realme co roku wypuszcza dziesiątki smartfonów, każdy z nieco innym zestawem funkcji, dzięki czemu urządzenia mogą być dostosowane do potrzeb różnych grup odbiorców. W ten sposób docierają do szerszego grona klientów. W tym roku realme wypuściło już pięć smartfonów z serii realme 9. Teraz marka wprowadziła na nasz rynek jeszcze jeden smartfon – realme 9 4G – w cenie startującej od 1299 zł za wariant wyposażony w 6 GB pamięci RAM i 128 GB na dane. Wersja o większej pamięci RAM – realme 9 4G (8GB + 128GB) kosztuje natomiast 1399 zł. Cena zdaje się adekwatna do wyposażenia, ale czy w dobie 5G, jest sens kupować smartfon starszej generacji?
Wygląd | bez rewolucji, ale w dobrym stylu
realme 9 4G pod względem designu wygląda, jak realme 9 Pro, a zatem idealnie wpisuje się w całą serię. Ma zatem identyczny układ elementów na obudowie i taką samą wysepkę dla aparatów na tylnym panelu. Ma jednak tylny panel wykonany z tworzywa sztucznego zamiast ze szkła. To jednak wynika z faktu, że jest znacznie tańszy, a do tego jeszcze jest przedstawicielem klasy średniej. Nie ma się jednak, co przejmować wyborem materiału przez realme, ponieważ telefon jest solidny, świetnie dopasowany i wykończony, a co ważniejsze, plastik pomaga utrzymać wagę w ryzach pomimo sporego akumulatora.
Docenić trzeba również fakt, że tylna ściana ma wykończenie holograficzne Ripple, które sprawia, że nie jest specjalnie podatna na zabrudzenia i kolekcjonowanie odcisków palców. Można zatem bez najmniejszego trudu utrzymać go w czystości. Producent podkreśla, że obudowa realme 9 jest pokryta dynamicznym falistym wzorem 3D uzyskanym przy wykorzystaniu innowacyjnej powłoki plazmowej z nadrukiem w technice UV-Nano. Obudowę zabezpieczyć można dedykowanym etui silikonowym, które znajduje się w zestawie sprzedażowym.
Ekran zajmujący około 90% powierzchni frontowego panelu zabezpieczony został szkłem Corning Gorilla Glass 5. Na froncie widać progres względem poprzedniej serii, gdyż producent odchudził wszystkie ramki z podbródkiem włącznie, choć ten w dalszym ciągu jest bardzo dobrze widoczny. Smartfon ma zaledwie 7,99 mm grubości, dzięki czemu ma bardzo smukłą ramę i nadaje się do obsługi jedną ręką. Lekka obudowa (178 g) sprawia, że realme 9 4G jest idealnym urządzeniem do codziennego użytku i nie obciąża nadgarstka.
realme wyposażył swój smartfon w gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i dedykowane gniazdo kart microSD – oba te elementy są obecnie rzadkością i z pewnością przypadną do gustu wszystkim, którzy cenią sobie konserwatyzm i przyzwyczajenie do tych elementów wyposażenia.
Po prawej stronie ramki umieszczono przycisk zasilania, a po lewej stronie znajdują się klawisze głośności i tradycyjna szufladka z trzema slotami – dwa na karty SIM w standardzie nano i jeden na kartę microSD. Na dole standard: port USB typu C, głośnik multimedialny, mikrofon i gniazdo słuchawkowe. Natomiast na górze znajduje się mikrofon dodatkowy odpowiedzialny za redukcję szumów.
Co ciekawe, aby wyświetlić menu zasilania, trzeba przytrzymać klawisz zasilania i klawisz zwiększania głośności. Takie samo rozwiązanie znaleźć można w smartfonach konkurencji. I choć nie przeszkadza to absolutnie w użytkowaniu, to jednak staje się problematyczne, jeśli chcecie na przykład skorzystać z szybkiego dostępu do Google Pay.
Ekran | AMOLED z odświeżaniem 90 Hz i wbudowanym czujnikiem
realme 9 4G wyposażony został w 6,4-calowy wyświetlacz typu AMOLED o rozdzielczości FHD+ (1080 x 2400 pikseli) z częstotliwością odświeżania 90 Hz, częstotliwością próbkowania dotyku 360 Hz. Jest to zatem sensowny ekran dla smartfona ze średniej półki cenowej.
Uruchamiając smartfon, domyślnie ustawiony jest automatyczny wybór częstotliwości odświeżania ekranu. Ten tryb sam przełącza się pomiędzy dwoma dostępnymi, w zależności od zapotrzebowania. Oczywiście można także ustawić ręcznie 90 Hz w celu uzyskania zwiększonej płynności wyświetlanego obrazu lub postawić na klasyczne 60 Hz i tym samym zmniejszyć zużycie energii.
