Test Huawei Mate Xs 2. Składak inny niż wszystkie

Pawel GajkowskiSkomentuj
Test Huawei Mate Xs 2. Składak inny niż wszystkie
Druga generacja składanego smartfona z serii Mate Xs od Huawei przeszła spore zmiany konstrukcyjne, pozostawiając jednak wyświetlacz na zewnątrz, co jest już znakiem charakterystycznym marki. Czy to faktycznie rozwiązanie idealne i czy Huawei nie powinien jednak pójść w stronę modelu Mate X2, w którym elastyczny ekran jest skryty wewnątrz konstrukcji, a na zewnątrz jest panel o standardowych proporcjach i rozmiarze? Serdecznie zapraszam do recenzji Huawei Mate Xs 2, a z pewnością poznacie odpowiedź na te oraz inne nurtujące pytania dotyczące najnowszego składaka Huawei.

Huawei Mate Xs 2 występuje na polskim rynku w jednym wariancie, a mianowicie wyposażonym w 8 GB pamięci RAM i 512 GB na dane. Sugerowana cena detaliczna ustalona została na 7999 złotych, ale producent proponuje także zakup na nieoprocentowane dwadzieścia rat, po 399.95 zł. Do tego jeszcze wspomnieć muszę, że do wyboru mamy dwie wersje kolorystyczne: czarną i białą.

Ponadto Huawei chcąc zachęcić do zakupu najnowszego skołatanego smartfona z elastycznym ekranem, oferuje liczne zniżki i oferty promocje, w tym możliwość otrzymania głośnika BT Huawei CM510 za 1 zł, czy też przedłużoną gwarancję w cenie 399 złotych (cena regularna 699 zł).

HUAWEI Mate Xs 2 01

Czy to jednak skłoni konsumentów do zakupu? Nie wiem, ale wiem natomiast, że poniższa recenzja z pewnością rozwieje wiele wątpliwości i pozwoli podjąć słuszną decyzję.

Smartfon przeszedł gruntowny remont

Pomimo tego, że konstrukcyjnie to nadal ta sama pieśń, co w przypadku Huawei Mate Xs pierwszej generacji, to jednak producent poczynił sporo zmian w projekcie, wykorzystując do budowy zupełnie inne materiały. To natomiast przełożyło się na lżejszą, bardziej wyważoną konstrukcję, a do tego jeszcze bardziej wytrzymałą.

Dlatego też tylna pokrywa została wykonana z ultralekkiego włókna szklanego powszechnie stosowanego w lotnictwie, a w konstrukcji nośnej ekranu zastosowano stop tytanu klasy lotniczej. Zawias również został przebudowany, dlatego też zastosowano ultralekką i supermocną stal, opracowaną przez Huawei. Dzięki tym ultralekkim innowacyjnym materiałom osiągnięto całkowitą redukcję masy, a do tego jeszcze Huawei Mate Xs 2 stał się bardziej odporny na trudy codziennego użytkowania.

HUAWEI Mate Xs 2 03

Sam wyświetlacz także jest teraz trwalszy, gdyż producent zdecydował się wykorzystać pierwszy w branży panel strukturalny wzmocniony kompozytem, ​​a także materiały o wysokiej wydajności, które mogą skutecznie pochłaniać i absorbować siły zewnętrzne. Względem poprzedniej konstrukcji ekranu zastosowanego w Huawei Mate Xs pierwszej generacji, nowy ekran ma 2.5-krotnie wyższą odporność na upadki, 2.8-krotnie wyższą odporność na uderzenia i 1.4-krotnie wyższą odporność na nacisk. Warto jednak mieć na uwadze, że jest to panel w dalszym ciągu wykonany ze szkła, a zatem trzeba zachować ostrożność w codziennym użytkowaniu. Mate Xs 2 jest również wyposażony w etui ochronne, które jest zalecane podczas codziennego użytku, gdyż chroni ekran w momencie kadzenia na wszelkiego rodzaju powierzchnie.

Aby rozłożyć ekran, trzeba nacisnąć dedykowany przycisk umieszczony na tylnej części urządzenia. Tutaj nic się zatem nie zmienia, względem poprzednika. Zmienia się jednak jakość pracy zawiasu i siła wyrzutu podczas zwalniania zatrzasku. Mam wrażenie, ze ekran jest wypychany energiczniej, a sam zawias podczas otwierania stawia opór, a zatem trzeba użyć nieco więcej siły. Zupełnie inaczej zachowuje się jednak podczas składania – wystarczy bowiem delikatnie nagiąć ekran, aby zawias puścił i umożliwił złożenie.

