Parametry techniczne
Lliczba klawiszy | 105 |
Mechanizm klawiszy | Przełączniki mechaniczne |
Klawisze multimedialne | Tak |
Liczba klawiszy multimedialnych | 6 |
Profil | Wysoki |
Podświetlenie | Tak |
Złącze | USB 2.0 |
Długość przewodu | 250 cm |
Komunikacja | Przewodowa |
Obsługiwane systemy operacyjne | Win. XP , Win. Vista , Win. 7 Win. 8 |
Długość | 500 mm |
Szerokość | 185 mm |
Wysokość | 31 mm |
Wbudowana pamięć | 512 kb |
Wbudowany HUB | Tak (2xUSB, Mic-In, Audio-out, DC-In) |
Funkcja tworzenia profili i makr | Tak |
Dodatkowe funkcje | Tryb gry, 6-KRO, N-KRO |
Pierwszy kontakt
Już na pierwszy rzut oka widać, że klawiatura firmy Tesoro o nazwie Lobera Supreme to urządzenie, którego z pewnością nie powinno się traktować bez należytego szacunku. Wykonana została bardzo solidnie a jej masywna konstrukcja i design to połączenie industrialnych koncepcji z klasycznym podejściem do tematu.
Obudowę wykonano z matowego, czarnego plastiku imitującego aluminiową fakturę. Po obu zaś stronach umieszczone zostały metalowe śruby, pełniące zarówno funkcje ozdobne jak i mocujące wierzchnią część konstrukcji.
Uwagę zwraca również (dość niewielka co prawda) podkładka pod nadgarstki, okraszona wzorem imitującym stalową płytę w tzw. jodełki. Ten sam wzór zastosowany został na wierzchniej części HUBa, gdzie znajdziemy również posrebrzane logo firmy Tesoro (fioletowy fragment obudowy w górnym, prawym rogu klawiatury).
Skoro już mowa o HUBie to trzeba zaznaczyć, że oprócz dwóch portów USB, oferuje on również dwa gniazda minijack – umożliwiające podłączenie słuchawek oraz mikrofonu, a także gniazdo zasilania, do którego możliwym jest podłączenie ładowarki w celu zwiększenia mocy energii w portach USB. Dzięki temu możemy szybciej zasilić energią telefon, odtwarzacz MP3 czy też inne urządzenie.
Nietypowy wygląd oraz ciekawa konstrukcja, nie stały się jednak wyznacznikiem do stosowania nagminnych udziwnień. Próżno więc szukać w architekturze Lobera Supreme zbiorów dodatkowych buttonów, czy zmienionego układu znanych wszystkim klawiszy. Urządzenie skrywa w sobie co prawda wiele funkcji, po których opowiem w dalszej części tekstu, jednakoż dostęp do nich uzyskujemy głównie wraz z wciśniętym klawiszem FN. Nawet funkcje sterowania multimediami ukryte zostały pod klasycznymi F1 – F6.
Wyjątek od tej reguły stanowią natomiast 3 niewielkie przyciski, służące do przełączania się pomiędzy makrami. Oczywiście ich funkcje możemy zmienić, dzięki aplikacji dedykowanej klawiaturze firmy Tesoro. Dodatkowo obok diod wskazujących stan CapsLock, NumLock i ScrLock znajdują się dwa przełączniki – G – służący do przełączania klawiatury w tryb gry (blokowany jest wtedy klawisz Windows), oraz R – nagrywający na żywo sekwencje makr.
Lobera Supreme łączy się z komputerem za pomocą kabla, który pokryty został płóciennym oplotem. Jego zakończenie stanowią dwie wtyczki USB a także dwie końcówki minijack, stanowiące podwaliny do prawidłowego działania HUBa. Spodnia cześć urządzenia wyposażona została w solidne, antypoślizgowe podkładki a także w nóżki pozwalające na trzystopniową regulację uniesienia całej konstrukcji.