Niestety podczas okresu testowego wyświetlacz wiele razy zachowywał się jak jednostka 60 Hz przy włączonej częstotliwości odświeżania 90 Hz. Bardzo często mogłem dostrzec przycięcia lub spowolnienia, tak oczywiste dla 60 Hz. Prawdopodobnie jest to spowodowane brakiem mocy układu SoC, który nie jest w stanie utrzymać stałych 90 Hz.
Podoba mi się domyślne ustawienie kolorów, które jest na tyle wyważone, że nie czułem potrzeby zmiany parametrów ekranu. Niemniej można zdecydować się na jeden z dostępnych scenariuszy (żywy naturalny, tryb Pro). W tym ostatnim można dostosować temperaturę barwową, jak również skorzystać z jeszcze dodatkowych dwóch trybów: kinowego i olśniewającego.
Jasność nie budzi moich zastrzeżeń, dzięki czemu ekran jest czytelny w świetle słonecznym. Czujnik światła zastanego pracuje prawidłowo i dobrze dobiera podświetlenie do warunków otoczenia (10240 poziomów jasności). Minimalnie podświetlenie też nie daje powodu do narzekania. Dodatkowo można skorzystać z trybu ciemnego i do tego jeszcze ochrony wzroku, która redukuje emisję światła niebieskiego. Innymi słowy, jest to ekran dobry do wszystkiego.
Kamerka dedykowana Selfie umieszczona została w lewym górnym rogu ekranu w specjalnym otworze, a sam panel został zabezpieczony fabrycznie nałożoną folią ochronną. Kamerka nie jest specjalnie duża, dzięki czemu nie przeszkadza wcale podczas codziennego użytkowania.
Pod ekranem umieszczono optyczny czytnik linii papilarnych, który został umiejscowiony w odpowiednim miejscu, a jego działanie można uznać za perfekcyjne – jest szybki i zarazem dokładny. Myli się tylko, gdy przyłożymy nieprecyzyjnie palec. Czujnik można również wykorzystać do pomiaru tętna.
Z uwagi na fakt, że w realme 9 4G obecny jest panel AMOLED, otrzymujemy możliwość wyświetlania powiadomień na wygaszonym ekranie. Always on Display w wykonaniu realme to sporo możliwości personalizacji.
Podzespoły i wydajność | Ten smartfon działa poprawnie
Smartfon realme 9 4G został wyposażony w układ SoC Qualcomm Snapdragon 680 ze zintegrowanym modemem w standardzie 4G, ale to nie powinno stanowić problemu, biorąc pod uwagę, że 5G jest dalekie od głównego nurtu w Polsce. W najbliższych latach się to jednak zmieni, a więc decydując się na ten model weźcie to pod uwagę, przede wszystkim jeśli macie zamiar kupić smartfon na kilka najbliższych lat.
Pod względem wydajności i ogólnych możliwości SoC jest wystarczający i sprawdzi się podczas codziennych czynności. Współpracuje z 8 GB pamięci RAM w połączeniu ze 128 GB pamięci na dane i aplikacje. Oczywiście nie zabrakło czytnika microSD umożliwiającego dalsze rozszerzenie.
Podczas standardowych zadań wykonywanych na smartfonie: wykonywanie połączeń gotowych, wysyłanie wiadomości, przeglądanie internetu i portali społecznościowych, smartfon działa zaskakująco dobrze. Ale drobne opóźnienia podczas przełączania pomiędzy jedną a drugą aplikacją sprawdzają cierpliwość. Ponadto, jeśli lubicie sobie pograć nieco dłużej na smartfonie w bardziej wymagające tytuły, to realme 9 4G nie jest dla Was, gdyż jego obudowa się nagrzewa, a do tego jeszcze odczuwalne są spadki wydajności. Dlatego też nie ma mowy o nieprzerwanej płynności w Call of Duty: Mobile, czy też PlayerUnknown’s Battlegrounds. Natomiast proste i kolorowe gierki stoją przed Wami otworem, gdyż nie stanowią problemu dla zastosowanego zestawu podzespołów.
