Wspomniany już realme GT 2 Pro zrobił na mnie duże wrażenie – smartfon został sensownie wyceniony, a braki w stosunku do topowych flagowców są dobrze zbalansowane. Jak na jego tle wypada realme GT 2 i czy jest dobrym następcą realme GT z ubiegłego roku? Tego wszystkiego dowiecie się z naszej recenzji.
Wygląd i zawartość opakowania
realme GT 2 i GT 2 Pro są na pozór do siebie podobne przede wszystkim za sprawą oryginalnych plecków i wyspy aparatów. Design, który powstał przy kooperacji z japońskim projektantem przemysłowym Naoto Fukasawa może się podobać.
W opakowaniu oprócz samego smartfonu znajdziemy szare etui, ładowarkę SuperDart 65 W, dedykowany przewód zasilający USB typu C, igłę do karty SIM oraz skróconą instrukcję obsługi.
Jakość wykonania samego urządzenia nie budzi zastrzeżeń, jednak brakuje tutaj wykończenia premium znanego z droższego odpowiednika. Metalowa ramka została zastąpiona lakierowanym plastikiem, a ramki okalające ekran stały się szersze i mniej symetryczne.
Jak informuje producent, realme GT 2 to pierwszy na świecie smartfon z opracowanym we współpracy z firmą SABIC panelem tylnym wykonanym z biopolimeru z certyfikatem ISCC. Materiał przypomina plastik i ma miłą, chropowatą strukturę, która sprawia, że smartfon lepiej leży w dłoni.
realme GT 2 waży niespełna 195 gramów więc jest dość lekki na tle większości flagowców z ekranem o podobnej przekątnej. To zasługa oczywiście użytych materiałów, zamiast aluminium i szkła, dostajemy tworzywo sztuczne.
Przycisk odpowiedzialny za wybudzanie smartfonu ulokowano na prawej krawędzi, po przeciwnej stronie znajdują się przyciski regulacji głośności. Na spodzie znajdziemy tackę na dwie karty SIM bez miejsca na kartę pamięci, głośnik oraz złącze USB typu C. Drugi głośnik znajduje się nad ekranem w miejscu głośnika do rozmów.
Jak już wspomniałem, ramki wokół ekranu nie są nad wyraz wąskie, ale to standard w tej klasie sprzętu. Smartfon nie jest wodoodporny.
Ekran AMOLED 120 Hz
Na froncie umieszczono panel AMOLED o przekątnej 6,62 cala, rozdzielczości FHD+ 2400×1080 z odświeżaniem 120 Hz. Producent podaje, że stosunek wielkości ekranu do obudowy wynosi 92,6%, a maksymalna jasność to 1300 nitów. Urządzenie oferuje również częstotliwość odczytu dotyku na poziomie 1000 Hz.
Ekran reprezentuje przyzwoity poziom, ale nie jest to tak dobry wyświetlacz, jak w modelu GT 2 Pro. Droższy wariant pokryto szkłem Corning Gorilla Glass Victus, a tutaj otrzymujemy Corning Gorilla Glass 5. Jest też nieco gorsza jasność (1300 vs 1400 nitów) oraz zabrakło technologii LTPO 2.0.
realme GT 2 wspiera standard HDR10+, a fabryczne kolory są nieco zimne. W urządzeniu domyślnie włączono automatyczny wybór częstotliwości odświeżania, można też ręcznie ustawić na stałe 60 lub 120 Hz.
Nie jest zaskoczeniem, że skaner linii papilarnych wbudowano w ekran. Tradycyjnie, mógłby być umieszczony nieco wyżej, aby lepiej sięgać kciukiem. Jego szybkość nie budzi zastrzeżeń, działa szybko i precyzyjnie. Ekran fabrycznie zabezpieczono folią ochronną.
