Test Lenovo Moto X Force – smartfona z nietłukącym się ekranem

Mateusz PonikowskiSkomentuj
Test Lenovo Moto X Force – smartfona z nietłukącym się ekranem

Lenovo Moto X Force to smartfon zaprezentowany pod koniec zeszłego roku, który jest pod jednym względem unikalny. Wyposażono go w ekran z technologią Moto ShatterShield, który sprawia, że słuchawka odporna jest na uszkodzenia związane z uderzeniem lub upadkiem smartfonu.

Pod innymi względami, Moto X Force bliski jest urządzeniom z najwyższej półki, ale z racji daty swojej premiery (końcówka 2015 roku), ustępuje tegorocznym flagowcom. Na początek, przyjrzyjmy się specyfikacji technicznej.

Moto X Force Specyfikacja
Procesor i grafika Snapdragon 810 (MSM8994) 2 GHz
Adreno 430
Pamięć RAM 3 GB
Pamięć masowa 32 GB
Karta pamięci gniazdo kart microSD (do 2 TB)
Wyświetlacz 5.4″ Quad HD AMOLED (2560 x 1440) z ShatterShield
Rozdzielczość 1440 x 2560 px (540 ppi)
Czujniki Akcelerometr, Czujnik zbliżeniowy, Magnetometr, Żyroskop, Czujnik Halla
Czujnik światła, Czujnik podczerwieni, Sensor Hub
Akumulator 3760 mAh
Funkcja szybkiego ładowania TurboPower
Aparat fotograficzny Główny: 21 MP f/2.0 CCT PDAF
Z przodu: 5 MP f/2.0 szerokokątny z lampą błyskową
System operacyjny Android 6.0 Marshmallow
Transmisja danych GSM/GPRS/EDGE, UMTS/HSPA+, 4G LTE kat. 6 (do 300 Mbps)
Łączność i lokalizacja Wi-Fi IEEE 802.11 a/b/g/n/ac 2.4GHz + 5GHz z MIMO; Bluetooth 4.1 LE; NFC
GPS; GLONASS
Złącza microUSB, audio 3,5 mm
Typ karty SIM Nano-SIM
Wymiary (dł./sz./g.) 149.8mm x 78mm x 7.6-9.2mm
Masa 169 g

Wygląd i konstrukcja

Urządzenie wykonano w charakterystycznym dla Motoroli designie. Smartfon waży solidne 170g, a jego wymiary nie należą do kompaktowych (149,8 x 78 x 9,2 mm). Warto zauważyć, że na rynku jest sporo urządzeń z podobną wielkością ekranu, które mogą pochwalić się mniejszymi gabarytami. Za przykład wezmę LG G4 z 5,5-calowym ekranem. Na szczęście nie stanowi to problemu bowiem Moto X Force świetnie leży w dłoni za sprawą kanciastych, metalowych krawędzi.

Na froncie, prócz samego wyświetlacza znajdziemy kamerę, diodę doświetlającą LED, głośnik oraz mikrofon. Dolne kratki, gdzie ukryto mikrofon oraz głośnik mają tendencję do zbierania kurzu. Zabrakło fizycznych przycisków dotykowych więc użytkownik musi zadowolić się tymi ekranowymi. Ekran otoczono sporymi ramkami co sprawia, że urządzenie nie wgląda nowocześnie. Można jednak przymknąć oko na ten element, bo taka konstrukcja prawdopodobnie podyktowana jest odpornością wyświetlacza na upadki. Gdy spojrzymy na front telefonu, wyraźnie widać, że ekran osadzony jest głębiej niż w większości tego typu urządzeń. Tutaj również kłania się nam kwestia technologii zabezpieczającej przed pęknięciami wyświetlacza.