Na potwierdzenie przeprowadziłem kilka testów syntetycznych. Test porównawczy Geekbench 5 ujawnił 374 i 1526 punktów w testach jedno- i wielordzeniowych. To pokazuje, że telefon jest dość prosty i jest zbliżony do kilku smartfonów starszej generacji. Przeprowadziłem również test grafiki, przy wykorzystaniu aplikacji 3D Mark, z którego jasno wynika, że realme 9 nie jest smartfonem do gier i nie poradzi sobie z ciężkimi tytułami, o czym zresztą już wspomniałem. AnTuTu również potwierdza klasę tego modelu.
realme 9 jest dostarczany z systemem Android 12 po wyjęciu z pudełka z niestandardowym interfejsem Realme UI 3.0. Daje to użytkownikom dodatkowe funkcje w systemie Android, w tym wstępnie załadowane oprogramowanie typu bloatware (większość z nich na całe szczęście można odinstalować). Producent oferuje również kilka przydatnych rozwiązań, w tym: boczne menu ze skrótami do funkcji i aplikacji, rejestrowanie ekranu, czy też strefę dla gracza. Kolejnym przydatnym dodatkiem jest możliwość uruchamiania aplikacji w oknie pływającym. Jest oczywiście tryb obsługi jedną ręką, czy też tryb uproszczony.
Możliwości fotograficzne | aparat 108 MP
realme 9 ma z tyłu wysepkę z trzema aparatami, która jest kluczową atrakcją smartfona. Jest wyposażony w podstawowy moduł Samsung HM6 z sensorem o rozmiarze 1/1.67″ i rozdzielczości 108 MP z przysłoną obiektywu f/1.8, który zawiera najnowsze technologie, takie jak Street Photography Mode 2.0.
Według realme aparat ten wykorzystuje układ NonaPixel Plus, który przechwytuje o 123% więcej światła w porównaniu do czujnika Samsung ISOCELL HM2 stosowanego w innych telefonach. Chociaż wszystko to brzmi dobrze na papierze, czy ma przełożenie na efekt końcowy? Zobaczcie sami:
Nie ma wątpliwości, że realme 9 robi ładne zdjęcia w świetle dziennym z kolorami bliższymi temu, co naprawdę widzisz swoimi oczyma, co akurat trzeba mocno docenić. Obrazy nie mają sztucznie żywego, przesyconego wyglądu, co może nie zadowolić niektórych użytkowników, zwłaszcza tych korzystających dotychczas z urządzeń marki Samsung i Huawei. Aparat ma przyzwoity zakres dynamiki, rejestrując przy tym sporo szczegółów w zacienionych obszarach. Niemniej zdarza się, że trudno jest uzyskać spójny balans bieli, aczkolwiek dzieje się tak przede wszystkim w trudnym świetle.
Po przyjrzeniu się zdjęciom wykonanym aparatem głównym (na komputerze w pełnej rozdzielczości), dostrzec można delikatne rozmazane i miękkość na krawędziach, niezależnie od tego, jak dobre jest oświetlenie otoczenia. Ten problem nasila się w pomieszczeniach i przy słabym świetle, gdzie telefon ma problemy z zablokowaniem czujnika pomiaru ostrości. Wtedy też warto skorzystać z dedykowanego trybu nocnego, który przez dłuższy czas naświetlania ma również więcej czasu na ustawienie punktu ostrości. Finalne efekty są na dobrym poziomie, aczkolwiek nie jest to jakość oferowana przez modele ciut droższe.
Aparat główny jest w stanie zaoferować dwukrotne zbliżenie cyfrowe, które przekłada się na całkiem dobry efekt końcowy, gdyż jest z czego przyciąć – spora ilość megapikseli w aparacie głównym robi po prostu swoje.
Ultraszerokokątny obiektyw nie jest tak dobry, jak aparat główny. Nie ma znaczenia, czy mowa jest o szczegółowości, czy o balansie kolorów. Zdjęcia wykonane tym dodatkowym czujnikiem wydają się być mętne i wyraźnie pozbawione szczegółów, z szumami na krawędziach. Na całe szczęście nie jest tak zawsze i czasem można uzyskać naprawdę cieszące oko ujęcia z szerokim polem widzenia.
Dedykowany tryb nocny spełnia swoje zadanie i rozjaśnia scenę, a do tego działa także z obiektywem ultraszerokokątnym i przy zbliżeniu cyfrowym. Pamiętać jednak trzeba, że spada ilość rejestrowanych szczegółów, aczkolwiek nadal jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Myślę zatem, że zdecydowanie warto z niego korzystać, kiedy do obiektywu zaczyna wpadać mniejsza ilość światła.
Reasumując, niezależnie od tego, czy nagrywasz filmy (choć tylko w rozdzielczości 1080p), robisz zdjęcia uliczne, czy nawet robisz zdjęcia nocne – aparat realme 9 sprawdza się do tego lepiej, niż dobrze (w swojej klasie cenowej). Owszem, ma pewne problemy, ale ten smartfon kosztuje mniej, niż 1500 złotych, a zatem trzeba mu to wybaczyć. Do tego dochodzą jeszcze dwa sensory do zdjęć makro i szeroki kąt.
