w którym sprzedawana jest Tenda RX9 Pro, kusi użytkownika obowiązkowym hasłem „Wi-Fi 6” (802.11ax), sloganem „AX3000” określającym przybliżoną maksymalną prędkość połączenia dla obu pasm oraz 3-letnią gwarancją. W zestawie oprócz routera umieszczono płaski kabel RJ45 oraz zasilacz o mocy 18 W. Sam router prezentuje się nieco mniej efektownie niż marketingowe hasła, ale w tych pieniądzach nie można wymagać cudów.
Tenda RX9 Pro to sprzęt o klasycznej konstrukcji, zamknięty w czarnej, matowej plastikowej obudowie o… satysfakcjonującej jakości. Użytkownik nie będzie jej często dotykał, więc możemy spokojnie przymknąć oko na ten mankament. Gdyby zechciał to robić, na obudowie nie widać odcisków palców. Sprzęt ma całkiem kompaktowe rozmiary, wynoszące 272,44 x 162,85 x 43,71 mm, a producent przewidział opcję zamontowania go na ścianie.
W oczy z miejsca rzucają się cztery sporych rozmiarów anteny zewnętrzne o mocy 6 dBi. Moc transmisji CE szacowana jest na <20 dBM dla pasma 2,4 GHz oraz <23 dBm dla częstotliwości 5 GHz. Wśród obsługiwanych standardów połączenia bezprzewodowego znalazły się 802,11ac/a/n/ax.
Drugą cechą routera widoczną na pierwszy rzut oka jest dość skromna liczba portów, usytuowanych z tyłu obudowy. Jednemu portowi WAN 10/100/1000 Mb/s towarzyszą trzy porty LAN 10/100/1000 Mb/s. Co ciekawe, pod ostatni (LAN3) można podłączyć telewizję IPTV. Tuż obok nich ulokowano przycisk WPS/Reset, a także złącze zasilania. Zabrakło choćby jednego portu USB, szkoda. Diodę sygnalizującą stan pracy urządzenia da się wyłączyć, gdyby kogoś irytowała po zmroku.
Boki obudowy zarezerwowano na dużych rozmiarów otwory wentylacyjne, które na pewno są przydatne – Tenda RX9 Pro osiąga subiektywnie wysokie temperatury działania.
Router Tenda RX9 Pro można bajecznie prosto skonfigurować za pośrednictwem aplikacji Tenda WiFi. Wystarczy zeskanować kod QR z dołączonej instrukcji obsługi, aby pobrać ją na swoje urządzenie mobilne – smartfon lub tablet. Instrukcja obsługi jest dostępna jedynie w języku angielskim. Szkoda. Alternatywnie, konfiguracji dokonać da się z poziomu klasycznego, przeglądarkowego panelu. Warto wspomnieć o tym, iż Tenda pozwala zarządzać siecią z dowolnego miejsca na ziemi po utworzeniu konta Tenda w dedykowanym serwisie. Postawiłem na pierwszą z tych opcji.
Proces konfiguracji sieci na routerze Tenda RX9 Pro nie odbiega od tego, do czego przyzwyczaili nas inni producenci. Najpierw łączymy się z siecią Wi-Fi routera, do której dane widnieją u spodu urządzenia. Po nawiązaniu połączenia ustalamy własną nazwę sieci oraz hasło lub… hasła, dodatkowo dla gości. Domyślnie Tenda proponuje rozdzielenie sieci 2,4 GHz i 5 GHz, co akurat wydaje mi się opcją korzystniejszą dla świadomych użytkowników. Wiadomo, 5 GHz to lepsze transfery i mniejsze opóźnienia, ale nieco gorszy zasięg. Rzecz jasna istnieje opcja połączenia sieci.
