Szukając niewielkiego i dobrze wykonanego notebooka, którego możemy ze sobą zabrać dosłownie wszędzie, należy liczyć się z wydaniem sporych pieniędzy. W końcu seria Surface od Microsoftu czy MacBooki Apple do tanich nie należą. Jednak czy na pewno trzeba się szykować na szok cenowy? Kłam temu stwierdzeniu zadaje Chuwi.
Chińska marka nie jest zbyt dobrze znana w Europie, jednak za sprawą licznych wyprzedaży w chińskich sklepach coraz częściej przedziera się do naszej świadomości. Producent postanowił udowodnić, że w cenie nieprzekraczającej 1100 złotych można zaoferować naprawdę solidny sprzęt.
Do naszej redakcji trafił Chuwi LapBook 12.3. Postanowiliśmy sprawdzić, czy warto zainteresować się tym modelem.
Chuwi LapBook 12.3 | Specyfikacja |
---|---|
Procesor | Intel Celeron N3450 |
Karta graficzna | Intel HD Graphics 500 |
Wyświetlacz | 12,3″ IPS 2736 x 1824 pikseli |
Pamięć RAM | 6 GB |
Pamięć wewnętrzna | 64 GB eMMC |
Czytnik kart pamięci | Tak |
Akumulator | Litowo-polimerowy 36.48 Wh |
System operacyjny | Windows 10 Home |
Złącza | Mini HDMI, USB 2.0, USB 3.0, microSD, mini jack |
Wi-Fi | 802.11 b/g/n/ac |
Bluetooth | 4.2 |
Wymiary | 17.5 x 299 x 222 mm |
Waga | 1,4 kg |
Wygląd i pierwsze wrażenia
Jak sama nazwa wskazuje, Chuwi LapBook 12.3 oferuje 12,3-calowy wyświetlacz. Cała konstrukcja została wykonana z aluminium i sprawia bardzo dobre pierwsze wrażenie.
Notebook wydaje się być niezwykle solidny. Poszczególne elementy są tu odpowiednio spasowane, dzięki czemu nie trzeszczą podczas użytkowania. Podczas pierwszego kontaktu ze sprzętem byłem wręcz zdziwiony, że tak może wyglądać laptop za niespełna 1100 złotych.
Obudowa jest lekka i cienka, dzięki czemu LapBooka można zapakować do większości toreb i zabrać ze sobą. Rozmieszczenia poszczególnych elementów jest raczej standardowe. Na prawej krawędzi znajdziemy złącze USB 2.0, audio 3,5 mm oraz czytnik kart microSD. Z lewej strony dostępny jest kolejny port USB, tym razem o specyfikacji 3.0. Obok niego złącze ładowania oraz miniHDMI.
Klawiatura urządzenia z oczywistych względów pozbawiona została sekcji numerycznej. Klawisze są jednak wyraźnie od siebie oddzielone, dzięki czemu pisze się na niej wygodnie.
Nie mam też nic do zarzucenia zastosowanemu touchpadowi, który w przypadku braku posiadania myszki po prostu spełnia swoje zadanie. Dość dokładnie przenosi nasze polecenia na ekran i nie wywołuje zbyt wielu pomyłek. Klawisze klikalne nie są w żaden sposób wyróżnione. Należy naciskać dolną część gładzika.
12,3-calowy ekran jest okalany przez dość spore ramki, które początkowo kłują w oczy, jednak po pewnym czasie można się do nich przyzwyczaić. W tej cenie nie można bowiem mieć wszystkiego.
Ekran
Mocnym punktem notebooka jest zastosowany ekran IPS, działający w bardzo zadowalającej rozdzielczości 2736 x 1824 pikseli. Nie ma zatem mowy o dostrzeżeniu pojedynczych pikseli. Mówiąc kolokwialnie – obraz jest ostry jak żyleta. Ekran został utrzymany w mało popularnych proporcjach – 3:2. Trzeba się do nich przyzwyczaić.
Wyświetlacz mógłby być nieco jaśniejszy. Mam spore obawy, czy oferowana przez Chuwi wartość jest wystarczająca do komfortowej pracy w terenie. W pomieszczeniach nie było jednak większych problemów.
Na pochwałę zasługują kąty widzenia, zarówno w pionie, jak i poziomie. Dzięki temu z komputera korzysta się niezwykle przyjemnie. O manewrowaniu ekranem w celu uzyskania najlepszej pozycji można zatem zapomnieć. Nieźle wypada też odwzorowanie kolorów. Barwy są żywe i naturalne.
W ogólnym rozrachunku ekran zastosowany w Chuwi LapBook 12.3 to jeden z najmocniejszych punktów tego notebooka i poza przeciętną jasnością trudno mu cokolwiek zarzucić.
Wydajność i kultura pracy
Chuwi LapBook 12.3 jest napędzany przez czterordzeniowy procesor Intel Celeron N3450 taktowany z maksymalną częstotliwością 2,1 GHz. Na pokładzie znajdziemy też 6 GB pamięci RAM DDR3 oraz dysk eMMC o pojemności 64 GB.
Taka konfiguracja z powodzeniem wystarcza do prostych, codziennych czynności. Notebook działa bez zacięć i umożliwia przeglądanie internetu, odtwarzanie wideo (także strumieniowanie), tworzenie tekstów czy odbieranie poczty.