Nie zabrakło oczywiście funkcji „Ekran zawsze aktywny” więc możemy wygodnie odczytywać powiadomienia na zablokowanym ekranie, ale ma to wpływ na żywotność baterii. Sam wygląd aktywnego ekranu można personalizować zgodnie z własnymi upodobaniami.
Podzespoły i wydajność
Lekkim zaskoczeniem jest fakt, że realme GT 2 otrzymał ubiegłoroczny procesor, podobnie jak jego poprzednik. Snapdragon 888 5G (ośmiordzeniowy, do 2,84 GHz) to wciąż solidna jednostka, ale chciałby się chociaż usprawnionego Snapdragona 888 Plus.
Na polskim rynku realme GT 2 kupimy w dwóch wariantach: 8 GB/128 GB i 12 GB/256 GB. Oczywiście, do dyspozycji otrzymujemy pamięć masową w standardzie UFS 3.1 oraz RAM LPDDR5.
Flagowy procesor z ubiegłego roku wciąż zapewnia świetną wydajność. Testowałem wcześniej GT 2 Pro i ten model wydawał mi się nieco płynniejszy, ale różnice są bardzo subiektywne. Tutaj zdarzają się mikro przycięcia interfejsu, ale tylko okazjonalnie.
GT 2 poradzi sobie z wszystkimi wymagającymi grami czy aplikacjami. Jak widać na poniższych wynikach benchmarków, wydajność GT 2 nie ustępuję topowym flagowcom z Androidem.
Kultura pracy GT 2 nie zawodzi, smartfon nie grzeje się przesadnie podczas grania. Jak informuje producent, komora parowa ze stali nierdzewnej o powierzchni 4129 mm² jest o 30% większa w porównaniu z modelem GT. Jest to największa jak dotąd komora parowa w smartfonach realme.
Ładowanie SuperDart z mocą 65 W
Marka realme przyzwyczaiła już użytkowników do bardzo szybkiego ładowania nawet w tańszych smartfonach. Nie inaczej jest w przypadku GT 2 – otrzymujemy bowiem ładowanie przewodowe w technologii SuperDart z mocą 65 W. Według producenta, pełne naładowanie możliwe jest w czasie zaledwie 33 minut. W praktyce potrzebowałem około 38-39 minut, aby naładować smartfon do pełna. To nadal świetny wynik. Urządzenie nie wspiera ładowania bezprzewodowego.
Czas pracy akumulatora o pojemności 5000 mAh jest co najmniej zadowalający. SoT na poziomie 5-6 godzin to standard pozwalający na korzystanie z telefonu bez ładowarki nawet przez półtora dnia.
Multimedia i łączność
Producent zadbało o najważniejsze moduły łączności, otrzymujemy zatem 5G, NFC do płatności zbliżeniowych, Bluetooth 5.2 (wspiera kodeki SBC, AAC, APTX, APTX HD, LDAC) czy Wi-Fi 6. Smartfon nie ma za to złącza słuchawkowego 3.5 mm, zabrakło też możliwości rozbudowy pamięci za pomocą karty Micro SD.
Za dźwięk odpowiadają głośniki Super Linear Dual, które grają całkiem przyjemnie. Nie jest to poziom topowych flagowców, jak Xiaomi 12 Pro, ale realme nie ma się czego wstydzić. Urządzenie otrzymało certyfikat Dolby Atmos i Hi-Res Audio.
Trzy kamery dla niewybrednych
realme GT 2 nie zaskakuje możliwościami fotograficznymi, ale główny obiektyw SONY IMX766 OIS (50MP, pole widzenia 84,4°, przysłona f/1.8) pozwala na rejestrowanie naprawdę zadowalających ujęć. Zdecydowanie gorzej spisuje się ultra-szerokokątny aparat 119° 8MP (f/2.2) oraz oczko do makro (2MP, F2.4). Podobnie, jak w GT 2 Pro, zabrakło teleobiektywu, a tego typu zdjęcia wykonywane są przez 2x zoom cyfrowy.