Moto X Force 7 web
Wspomniana już metalowa ramka wygląda solidnie i elegancko. Na prawej krawędzi umieszczono przyciski regulacji głośności oraz wybudzania. Na górze znajdziemy gniazdo słuchawkowe oraz szufladkę (aby się do niej dostać należy użyć dołączonej szpilki) na kartę SIM/microSD.

Tył telefonu pokryto materiałem wykonanym z nylonu balistycznego. Dość oryginalne posunięcie, bowiem producenci w tym miejscu zazwyczaj korzystają z aluminium, szkła lub plastiku. Materiał ma szorstką strukturę, która poprawia chwyt. Faktura wygląda bardzo ciekawie, jednym minusem jest skłonność do zbierania kurzu i innych drobinek.

Moto X Force 4 web
Pod aparatem i diodą doświetlającą LED znajduje się charakterystyczny dla serii Moto dołek z logo. W jakim celu go tam umieszczono? Gdy trzymamy telefon w jednej dłoni właśnie tam ląduje palec wskazujący, którym można podtrzymać urządzenie. Osobiście wolałbym, aby w tym miejscu zagościł czytnik linii papilarnych, który jest już standardem w urządzeniach z wyższej półki.

Skoro telefon posiada ekran odporny na uszkodzenia to pewnie jest wodoodporny… niestety, nie jest. Szkoda, bo takie właściwości byłby doskonałym uzupełnieniem niezniszczalnego wyświetlacza. W zamian dostajemy jedynie nano-powłokę, która chroni w umiarkowanym stopniu przed przypadkowym zachlapaniem.


Wyświetlacz

5.4-calowy ekran pracujący w rozdzielczości 1440p wykonano w technologii AMOLED. Gęstość pikseli na poziomie 540 ppi sprawia, że obraz jest niesamowicie wyrazisty i czytelny.

Panel AMOLED zapewnia żywe kolory, nieskończony poziom kontrastu i głęboką czerń. Kalibracja ekranu sprawia, że kolory mają wyraźnie ciepłą barwę. Gdy przyjdzie nam korzystać z telefonu po ciemku, minimalny poziom jasności może nie wystarczyć, aby nie mrużyć oczu. Z kolei w mocnym słońcu jasność jest akceptowalna, ale mogłaby być lepsza.

Moto X Force 6 web
Jednak nie kolory i rozdzielczość są w przypadku Moto X Force najważniejsze. Osoby kupujące ten telefon liczą na ponadprzeciętną odporność na upadki i uszkodzenia.

Jak zbudowany jest ekran? Składa się on aż z pięciu warstw. Pierwsza z nich to warstwa ochronna, zabezpieczająca ekran przed uszkodzeniem. Kolejne dwie to warstwy dotykowe (na zapas, w razie gdyby jedna się zbiła). Dwie ostatnie to natomiast warstwy sztywne, scalające ekran.

Brzmi solidnie i w rzeczywistości tak jest. Nie ma szans, aby ekran się stłukł po tym jak telefon wypadnie z dłoni i to niezależnie od tego na jaką powierzchnię upadnie. Prędzej roztrzaskamy metalowy korpus niż wyświetlacz. Zobaczcie sami jak sprawdzaliśmy wytrzymałość Lenovo Moto X Force.

Żywotność akumulatora

Osoby szukające urządzenia z mocną baterią dobrze trafiły – Moto X Force wyposażono w akumulator o pojemności 3760 mAh. Pomimo, że procesor Qualcomm Snapdragon 810 nie należy do najoszczędniejszych, smartfon radzi sobie dość dobrze z gospodarowaniem energią. Urządzenie przy intensywnym użytkowaniu jest w stanie wytrzymać nawet 48 godzin pracy. W dodatku do dyspozycji otrzymujemy technologię szybkiego ładowania TurboPower.

Korzystając z fabrycznej, szybkiej ładowarki w 15 minut poziom baterii wzrósł o 27% (z 5% do 32%). Kolejne 20 minut ładowania sprawiło, że bateria miała już 67%. Godzina ładowania sprawiał, że bateria była prawie pełna (z 5% do 93%). Świetny wynik!