Zaawansowani użytkownicy po wstępnym skonfigurowaniu routera zechcą uruchomić przeglądarkę internetową, bowiem tylko z webowego panelu Tenda da się konfigurować nieco więcej szczegółowych ustawień. Pod adresem tendawifi.com należy podać dane identyczne, co w apce mobilnej. Tam w bardzo intuicyjnym i czytelnym panelu da się zdecydować, czy router ma działać w trybie domyślnym, czy punktu dostępu oraz dostosować kilka innych funkcji. Nie zabrakło m.in. kontroli rodzicielskiej konfigurowanej niezależnie dla wszystkich urządzeń oraz czarnych i białych list stron, wraz z określaniem możliwości do nich w określonych godzinach, w określone dni tygodnia.
Uwagę zwracają technologie MU-MIMO 2×2 oraz Beamformingu, poprawiające parametry działania połączenia internetowego na poszczególnych urządzeniach wchodzących w skład sieci. Godnym wzmianki jest też kolorowanie BBS, łagodzące zakłócenia sieci na sąsiadujących ze sobą kanałach. Muszę powiedzieć, że w moim bloku działało ono skutecznie – sieci Wi-Fi otaczają mnie dosłownie z każdej strony.
Zasięg oferowany przez Tenda RX9 Pro czyni z niego dobrą propozycję przede wszystkim dla mieszkańców małych i średniej wielkości mieszkań oraz jednokondygnacyjnych domów. Testów dokonywałem każdorazowo na Neostradzie o teoretycznych parametrach 600/60 Mb/s i realnych na poziomie 300/50 Mb/s. Siła sygnału rozsiewanego przez router w mieszkaniu o powierzchni 42 metrów kwadratowych była doskonała z racji tego, że router znajdował się w centralnej jej części. Prędkości połączenia w sieci 5 GHz wahały się od maksymalnych 300/50 Mb/s przy nim do 198/45 Mb/s w najbardziej odsuniętych punktach. W przypadku mieszkania o powierzchni 99 metrów kwadratowych nie było już tak różowo i w skrajnie oddalonych od siebie punktach pomiarowych spadek jakości sygnału przekładał się na transfery nawet o 60-70% niższe. Gdy w grę wchodziła dodatkowo kondygnacja i przesunięcie względem pokoju, w którym stał router, prędkość pobierania w zakresie 5 GHz spadała mocniej niż 15-krotnie. W kontekście ceny: cudów nie ma, ale wyniki są przyzwoite.
Jeśli chodzi o przepustowość portów LAN i WAN w Tenda RX9 Pro, nie można mieć powodów do narzekań. W sieci LAN osiągnąć da się wyniki ocierające o gigabit (ok. 925 Mb/s), a w WAN 918/812 dla odpowiednio pobierania i wysyłania danych.
Podsumowanie
Tenda RX9 Pro to niedrogi router w standardzie Wi-Fi 6 AX3000, który sprawdzi się w niewielkim domu lub nawet średnich rozmiarów mieszkaniu, wypełnionym nowoczesną elektroniką. Nie wygląda może designersko, ale spełnia powierzone mu zadanie: efektywnie zarządza ruchem rozdzielanym nawet pomiędzy kilkanaście urządzeń. Dla większości użytkowników mała liczba portów LAN i brak USB nie będą stanowiły wielkiej wady, natomiast ogromnymi atutami okażą się prostota konfiguracji, niezłe transfery, czy też przystępna cena.
Mocne strony:
+ łatwa konfiguracja przez apkę Tenda WiFi
+ sprawna obsługa wielu urządzeń intensywnie korzystających z sieci
+ niezły zasięg w zakresach 5 GHz i 2,4 GHz
+ LAN o realnych parametrach bliskich 1 Gb/s
+ 3-letnia gwarancja
+ opcja montażu na ścianie
+ Wi-Fi 6 w przystępnej cenie
Słabe strony:
– brak portów USB
– instrukcja obsługi tylko w języku angielskim
– mocny spadek prędkości wraz ze spadkiem zasięgu
– dość wysoka temperatura obudowy