Większość użytkowników nie odczuje zatem dyskomfortu. Bardziej wymagające osoby powinny być natomiast świadome, że w tej cenie nie można otrzymać demona wydajności.
Warto dodać, że zastosowany tu układ dysponuje mocą wystarczającą do odtwarzania wideo na YouTube w rozdzielczości 4K. Nie ma też charakterystycznych opóźnień podczas maksymalizowania i minimalizowania okna odtwarzacza.
System Windows 10 w wersji Home działa płynnie i nie ma problemów z jego obsługą. Okazjonalne spowolnienia mogą być jednak spowodowane zastosowaną pamięcią eMMC. W przeprowadzonych przez nas testach uzyskaliśmy prędkość odczytu sekwencyjnego na poziomie 142 MB/s, natomiast zapis wyniósł 48 MB/s. To wartości, które użytkowników dysków SSD mogą zaniepokoić, choć do podstawowych zastosowań powinny wystarczyć.
Po przeprowadzeniu wszystkich aktualizacji systemu Windows 10 (i usunięciu po nich plików) dla użytkownika pozostało około 34 GB wolnej przestrzeni. To niewiele, jednak należy pochwalić fakt, że notebook posiada złącze M.2. Można zatem dokupić wydajny dysk SSD i rozszerzyć tym samym dostępną przestrzeń.
Tutaj mała dygresja. Po wyjęciu z pudełka system Windows 10 dostępny jest w angielskiej wersji językowej. Z poziomu ustawień można jednak za darmo pobrać polską lokalizację.
Na pochwałę zasługuje kultura pracy. Notebook nie wydaje praktycznie żadnych dźwięków podczas użytkowania. To zasługa pasywnego systemu chłodzenia. Jednocześnie temperatury urządzenia utrzymują się na zadowalającym poziomie. W przypadku procesora pod obciążeniem nie przekraczają 70 stopni Celsjusza.
Czas pracy na baterii, łączność
Energooszczędny procesor przekłada się na dobry czas pracy na baterii. W naszym teście notebook przez 6,5 godziny odtwarzał bez przerwy wideo z YouTube w rozdzielczości Full HD. To bardzo dobry wynik, jak na sprzęt tej klasy.
Bezpośrednio z poziomu ustawień systemu możemy też zarządzać wydajnością komputera, wybierając jedną z czterech pozycji (największa wydajność, oszczędzanie energii i wartości pośrednie).
Niestety ładowanie akumulatora do pełna nie należy do najszybszych. Zajmuje około 3 godziny przy włączonym komputerze.
Przyczepić nie można się też do zastosowanego modułu Wi-Fi. Obsługuje on sieci zarówno w paśmie 2,4 GHz jak i 5 GHz, przez co zyskujemy dostęp do naprawdę szybkiego i komfortowego połączenia. Podczas użytkowania nie dostrzegłem żadnych problemów z jakością Wi-Fi.
Podsumowanie
Chuwi LapBook 12.3 mocno mnie zaskoczył – oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Za około 1100 złotych otrzymujemy bowiem niewielkiego notebooka, który nie tylko dobrze wygląda, ale też działa.
Aluminiowej obudowie trudno coś zarzucić. Jest wykonana solidnie i nic w niej nie trzeszczy. Z klawiatury i touchpada korzysta się natomiast przyjemnie.
LapBook 12.3 oferuje znośną wydajność, która do podstawowych zastosowań w zupełności wystarcza. Notebook nie irytuje swoją ociężałością. W tej cenie nie można oczekiwać niczego więcej.
Także ekran należy zaliczyć na plus. Rozdzielczość 2K sprawia bardzo dobre wrażenie, choć z czystym sumieniem trzeba przyznać, że wyświetlacz mógłby być nieco jaśniejszy.
Wydajność ogniwa również nie pozostawia wiele do życzenia. Około 7 godzin ciągłego odtwarzania wideo to bardzo dobry wynik. Ładowanie baterii trochę jednak trwa.
Czy zatem warto? Chuwi LapBook 12.3 sprawia wrażenie znacznie droższego, co czyni go znakomitą propozycją w tym przedziale cenowym. Czynnikiem zniechęcającym może być jednak sposób nabycia sprzętu – dostępny jest głównie w chińskich sklepach, choć część z nich wysyła już przedmioty z magazynów w Polsce lub Europie.
Moim zdaniem jednak warto – jeżeli poszukujemy lekkiego sprzętu do podstawowych zastosowań i konsumpcji treści. W tym przedziale cenowym trudno znaleźć lepszą propozycję.
W momencie pisania testu za CHUWI LapBook 12.3 w sklepie GearBest trzeba zapłacić około 1130 zł. Warto dodać, że można wybrać magazyn w Polsce (G-W-4), w ten sposób skrócimy czas dostawy do 2-3 dni i unikniemy dodatkowych opłat celnych.
Zalety | Wady |
---|---|
Aluminiowa obudowa | Przeciętna jasność ekranu |
Wyświetlacz IPS 2K | Długi czas ładowania baterii |
Wydajność baterii | Szerokie ramki wokół ekranu |
Kompaktowe wymiary | |
Slot M.2 na dysk SSD | |
Wygoda użytkowania |