HUAWEI Mate Xs 2 11

Warto zaznaczyć, że Huawei Mate Xs 2 jest wyraźnie lżejszy, a zarazem węższy i niższy od poprzednika. Najnowszy składak Huawei waży bowiem 255 gramów i po złożeniu ma grubość 11.1 mm, szerokość 75.5 mm i wysokość 156.5 mm (wymiary Mate Xs wyglądają następująco: 161.3 x 78.5 x 11 mm, waga 300 g). To sprawia, że Huawei Mate Xs 2 jest zdecydowanie najlżejszym i najcieńszym spośród obecnie wprowadzanych na rynek telefonów ze składanym ekranem.

Po rozłożeniu ekranu lekkość w dłoni staje się bardziej odczuwalna ze względu na zmianę środka ciężkości. Jednocześnie grubość 5.4 mm (tyle samo ma Mate Xs) w najcieńszym miejscu sprawia, że korzystanie z tego urządzenia jest niezwykle wygodne. I choć model ten jest dostosowany do trzymania w poziomie, to równie dobrze użytkuje się go w pionie, gdy wystający grzbiet jest na górze.

HUAWEI Mate Xs 2 06

Jeśli chodzi o rozmieszczenie elementów na obudowie, to jest ono dość tradycyjne. Na prawym boku umieszczono włącznik ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych, a tuż nad nim belkę regulacji głośności. Oba są na odpowiedniej wysokości, aczkolwiek korzystając ze smartfonu w etui, nieco utrudnia ono odblokowywanie, gdyż czytnik jest w sporym zagłębieniu. Sam czas reakcji i dokładność są jednak na poziomie wysokiej klasy średniaka, aniżeli flagowca. Tyczy się to jednak przede wszystkim czasu reakcji, gdyż odblokowywanie jest wyraźnie dłuższe, niż na przykład w vivo X80 Pro z ekranowym czujnikiem biometrycznym.

Na dolnym obrzeżu jest tacka na dwie karty w standardzie nanoSIM z obsługą sieci 4G. Jest to slot hybrydowy, a zatem jedną kartę można zastąpić przez NM (Nano Memory), aby rozszerzyć pamięć urządzenia. Podwójne głośniki stereo są rozmieszczone odpowiednio na górnej i dolnej stronie i mają podwójne, hermetyczne duże wnęki, aby stworzyć stereofoniczne pole dźwięku przestrzennego.

HUAWEI Mate Xs 2 10

Wysokiej klasy ekran, ale mniejszy, niż w poprzedniku

Huawei Mate Xs 2 po rozłożeniu ma niezwykle czytelny i przepiękny 7.8-calwoy wyświetlacz o proporcjach 8:7.1 i rozdzielczości 2480 × 2200 pikseli. Jest zatem niemal kwadratowy, ale to akurat absolutnie nie przeszkadza podczas użytkowania. Do tego jest mniejszy o dwie dziesiąte cala względem poprzednika i nabawił się otworu w prawym górnym rogu dla kamery Selfie. W stanie złożonym Huawei Mate Xs 2 ma ekran o przekątnej 6.5 cala (rozdzielczość 2480 × 1176 pikseli) i proporcjach wyświetlania 19:9. Normalny stosunek ekranu po złożeniu pozwala na komfortowe użytkowanie.

Zastosowano tutaj ekran typu OLED, który jest zdolny wyświetlać 1.07 mld kolorów i oferuje zarządzanie kolorami w szerokiej gamie P3. To z kolei sprawia, że korzystanie ze smartfona jest bardzo przyjemne dla oka, a kolory są żywe. Dodatkowo wyświetlacz obsługuje dynamiczną częstotliwość odświeżania do 120 Hz i wysoką częstotliwość próbkowania dotyku 300 Hz, zapewniając płynniejsze wrażenia wizualne i dotykowe. Ponadto wykorzystuje funkcję ściemniania PWM o wysokiej częstotliwości 1440 Hz.

