Test przenośnego dysku WD My Passport Ultra 1TB

Producent nie skłamał dając w nazwie produktu słowo „Ultra”. Dyski z tej serii charakteryzują się niewielkimi wymiarami, przy pamięci 500 GB to nic nadzwyczajnego jednak upchanie do tak małej obudowy nawet 3 TB budzi szacunek. Decydując się na My Passport Ultra zyskujemy potężny magazyn danych, który nie zabiera miejsca na biurku, a w dodatku nie wymaga dodatkowego zasilania – wystarczy dołączony przewód USB.

Dyski dostępne są w 4 kolorach (czarny, biały, niebieski, fioletowy). Do testów otrzymaliśmy biały dysk o pojemności 1 TB. Producent pomyślał o osobach, które lubią eksperymentować z designem swoich urządzeń i przygotował akcesoria WD Grip Pack. To nic innego jak kolorowa, gumowa opaska z dodatkowym płaskim przewodem USB. Tutaj również dostajemy do dyspozycji kilka kolorów (fuksja, winogronowy, niebiański, dymny i łupkowy), co w połączeniu z różnorodnymi obudowami dysków daje spore możliwości. Jest to oczywiście tylko dodatek, który nie wpływa na jakość pracy dysku.

Specyfikacja techniczna

Konstrukcja

{reklama-artykul}Wspominałem już, że konstrukcja jest smukła i lekka. Wymiary obudowy różnią się w zależności od wybranej pojemności. Największe są 2- i 3-terabajtowe jednostki (110 mm długości, 81,6 mm szerokości i 20,96 mm grubości) przy wadze wynoszącej 0,23 kg. Mniej pojemne dyski są nieco cieńsze i lżejsze. Testowany model o pojemności 1 TB ma 15,84 mm grubości i waży 0,16 kg.

Obudowę wykonano w całości z plastiku, spodnia część oraz krawędzie są matowe. Na wierzchu znajdziemy połyskującą taflę z delikatnym matowieniem w miejscu, gdzie wygrawerowano nazwę dysku. Całość jest minimalistyczna i może się podobać. Odnosiłem wrażenie, że obudowa jest dobrze spasowana i nie trzeszczy, chociaż pod wpływem nacisku wierzchnia część delikatnie się ugina. Warto zauważyć, że na spodniej części obudowy umieszczone są cztery gumowe „nóżki” zapobiegające ślizganiu się urządzenia na płaskich powierzchniach, np. biurku.

Nie ma zaskoczenia jeżeli chodzi o porty i złącza. My Passport Ultra posiada jedno złącze micro-USB 3.0, które służy zarówno do zasilania jak i transmisji danych. Obok znalazła się niewielka dioda sygnalizująca stan pracy urządzenia. Przewód USB 3.0 stanowiący część zestawu ma około 45 cm i spokojnie wystarczy, aby dysk po podłączeniu do portu w komputerze nie przeszkadzał i leżał w odpowiednim miejscu.

Po wyjęciu z pudełka, dysk sformatowany jest w systemie plików NTFS dla systemu Windows. Użytkownicy komputerów Mac mogą go oczywiście sformatować, aby działał na ich sprzęcie. Warto zaznaczyć, że oprogramowanie do wykonywania kopii zapasowych dostępne jest dla Windows, w przypadku Maców należy skorzystać z systemowego Time Machine.

Oprogramowanie

Przenośne dyski twarde najczęściej używane są jako dodatkowe magazyny danych. Nierzadko wykorzystuje się je również jako backup. WD wyraźnie wspiera to drugie zastosowanie, dlatego na dysku znajdziemy bogaty pakiet oprogramowania do wykonywania kopii zapasowych.

Po podłączeniu dysku do komputera możemy sprawdzić jego realną pojemność, w przypadku testowanego egzemplarza jest to dokładnie 931 GB.

Otwierając zawartość dysku w eksploratorze plików najlepiej od razu uruchomić niebieską ikonkę WD App Setup. Instalator dostarcza kompleksowo wszystkie aplikacje fabrycznie dołączone do dysku. Oczywiście instalacja nie jest obowiązkowa i można wybrać tylko preferowane oprogramowanie, które znajduje się w folderze „WD Apps for Windows” lub „WD Apps for Mac”.