Podłączenie i konfiguracja
Skoro obejrzeliśmy sobie naszą klawiaturę i z grubsza wiemy już co i jak, przyszedł czas, by ją uruchomić. Podłączenie urządzenia do komputera, jak się spodziewałem, odbyło się bez żadnych nieprzyjemności – ot po prostu wtykamy odpowiednią końcówkę do gniazda USB i po sprawie. Podstawowe funkcje, typowe dla każdej klawiatury są tym samym dostępne.
Chcąc jednak skorzystać z dodatkowych dobrodziejstw, oferowanych przez Lobera Supreme, koniecznym będzie zgłębienie tajników dostępnych w niej funkcji oraz instalacja odpowiedniego oprogramowania. Pomocne w tej kwestii okażą się instrukcja obsługi a także płyta instalacyjna, która jak napisano na pudełku, znajduje się w jego wnętrzu. Niestety, przeszukując zawartość potężnego kartonu, w którym skryte było testowane urządzenie, nie znalazłem żądnego nośnika. Na szczęście oprogramowanie udostępnione zostało także na stronie producenta.
Trochę to dziwne, gdyż informacje o istnieniu CD z odpowiednim softem, widnieją zarówno na opakowaniu jak i we wspomnianej instrukcji obsługi. Cóż, mniejsza z tym… to nie koniec świata skoro można pobrać program z Internetu, i tak też uczyniłem.
Pobrana aplikacja przeprowadziła mnie przez proces instalacji bez żadnych nieprzyjemnych przygód a po jej uruchomieniu, wszystko zdawało się być cacy. Początkowo co prawda pojawiły się trudności z rozgryzieniem niektórych opcji, jednak dzięki metodzie prób i błędów sytuacja została opanowana do tego stopnia, że… na jaw wyszły pewne przekłamania, ale po kolei.
Chcąc zrozumieć co mam do powiedzenia, należy wziąć pod uwagę fakt, że na opakowaniu jak i na witrynie internetowej firmy Tesoro widnieje obraz ukazujący Lobera Supreme, rozbłyskującą tęczą różnokolorowych barw, podzielonych na cztery strefy. Dodatkowo na polskojęzycznej wersji strony czytamy: „Tesoro Lobera Supreme to pierwsza mechaniczna klawiatura na świecie, w której możesz dowolnie edytować kolor podświetlenia klawiszy. Każdy klawisz jest podświetlany indywidualnie co gwarantuje najwyższą jakość koloru. Specjalne selektywne podświetlenie pozwoli na wyróżnienie najbardziej istotnych klawiszy w grach”.
Łącząc te dwa fakty można mieć złudne pojęcie na temat faktycznego stanu rzeczy. Informacje te sugerują bowiem, że każdy z klawiszy możemy podświetlić wedle swojego widzimisię. Niestety w rzeczywistości istnieją jedynie możliwości iluminacji dwóch, z góry ustalonych obszarów lub podświetlenie całości. Nie istnieje też perspektywa wyboru kilku kolorów światła jednocześnie.
Użytkownik może natomiast określić jasność oświetlenia jego kolor a także to czy barwy będą się zmieniać czy też pulsować jednym kolorem.
Dzięki aplikacji, która miała być dołączona do klawiatury na nośniku, możemy również tworzyć makra, zapisywać profile oraz programować funkcje poszczególnych klawiszy, umożliwiając np. uruchamianie wybranych programów, zainstalowanych w systemie komputera.
Użytkowanie
Skoro temat konfiguracji systemowej został ogarnięty, zobaczmy teraz jak Lobera Supreme, spisuje się w praktyce. Początkowo miałem trudności z przyzwyczajeniem się do wysoko skokowych klawiszy, na co dzień bowiem korzystam z urządzeń oferujących alternatywną konstrukcję. Z czasem jednak dyskomfort poszedł w niepamięć i z ręką na sercu przyznać muszę, że omawiany tu twór firmy Tesoro oferuje wygodę obsługi w naprawdę wysokim standardzie.