HUAWEI Mate Xs 2 05

Z technicznych rzeczy warto jeszcze dodać, że wyświetlacz obsługuje Always on Display, a do wyboru mamy sporo ciekawych motywów wizualnych, a nawet takie interaktywne. Możemy dostosować harmonogram wyświetlania, a także edytować motywy i dopasować je do własnych potrzeb. Tryb ciemny, czy też ochrona wzroku to już standard, ale wspomnieć o obecności muszę.

Elastyczny ekran ma wyczuwalną fałdę po rozłożeniu, choć Huawei twierdzi, że płaskość jest o 70% wyższa niż w poprzedniej generacji Huawei Mate Xs. Z moich obserwacji wynika, że faktycznie zagięcie jest nieco mniej wyczuwalne pod pałacem, a do tego mniej widoczne, ale jednak nadal tam jest. Podczas użytkowania nie przeszkadza jednak absolutnie wcale i w zasadzie widoczne jest tylko pod pewnymi kątami i na jaskrawych kolorach.

HUAWEI Mate Xs 2 07

Korzystanie z dużego ekranu nie zawsze jest tak przyjemne, jak można by tego oczekiwać. Ten ekran przede wszystkim sprawdza się w pracy, ale już niekoniecznie jest idealnym kompanem podczas rozrywki. A to dlatego, że oglądanie filmów na dużym wyświetlaczu niesie ze sobą ogromne czarne pasy, co wcale nie jest fajne, dlatego też zdecydowanie lepiej korzystać ze złożonego ekranu. Podobna sytuacja ma się z niektórym grami, które nie są w stanie dostosować się do proporcji.

Niemniej praca na podzielonym ekranie i do tego jeszcze z pływającymi dwoma okienkami jest już, jak najbardziej przyjemna i w zasadzie żaden smartfon nie daje takiego komfortu. Można swobodnie tworzyć notatki, pracować z edytorem tekstu, oglądać film, czy też robić dowolnie inną rzecz. Oczywiście nie wszystkie aplikacje dają się podzielić, albo uruchomić w pytającym okienku.

Wydajnościowo za flagowcami, ale wystarczająca

Niestety Huawei Mate Xs 2 pomimo swojego charakteru premium nie wykazuje tego pod względem zastosowanego układu SoC. Na wyposażeniu jest bowiem ubiegłoroczny Snapdragon 888 w wersji podstawowej i to jeszcze w wariancie z modemem 4G. Wykonany został w 5nm procesie litograficznym i złożony z ośmiordzeniowego procesora. Ma jeden rdzeń Kryo 680 Prime (oparty jest na architekturze Cortex-X1 firmy ARM) o taktowaniu maksymalnym 2,84 GHz, kolejne trzy rdzenie Kryo 680 Gold@2,42 GHz (ARMCortex-A78) i cztery Kryo 680 Silver (ARM Cortex-A55) pracujące z częstotliwością taktowania 1,80 GHz.

Do tego dochodź jeszcze układ graficzny Adreno 660, współpracujący z 8GB pamięci RAM. Smartfon oferuje również szybki standard pamięci masowej, a pojemność testowanego egzemplarza wynosi 512GB.

Huawei Mate Xs 2
Wydajność w najpopularniejszych testach syntetycznych pokazuje tylko, że smartfon ten ma zapas mocy obliczeniowej, pomimo tego, że jest zdecydowanie daleko za tegoroczną konkurencją wyposażoną w układ SoC Snapdragon 8 Gen1. Codzienne użytkowanie udowadnia, że Huawei Mate Xs 2 jest jednak wystarczająco wydajny – wszystko działa szybko, płynnie i nie ma mowy o przestojach, czy też specjalnych przycięciach.

Ogólnie rzecz biorąc, Huawei Mate Xs 2 koncentruje się na optymalizacji doświadczenia użytkownika, zapewniając jednocześnie lepszą wydajność. Dzięki dalszemu uproszczeniu logiki działania małych okien i podzielonych ekranów jest wygodniejsza dla użytkowników. Innowacyjny adaptacyjny silnik interfejsu użytkownika rozwiązuje duży problem optymalizacji aplikacji, który jest plagą telefonów ze składanym ekranem i pomaga zwiększyć produktywność dużych ekranów.

Huawei Mate Xs 2

Niestety smukła konstrukcja sprawia, że Huawei Mate Xs 2 pod obciążeniem jest wyraźnie cieplejszy, aczkolwiek jest to tylko niewielki wzrost, a zatem nie sprawia dyskomfortu.