{reklama-artykul}WD Backup
Aplikacja cechuje się prostym interfejsem i pozwala na wykonywanie kopii zapasowej określonych plików według harmonogramu. Producent zapewnił możliwość wyboru częstotliwości wykonywania kopii (co godzinę, codziennie lub co miesiąc). W przypadku codziennego planu możemy dodatkowo wskazać dni i godzinę backupu. Decydując się na plan miesięczny możemy wskazać tydzień, dzień oraz godzinę. Zabrakło funkcji wykonywania kopii, za każdym razem, gdy zajdą zmiany w określonych plikach. Obecnie wiele programów już to potrafi. Po ustaleniu harmonogramu należy wskazać lokalizacje, które będą podlegać kopiowaniu. Możemy wybrać cały dysk lub konkretne foldery. WD Backup tworzy kopię plików, a nie całego dysku, więc backup nie uratuje nas, gdy zajdzie potrzeba przywrócenia całego systemu.

Aplikację WD Backup można połączyć z kontem Dropbox. Dzięki temu, wszystkie pliki zapisane w chmurze mogą być pobieranie i archiwizowane na fizycznym dysku. Integracja działa bardzo sprawnie, wystarczy podczas konfiguracji zalogować się na konto Dropbox i udzielić odpowiedniej zgody.

WD Security
Zewnętrzny dysk służy często to przechowywania prywatnych zdjęć, firmowych dokumentów czy innych ważnych plików. Warto je odpowiednio zabezpieczyć i w tej kwestii WD spisało się na medal. Wraz z dyskiem otrzymujemy bowiem aplikację WD Security, która uniemożliwia osobom postronnym dostęp do danych. Po ustawieniu hasła, program WD Security aktywuje 256-bitowe szyfrowanie sprzętowe AES. Co ważne, podłączają dysk do komputera, na którym nie zainstalowano programu, można odbezpieczyć dane podając hasło.

Na dysku znajdziemy ponadto program WD Drive Utilities, który służy do konfigurowania urządzenia, zarządzania nim i wykonywania testów diagnostycznych. Dostępne funkcje obejmują między innymi wykonywanie testów, wymazywanie danych i formatowanie oraz rejestrowanie dysku.

Wszystkie opisane aplikacje testowane były na komputerze z systemem Windows 10. Nie można narzekać na ich stabilność czy wydajność. Każda z nich posiada moduł automatycznych aktualizacji, co oznacza, że użytkownik na bieżąco informowany jest o możliwości instalacji najnowszej wersji.

Wydajność

W obudowie WD My Passport Ultra znajdziemy klasyczny 2,5-calowy dysk talerzowy, który korzysta z interfejsu USB 3.0. Nie można liczyć na wydajność porównywalną z dyskami SSD, ale osiągi powyżej 100 MB/s są zadowalające i nie odbiegają od konkurencji. Korzystając z oprogramowania CrystalDiskMark dowiedzieliśmy się, że maksymalna szybkość zapisu, jak i odczytu danych wyniosła 113 MB/s. W HD Tune maksymalny tranfer wyniósł 115,1 MB/s, a czas dostępu 16,8 ms.

Ocena końcowa

WD My Passport Ultra bez zająknięcia otrzymuje naszą rekomendację. Sprzęt jest dobrze wykonany, oferuje zróżnicowaną pojemność (nawet do 3 TB!), a co najważniejsze, w pakiecie otrzymujemy bogaty zestaw oprogramowania. Jest ono funkcjonalne i proste w obsłudze zatem nawet laik poradzi sobie z wykonaniem kopii zapasowej. Na uznanie zasługuje również 256-bitowe szyfrowanie sprzętowe AES, które nie wpływa na wydajność dysku. Ciekawym rozwiązaniem są sprzedawane osobno, gumowe opaski (WD Grip Pack). Szkoda, że w zestawie zabrakło firmowego etui na dysk – wówczas mielibyśmy zestaw kompletny.

W momencie publikacji testu za WD My Passport Ultra o pojemności 1 TB trzeba zapłacić około 289 zł (zobacz oferty w sklepach internetowych). Najbardziej wypasiony, 3-terabajtowy model kosztuje ponad 700 zł.

Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.