Moto X Force 8 web

Podzespoły i wydajność

Testowany smartfon dostarczany jest z chipsetem Snapdragon 810 v2.1 i grafiką Adreno 430. Jeżeli dodamy do tego 3 GB pamięci RAM to możemy być spokojni, że Android 6.0 będzie działał płynnie i bez zgrzytów. Oczywiście w urządzeniu za te pieniądze chciałoby się mieć Snapdragona 820, ale trzeba pamiętać, że sprzęt debiutował jeszcze w 2015 roku.

Procesor oraz układ graficzny bez problemu poradzą sobie z każdym tytułem jaki znajdziemy w sklepie Play. Układ Snapdragon 810 nazywany przez niektórych żartobliwie „farelką” słynie z tendencji do przegrzewania się. Moto X Force ma na pokładzie poprawioną wersję (v2.1), tym niemniej tendencja do wysokiej temperatury pozostała. Wykonując dużo operacji czy też grając w gry wyraźnie czuć nagrzaną obudowę. Na szczęście nie wypływa ona na wydajność.

GeekBench 3 AnTuTu
Geekbench 3 Antutu Benchmark

Oprogramowanie

Smartfon dostępny jest z fabrycznie zainstalowanym Androidem 5.1.1 Lollipop, ale udając się do ustawień można od razu pobrać aktualizację oprogramowania układowego do Androida 6.0.1 Marshmallow. Urządzenia z serii Moto słyną z czystego, niezaśmieconego zbędnymi aplikacjami systemu i dokładnie tak samo jest w przypadku Moto X Force.

Producent ograniczył dodatki do kilku przydatnych gestów (np. możemy uruchomić latarkę potrząsając telefonem). Warto pamiętać, że czysty Android ma swoje zalety jak i wady. System nie posiada możliwości edycji skrótów ustawień znajdujących się na pasku powiadomień. W menu wielozadaniowości nie znajdziemy również przycisku, który sprawi, że jednym tapnięciem zamkniemy wszystkie aplikacje.

Moto X Force ekran Moto X Force siatka
Ekran główny Siatka aplikacja

Moto X Force apps Moto X Force pasek
Wielozadaniowość Pasek powiadomień

Moto X Force gesty Moto X Force gesty latarka
Akcje gestów Ustawienia latarki

 


 

Aparat

Za zdjęcia odpowiada 21MP sensor Sony IMX230 z obiektywem f/2.0 i autofokusem z detekcją fazową (ten sam co w Moto X Style). Dodatkowo do dyspozycji otrzymujemy dwutonową lampę błyskową, które powinna lepiej dostosować barwę światła lampy błyskowej w celu uzyskania bardziej naturalnych kolorów.

Moto X Force 5 web
Aplikacja aparatu podobnie jak w innych smartfonach z serii Moto, jest bardzo minimalistyczna, co nie każdemu się podoba. Na ekranie nie znajdziemy spustu migawki, aby wykonać zdjęcie trzeba po prostu dotknąć dowolną część wyświetlacza. Przesuwając palcem po ekranie w dół lub górę uruchomimy cyfrowy zoom, który do robienia dobrych zdjęć raczej się nie przyda.

Alternatywnie jako spustu migawki można użyć przycisków regulacji głośności, a dłuższe przytrzymanie skutkuje wykonaniem serii zdjęć.

Moto X Force kamera Moto X Force aparat
Ustawienia nagrywania Wybór ostrości

Manualne wybieranie punktu ostrości odbywa się poprzez przesunięcie palcem kółka znajdującego się na ekranie. Dodatkowo na okręgu znajduje się suwak odpowiedzialny za ustawienia ekspozycji.