Telefon po wyjęciu z pudełka pracuje pod kontrolą EMUI 12 (HarmonyOS 2.0) – oprogramowania producenta, które nie oferuje wsparcia dla GMS, a zatem usług Google. Zamiast tego otrzymujemy ekosystem HMS, który jest alternatywą. Tym samym niesie to ze sobą sporo ograniczeń dla wszystkich przyzwyczajonych do aplikacji i usług Google, gdyż takowych tutaj nie uświadczycie. Ponadto próba ich instalacji zakończy się niepowodzeniem, gdyż nie będą działać.

Huawei Mate Xs 2

Dla mnie to ogromny problem, ale z pewnością jest gro użytkowników, którym nie będzie to przeszkadzał wcale (pozdrowienia w tym miejscu dla taty, który chwali sobie Mate Xs) albo po prostu do tego szybko przywykną – ja nie dałem rady i w kieszeni zawsze musiałem nosić drugi smartfon z pełnoprawnym Androidem, aby szybko sprawdzić pocztę, czy też skorzystać z pakietu dokumentów Google. Nie będę się nad tym zbytnio rozwodził, gdyż z pewnością wszystkim ten temat jest bardzo dobrze znany, ale dodać muszę, że sklep z aplikacjami od Huawei w dalszym ciągu jest ubogi i napakowany w dużej mierze śmieciowym oprogramowaniem.

HUAWEI Mate Xs 2 09

Sam interfejs jest natomiast bardzo dopracowany i niezwykle intuicyjny. Oferuje sporą możliwość personalizacji, pasek boczny z podręcznym menu do aplikacji pływających, możliwość dzielenia ekranu, czy też automatyczną optymalizację aplikacji poprzez skalowanie. Do tego dochodzą jeszcze aplikacje użytkowe i rozrywkowe w postaci dokumentów Huawei, klienta poczty, notatnika, kalendarza, filmów Huawei (odpowiednik YT), muzyki Huawei (odpowiednik YT Music), książek, czy też optymalizatora (menadżer urządzenia) i wielu innych. Niestety nie obyło się bez sporej ilości oprogramowania bloatware i skrótów.

Trzy bardzo użyteczne aparaty

Huawei od dawna jest firmą, która dostarcza świetne aparaty w swoich telefonach. Nawet pomimo wszystkich wyzwań, przed jakimi stanął w wyniku zakazu handlu, nadal dostarcza wszechstronne i mocne systemy aparatów telefonicznych.

Dlatego też Huawei Matre Xs 2 ma potrójną konfigurację aparatu z tyłu z aparatem głównym 50MP charakteryzującym się przysłoną obiektywu f/1.8, optyczną stabilizacją obrazu (OIS) i laserowym czujnikiem pomiaru ostrości, ultraszerokokątnym obiektywem 13MP o polu widzenia 120° (światło f/2.2), a także teleobiektywem 8MP z około 3-krotnym zbliżeniem optycznym i OIS. Do tego dochodzą jeszcze autorskie technologie Huawei mające na celu poprawę jakości fotografii.

Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2

Jeśli chodzi o aparat do selfie, to zastosowana została matryca o rozdzielczości 10.7 MP z przysłoną f/2,2. Pomimo tego nowego aparatu do selfie, Huawei nadal oferuje opcję robienia selfie tylnym aparatem, aby robić zdjęcia najwyższej jakości.

Nie będzie raczej dla nikogo zaskoczeniem, że wszystkie obiektywy w dobrze oświetlonym otoczeniu w ciągu dnia spisują się bardzo dobrze i w zasadzie nie można mieć do nich żadnych zastrzeżeń. Rozdzielczość obrazu z aparatu głównego jest doskonała, kolorystyka jest zbliżona do oryginału, choć czasem ujęcia mają lekko podbita barwę, w celu zaoferowania jeszcze ładniejszego ujęcia. To wszystko oczywiście przy wyłączonym asystencie AI, gdyż po jego włączeniu niemal każda fotografia ma bardziej soczyste kolory. Mnie to jednak nie przeszkadza, a przykładowe zdjęcia mówią raczej same za siebie.

Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2

Bardzo cieszy mnie fakt, że w ultraszerokokątnym obiektywie kolorystyka tylko nieznacznie odbiega od stylu prezentowanego przez aparat główny. Po włączeniu funkcji ulepszania AI kolory są stosunkowo jasne. W obliczu dużych scenerii i wysokich budynków ultraszerokokątny obiektyw Mate Xs 2 może zarejestrować wystarczająco dużą ilość szczegółów, a do tego jeszcze z wygładzonymi krawędziami. I choć nie są one, tak świetnej jakości, jak te oferowane przez vivo X80 Pro, to jednak wyraźnie wybijają się na tle konkurencji.

Ostatni, choć nie mniej użyteczny teleobiektyw z dokładnie 3.5-krotnym zbliżeniem optycznym dobrze sobie radzi w jasnych sceneriach, zatrzymując w kadrze wystarczająco dużą ilość szczegółów i detali. Nawet w pogorszonych warunkach jest użyteczny, dzięki zastosowaniu optycznej stabilizacji obrazu, a także dedykowanemu trybowi nocnemu, który z rzeczonym obiektywem współpracuje.

Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2

Jeśli chodzi o sceny nocne, Huawei Mate Xs 2 może zrobić zdjęcie z dobrym ogólnym efektem nawet w warunkach słabego oświetlenia. Cieszy fakt, że oprogramowanie nie zwiększa na ślepo jasności, a dba o ogólny wygląd i styl ujęcia. Szczegóły w światłach i cieniach są zachowane, a poziom szumu jest dobrze kontrolowany. Wygląda stosunkowo czysto.

Tym smartfonem można nagrać materiały wideo w rozdzielczości do 4K w 60 klatkach na sekundę. Huawei zaleca jednak korzystanie z 1080p, ale zupełnie nie wiem dlaczego, gdyż materiał nagrany w maksymalnej rozdzielczości jest naprawdę przyjemny w odbiorze. Dobrze, że Huawei nie zapomniał o możliwości przełączania się pomiędzy obiektywami podczas nagrywania (dedykowany suwak), ale nie wygląda to zbyt dobrze i daleko na tym polu do flagowego Samsunga, czy też urządzeń marki Apple. Pomimo rzeczonego suwaka widoczny jest mocny przeskok, a do tego jeszcze dysonans w oświetleniu pomiędzy aparatem głównym a z szerokim polem widzenia. Wynika to oczywiście z faktu, że ten drugi ma ciemniejszą przysłonę.

Rejestrowany dźwięk jest kierunkowy, ale jego jakość nie jest najlepsza. Mam wrażenie, że jest trochę metaliczny.

Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2

Dedykowana aplikacja aparatu jest przejrzysta i prosta w obsłudze. Opiera się na przesuwaniu palcem w poziomie w celu zmiany głównych trybów, a do reszty dostaniemy się poprzez zakładkę więcej, która jest na samym końcu po prawej stronie. Zmianie trybów towarzyszy sporych rozmiarów napis informujący o dokonanym wyborze. Z ciekawszych warto wspomnieć o możliwości wykorzystania dwóch kamer jednocześnie (frontowej i tylnej), malowaniu światłem, czy też kreatorze historii, który wydaje się być oprogramowaniem, które automatycznie tworzy coś podobnego do historii na Instagramie (z wstępnie ustawionymi motywami do wyboru).

Oprogramowanie oferuje także usuwanie obiektów ze zdjęć. Wystarczy skorzystać z edytora dostępnego w aplikacji Galeria i wybrać odpowiednią funkcję. Technologia przetwarzania obrazu AI inteligentnie zidentyfikuje tło oraz połączy kolory i kontury. Nie zawsze jednak da się coś usunąć idealnie, ale w większości przypadków sprawdza się idealnie.

Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2
Huawei Mate Xs 2

Bateria, audio i łączność

Konstrukcja smartfona wymusiła na producencie zastosowanie dwóch akumulatorów o łącznej pojemności 4600 mAh (2300 mAh x 2) ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania HUAWEI SuperCharge o mocy 66W. Podczas codziennego użytkowania wytrzymuje cały dzień z dala od gniazdka sieciowego, co jest dobrym wynikiem, aczkolwiek nieco mniej wymagający użytkownicy będą go ładować średnio co 1.5 dnia.

Oprogramowanie oferuje tryby oszczędzania energii, a także narzędzia do monitorowania zużycia, które sugerują sposoby przedłużenia użytkowania poprzez zamykanie zbędnych procesów pracujących w tle. Do tego jeszcze dochodzą systemy zabezpieczające akumulator przed przegrzaniem i przeładowaniem.