Tryb makro
Przedni aparat – tryb podstawowy
Przedni aparat – tryb portretowy
Główny aparat – tryb portretowy
Więcej zdjęć w oryginalnej jakości znajdziecie jak zawsze na naszym dysku Google.
Bateria, audio i łączność
Mocnym akcentem realme 9 jest zastosowany akumulator. Niby ma standardową pojemność (5000 mAh), ale oferuje ponadprzeciętne czasy pracy na pojedynczym ładowaniu. Bez większego problemu uzyskałem ponad półtora dnia działania przy około ośmiu godzinach pracy na włączonym ekranie. Oczywiście wiele zależy od uruchomionych aplikacji. Niektóre ciężkie aplikacje mogą powodować zwiększone zużycie energii.
W zestawie sprzedażowym znajduje się ładowarka o mocy 33W, która jest w stanie naładować akumulator od zera do 100% w około 70 minut. Czas ładowania jest zatem naprawdę dobry i nie ma się do czego przyczepić. Pozostawiając smartfon na 30 minut, odzyskamy 50%, a to pozwoli na pracę smartfona przez niemal cały dzień.
Oprogramowanie oferuje kilka trybów oszczędzania energii, a także narzędzia do monitorowania zużycia energii, które sugerują sposoby przedłużenia użytkowania poprzez zamykanie zbędnych procesów pracujących w tle lub obniżenie częstotliwości odświeżania ekranu.
Pojedynczy głośnik na dolnym obrzeżu jest dość przeciętny i w zasadzie do słuchania muzyki się za bardzo nie nadaje. Jego największym problemem nie jest poziom głośności, gdyż ten jest wystarczający, a obcinanie niskich tonów i to już po przekroczeniu połowy wskaźnika. Wtedy też słuchanie muzyki jest mało przyjemne, ale oglądanie filmów już niekoniecznie. To samo tyczy się sygnalizowania połączenia, gdyż w tej materii sprawdza się idealnie.
Zaplecze komunikacyjne w relame 9 jest kompletne, a jedynym minusem może okazać się brak wsparcia dla sieci 5G, aczkolwiek LTE śmiga na dwóch kartach, aż miło. System nawigacji satelitarnej Galileo też nie sprawiał mi problemów podczas okresu testowego. Tak samo zresztą, jak pozostałe podzespoły odpowiedzialne za komunikację: Bluetooth 5.1 LE (wspiera kodek A2DP), dwuzakresowy moduł Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, czy też USB typu C w standardzie 2.0. Jest nawet NFC, dzięki któremu możliwe jest dokonywanie płatności zbliżeniowych.
Podsumowanie
realme postawiło na aparat, który jest główną atrakcją i z pewnością wyróżnia realme 9 4G na tle konkurencji. Bez dwóch zdań robi bardzo dobrej jakości zdjęcia i to nawet w nocy. Docenić trzeba również ponadprzeciętny czas pracy na pojedynczym ładowaniu, a także sam design, który jest nowoczesny i przyjemny dla oka. Sprawny czytnik linii papilarnych w ekranie też jest miłym dodatkiem, tak samo zresztą, jak złącze słuchawkowe.
Niestety realne chcąc zaoferować bardzo dobry aparat, zmuszony był szukać oszczędności i mam nieodparte wrażenie, że nie tam, gdzie powinien. Układ SoC zdaje się nie radzić sobie z utrzymaniem płynności przez cały czas i nie mam tutaj na myśli wydajności w grach, a standardowe użytkowanie. Pewne jest, że przez większość czasu zachowuje swoją stabilność, a sporo pamięci RAM sprzyja działaniu.
Pytanie jednak brzmi, czy aparat jest wystarczająco dobry, aby pójść na kompromis w zakresie mocy obliczeniowej i wyświetlacza? Nie jestem do końca przekonany. Nie warto bowiem decydować się na procesor, który nie jest wystarczająco wydajny, aby obsłużyć wyświetlacz z natywną częstotliwością odświeżania 90 Hz.
Jeśli jednak zaakceptujecie niedociągnięcia, to jestem wręcz pewny, że z zakupu relame 9 4G będzie bardzo zadowoleni. Ja ogólnie jestem, ale opisane powyżej problemy nieco mnie irytowały, aczkolwiek szybko do nich przywykłem.
Zalety:
– niezły aparat, również w nocy
– świetna bateria
– nowoczesny design
– ekran AMOLED z odświeżaniem 90 Hz
– skaner linii papilarnych w ekranie
Wady:
– przeciętna wydajność
– brak 5G
Smartfon otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.