Ustawienia dostępne są po wysunięciu panelu z lewej strony. Możemy tam wybrać tryb HDR, panoramę czy zmienić tryb nagrywania wideo. Aplikacja od Motoroli nie daje dostępu do ustawień manualnych i to chyba jej największa wada, bo do minimalistycznego interfejsu idzie się przyzwyczaić.

Przejdźmy do jakości zdjęć. Aparat zdaje egzamin, a imponujące efekty można uzyskać szczególnie przy dobrze doświetlonych kadrach. Poziom szczegółowości jest zadowalający, Moto X Force dobrze radzi sobie z redukcją szumów i oddaniem naturalnych kolorów. Tej klasy kamera z powodzeniem może zastąpić kompaktowy aparat podczas weekendowych wypadów.

Poniżej znajdziecie przykładowe zdjęcia, po kliknięciu w miniaturkę pojawi się obraz w oryginalnej rozdzielczości.

IMG 20160730 141532034 HDR mini IMG 20160730 161311976 HDR mini
IMG 20160730 162238472 mini IMG 20160730 222647330 mini
IMG 20160730 222711258 mini IMG 20160731 134500737 mini
IMG 20160731 144237938 mini IMG 20160731 160513654 mini
IMG 20160801 151552093 mini IMG 20160801 200754974 HDR mini

Lenovo Moto X Force potrafi nagrywać wideo w rozdzielczości 1080p, HDR 1080p (30fps), SloMo 720p oraz Ultra HD (4K) (30fps). Jakość tych ostatnich jest bardzo dobra, podobnie jak w przypadku zdjęć, materiał oddaje dużą ilość szczegółów z zachowaniem ostrości i kolorów.

Łączność i multimedia

Pojedynczy głośnik z przodu oferuje raczej przeciętną jakość dźwięku, a jego głośność jest na dobrym poziomie. Po podłączeniu słuchawek (nie znajdziemy ich w zestawie) okazuje się, że dźwięk jest zaskakująco głośny. Również jakość rozmów nie budzi żadnych zastrzeżeń.

W kwestii łączności, Moto X Force niczego nie brakuje. Jest LTE 4G kat. 6 (do 300 Mbps), Wi-Fi IEEE 802.11 a/b/g/n/ac 2.4GHz + 5GHz z MIMO, Bluetooth 4.1 LE i NFC. Podczas testów żaden z modułów nie zawiódł. Na pokładzie zabrakło tylko radia FM, które znajdziemy w tańszych propozycjach Lenovo Moto.

Moto X Force 3 web

Podsumowanie

Moto X Force ma do zaoferowania naprawdę wiele. Świetna jakość wykonania, niespotykany design, dobry aparat, wydajna bateria – to tylko niektóre z atutów produktu. Czy warto wydać na propozycję Lenovo blisko 3 tysiące złotych? I tutaj właśnie mam wątpliwości. W tym budżecie znajdziemy sporo świetnych słuchawek, które pod wieloma względami przebijają testowany model (np. Samsunga Galaxy S7).

Może jednak warto? Tak, jeżeli masz skłonności do niszczenia wyświetlaczy. Spokój ducha jest bezcenny i własnie na tym polu Moto X Force nie ma sobie równych. Cieszy fakt, że Motorola kontynuuje rozwój technologii Moto ShatterShield. Drugą generację tego rozwiązania znajdziemy w tegorocznej Moto Z Force.

W momencie publikacji testu za Moto X Force trzeba zapłacić około 2600 zł (zobacz oferty w sklepach internetowych).

 

Zalety Wady
Jakość wykonania Wysoka cena
Długi czas pracy na jednym ładowaniu Brak wodoodporności
Niezniszczalny wyświetlacz Brak czytnika linii papilarnych
Możliwość rozbudowy pamięci
Szybkość i wydajność systemu
Wybór Redakcji Instalki.pl - Dobry Produkt Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.

Udostępnij

Mateusz PonikowskiWspółzałożyciel serwisu instalki.pl od ponad 18 lat aktywny w branży mediów technologicznych.