Dołączona do zestawu sprzedażowego ładowarka sieciowa umożliwia naładowanie akumulatora do 85% w zaledwie 30 minut, co jest bardzo dobrym wynikiem i sprawia, że ubytkami energii nie ma się co przejmować.

HUAWEI Mate Xs 2 02

Na wyposażeniu goszczą dwa głośniki, a jakość emitowanego dźwięku, jest zdecydowanie lepsza, niż tylko dobra – czuć obecność sporych wnęk. Oba głośniki grają na tym samym poziomie głośności, a dźwięk przestrzenny niesie się już z oddali, przez co trudno pomylić tę barwę dźwięku z innym smartfonem. Bardzo dobrze słychać niskie i średnie tony, dzięki czemu smartfon nadaje się do głośnego słuchania i to nawet utworów instrumentalnych.

Jeśli chodzi o zaplecze komunikacyjne, to jedyne, do czego można się przyczepić to brak wsparcia dla sieci 5G. Zamiast tego smartfon obsługuje 4G, ale za to na dwóch kartach. Reszta to już nowoczesne rozwiązania w tym: WiFi w standardzie ax (WiFi 6), Bluetooth 5.2 (obsługa BLE, SBC, AAC, LDAC), port USB typu C (USB 3.1 Gen1), a także dwuzakresowy system nawigacji satelitarnej GPS (podwójne pasmo L1 + L5), AGPS, Glonass, BeiDou (potrójne pasmo B1I + B1C + B2a), Galileo (podwójne pasmo E1 + E5a), QZSS (podwójne pasmo L1 + L5), NavIC.

Podsumowanie

Rynek skołatanych smartfonów powoli się powiększa i standaryzuje, ale Huawei zdecydowanie płynie pod prąd. Jako jedyny w dalszym ciągu stosuje zewnętrzną konstrukcję składania. I choć ma to swoje wady, to jednak niesie ze sobą więcej korzyści i do tego rozwiązuje jeden z największych problemów składanych smartfonów – komfort użytkowania. Huawei Mate Xs 2 jest bowiem lekki i do tego jeszcze smukły – zarówno w formie złożonej, jak i rozłożonej. Jego użytkowanie jest zatem bardzo przyjemne i na ten moment nie ma lepszego w tej kategorii.

Do tego jeszcze po złożeniu oferuje ekran o dość standardowych proporcjach, przez co nie ma się wrażenia, jakby korzystało się z LG BL40 Chocolate, a bardziej ze standardowego smartfona. I są to na tyle mocne argumenty, że w zasadzie nie podlegają dyskusji. Rekompensuje to także konieczność użytkowania dedykowanego etui w celu ochrony ekranu na tylnym panelu.

HUAWEI Mate Xs 2 11

Aparaty w smartfonie Huawei są ogólnie bardzo dobre, więc chociaż Mate Xs 2 nie będzie najlepszym telefonem fotograficznym w 2022 roku, to jednak ma dużą szansę stać się jednym z najlepszych składaków dostępnych globalnie. Do momentu, aż vivo X Fold nie wkroczy na arenę międzynarodową.

Z mojego punktu widzenia, największym problemem Huawei mate Xs 2 nie jest zeszłoroczny układ SoC, czy też brak wsparcia dla sieci 5G, a usługi mobilne Google (GMS), które pozostają niedostępne i chociaż nadal można pobierać różne gry i aplikacje za pośrednictwem pakietów APK, nie zawsze działają one, jak trzeba a wszystko, co wymaga działania GMS, w ogóle nie będzie działać.

Jeśli jednak nie potrzebujesz w życiu codziennym usług Google, to z pewnością Huawei Mate Xs 2 będzie dla Ciebie świetnym wyborem, jeśli potrzebujesz oczywiście skołatanego smartfona.

Zalety:

+ Wysokiej klasy ekran
+ Bardzo dobra jakość dźwięku
+ Płynna praca systemu
+ Dobre i użyteczne aparaty
+ Szybkie ładowanie 66W
+ Produktywność na najwyższym poziomie

Wady:

brak usług Google
brak wsparcia dla 5G
obsługa kart NM
Zeszłoroczny SoC pomimo dobrej wydajności

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.