W większości przypadków, zdjęcia z aparatu głównego wyglądają naprawdę dobrze z naturalnie odwzorowanymi kolorami. Nie można narzekać na szczegółowość, zakres dynamiki czy ostrość.
Algorytmy odpowiedzialne za przetwarzanie zdjęć będących odpowiednikiem teleobiektywu (2x zoom) nie zawodzą. Oczywiście, jakość zdjęć nie będzie tak dobra, jak z dedykowanego obiektywu, ale jest wystarczająca do publikowania w mediach społecznościowych czy innych mniej zastosowań zastosowań.
Ultra-szerokokątny aparat 119° 8MP nie zachwyca, to poziom średniopółkowych smartfonów za ok. 1500 zł. Niska rozdzielczość sprawiaj, że brakuje szczegółowości, a im mniej światła, tym gorzej.
Również obiektyw makro nie wzbudził mojego entuzjazmu. Trudno o dobre ujęcie, a niska rozdzielczość sprawiaj, że trudno mi znaleźć zastosowanie dla zdjęć z tego obiektywu.
W przypadku przedniego aparatu selfie otrzymaliśmy sensor SONY IMX 471 16 MP. Aby wykonać dobrze wyglądający portret, warto pamiętać o oświetleniu. Jakość zdjęć z tego aparatu jest po prostu przeciętna.
Aplikacja aparatu dostarcza nam bogate funkcja fotografowania:
Tryb super ostrość 50 MP, tryb zdjęć ulicznych, tryb zdjęć nocnych, ekspert, widok panoramiczny, efekt bokeh, HDR, ultraszeroki obiektyw, inteligentne rozpoznawanie scenerii, inteligentne upiększanie, filtry, odczytywanie tekstu, korekta zniekształceń zdjęć portretowych, tryb tilt-shift, tryb gwieździsty, dynamiczny efekt bokeh do zdjęć portretowych, efekt bokeh rozmycia świateł do zdjęć portretowych, tryb makro ultra.
Zdjęcia w oryginalnej rozdzielczości z realme GT 2 znajdziecie na naszym dysku Google.
realme GT 2 – czy warto go kupić?
Omawiany smartfon nie rozczarowuje pod względem funkcjonalności i oferuje dobry stosunek jakości do ceny, ale tylko w przypadku, gdy trafimy na obniżoną cenę. Wyjściowo model 8/128 GB pamięci kosztuje w Polsce 2499 zł, ale producent słynie z obniżek sięgający nawet kilkuset złotych. Warto też pamiętać, że zeszłoroczny realme GT 5G 12/256GB Racing Yellow również wyceniony był na 2499 zł.
W stosunku do poprzednika otrzymujemy odświeżony design, nieco lepszy ekran, większą baterię oraz zdecydowanie lepszy aparat główny. Sporym rozczarowaniem jest aparat ultraszerokokątny więc szukając sprzętu do tego typu zdjęć warto rozważyć realme GT 2 Pro.
W oferowanej cenie trudno nazwać realme GT 2 pogromcą flagowców. W cenie ok. 2500 zł znajdziemy sporo urządzeń o flagowej wydajności, przykładowo moto g200 5G można kupić znacznie taniej, bo za za 1799 zł. Wciąż w sprzedaży jest realme GT 5G z tym samym procesorem, a cena spada często poniżej 2000 zł.
Jako alternatywę dla omawianego modelu wskazałbym Samsunga Galaxy S21 FE 5G, ale jest nieco droższy. Ciekawie wypada też Xiaomi Mi 11T Pro z jeszcze szybszym ładowaniem.
Zalety:
– ciekawy i oryginalny design
– ekran AMOLED 120 Hz
– dobra żywotność baterii
– bardzo szybkie ładowanie
– zadowalający aparat główny
Wady:
– kiepski aparat ultraszerokokątny i makro
– brak wodoszczelności
– nieznaczne usprawnienia względem poprzednika