Wielogodzinne „giercowanie” czy nawet pisanie obszernych tekstów, nie powoduje zmęczenia dłoni a wszystkie komendy wydawane za pośrednictwem tej klawiatury, zostają bezbłędnie wykonane. Testując ją na rozmaitych gatunkach gier i nie tylko, stwierdzam, że bez względu na wszystko – Lobera Supreme w aspekcie użytkowym godna jest polecenia.
Ta kwestia choć wielce istotna, nie może być jednak jedynym wyznacznikiem, o którym należy wspomnieć. W parze z wygodą idzie bowiem funkcjonalność. Z pozycji klawiatury, możemy bowiem przełączać się pomiędzy utworzonymi profilami. Możemy tworzyć makra, sterować poziomem oświetlenia a także korzystać z funkcji, pozwalającej rejestrować wciśnięcie nawet wszystkich klawiszy jednocześnie, że o sterowaniu multimediami nie wspomnę.
Używanie tych dobrodziejstw odbywa się intuicyjnie, choć nie ukrywam, że początkowo przydatna okazuje się być instrukcja obsługi, przetłumaczona również na język polski. Co prawda mogłaby być trochę bardziej obszerna i byłoby miło gdyby nie zawierała błędów, jednak widać – nie można mieć wszystkiego. Wspomniane błędy odnoszą się do faktu, że wśród naszych rodzimych zdań znalazło się jedno w jakimś dziwnym języku oraz do pomyłek w legendzie, opisującej poszczególne elementy urządzenia.
Wracając jednak do użytkowania, to przyznaję, że początkowo przeszkadzał mi też hałas generowany przez mechaniczne przełączniki klawiszy. Z czasem jednak przyzwyczaiłem się do takiego stanu rzeczy i choć dla mnie przestało top być problemem, to podejrzewam, że nocne nasiadówki przy grach komputerowych, dla wielu użytkowników, mogą zakończyć się banem ze strony współlokatorów.
Podsumowanie
W ogólnym rozliczeniu mechaniczna klawiatura dla graczy -Tesoro Lobera Supreme wychodzi obronną ręką. Jej walory estetyczne to połączenie nowoczesności z konstrukcją typową dla klasycznych urządzeń tego typu a spektrum funkcji dostępnych użytkownikowi, jest w stanie przekonać do siebie nawet doświadczonych graczy. Przystępna obsługa idzie tu w parze z niezawodnością działania, co w przypadku amatorów wirtualnej rozrywki stanowi niezaprzeczalną zaletę.
Na uznanie zasługuje również fakt, że producenci wyciągając dłoń do polskich klientów, pokwapili się o stworzenie polskojęzycznej strony internetowej oraz mini instrukcji w naszym rodzimym języku. I choć nie obyło się bez kilku błędów to w gruncie rzeczy, nie ważą one na jakości klawiatury.
Zawiedzeni mogą być natomiast ci, którzy sugerując się opisem oraz grafiką umieszczoną na opakowaniu, nastawią swe oczekiwania na możliwość ustawienia kilku kolorów podświetlenia jednocześnie, lub też samodzielnego określania sektorów iluminacji. Dla wszystkich innych Tesoro Lubera Supreme będzie nie lada gratką, jeśli tylko zdecydują się wydać na nią 549 zł (porównaj ceny w sklepach internetowych), bo taką właśnie cenę sugeruje oficjalna strona produktu.
Zalety | Wady |
---|---|
Design i konstrukcja | Głośna praca klawiszy |
Możliwość zmiany koloru podświetlenia | Brak możliwości podświetlenia dowolnych klawiszy |
Obsługa makr i profili | Cena |
Możliwość programowania klawiszy | |
Dołączony HUB | |
Wygoda w trakcie użytkowania | |
Solidne antypoślizgowe podkładki |
Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.