Pierwszy kontakt
Słuchawki Creative Sound Blaster Tactic3D Omega, zostały zapakowane w sporych rozmiarów, dostojne prezentujące się pudełko, które oprócz właściwego urządzenia w swym wnętrzu skrywa również kilka dodatkowych elementów. Początkowo, przeznaczenie niektórych z nich wydawało się mocno zagadkowe, jednak dzięki instrukcji (również w języku polskim) szybko udało się zaznajomić z ich funkcjami.
Słuchawki
Zacznijmy jednak od słuchawek, te bowiem z racji swych gabarytów, jako pierwsze zwracają na siebie uwagę. Ich konstrukcja, choć wykonana z plastikowych elementów wydaje się być solidną i w pełni przemyślaną. Nauszniki oraz wewnętrzna część łączącego je pałąka, obite zostały miękką skórą, wypełnioną gąbką, co zapewnia komfort podczas długotrwałego użytkowania.
Słuchawki Sound Blaster Tactic3D Omega z racji tego, że są urządzeniem bezprzewodowym, wyposażone zostały w kilka tajemniczych gniazd oraz przycisków. Wszystkie one umiejscowione zostały w obudowie lewego nausznika i rozlokowane w taki sposób, by łatwo było z nich skorzystać. Za pomocą przycisków, możemy włączać lub wyłączać słuchawki, sterować głośnością dźwięku, włączać lub wyłączać mikrofon a także w przypadku pojawienia się zakłóceń, resetować sygnał radiowy.
Przyjrzyjmy się teraz wbudowanym w nausznik gniazdom, z których dwa ukryte zostały pod gumową zatyczką. Funkcja pierwszego to podłączenie do ładowania (mikro USB), drugiego natomiast, podłączenie do kontrolera konsoli Xbox 360 (mini Jack). Trzecie i ostanie – gniazdo typu Jack, zamontowano specjalnie po to, by podłączać do niego mikrofon, który również znajdziemy w pudełku.
Elementy dodatkowe
Skoro pierwszy kontakt ze słuchawkami mamy już za sobą, czas przyjrzeć poszczególnym częściom wchodzącym w skład testowanego tu zestawu. Najbardziej kluczową z nich zdaje się być nadajnik/odbiornik, który za pomocą kabla USB łączymy z multimedialną platformą. Element ten poprzez fale radiowe o częstotliwości 2,4 GHz, przesyła sygnał do słuchawek, co w efekcie pozwala nam słyszeć wszystkie dźwięki, generowane przez aplikacje uruchomione na komputerze lub konsoli.
Nadajnik służy również jako ładowarka, do której poprzez złącze USB, podpinamy rozładowane słuchawki. Oczywiście wszystkie kable, które niezbędne są, by móc korzystać funkcji Tactic3D Omega, zostały dołączone do zestawu. Ich przeznaczenie oraz sposób w jaki powinny być podłączone, doskonale zobrazowano w instrukcji.
Kolejne elementy, znalezione w pudełku to części składowe pomysłowo zaprojektowanego stojaka, na którym zawiesić możemy ładujące się lub nieużytkowane słuchawki. Ostatnim z elementów skrytych w opakowaniu jest wspomniany wcześniej mikrofon, wyposażony w funkcję redukcji szumów. Jego końcówka zakończona została wtyczką typu Jack, dzięki czemu zyskujemy bardzo praktyczną możliwość podłączenia lub odłączenia go w dowolnym momencie.
Użytkowanie
Znając więc już przeznaczenie każdego z elementów, wchodzących w skład zestawu słuchawkowego Creative Sound Blaster Tactic3D Omega, czas sprawdzić jak w praktyce wygląda jego użytkowanie.
Stosując się do wytycznych zawartych w instrukcji obsługi, bezproblemowo podłączymy urządzenie do każdej z dedykowanych platform (PC, Mac, PS3, Xbox 360). Po włączeniu słuchawek okazuje się, że boczne części nauszników, na których zamontowane zostały przezroczyste, plastikowe elementy, zaczynają pulsować niebieskim światłem. Z punktu widzenia użyteczności nie ma to co prawda większego znaczenia, jednak w kwestii efektywności, sprawdza się bardzo dobrze.
Walory estetyczne, walorami estetycznymi, zobaczmy jednak co stanie się gdy nałożymy słuchawki na uszy rozpoczynając tym samym „konsumpcję” napływających dźwięków. Pierwsza przymiarka, to wydarzenie, którego nie sposób zapomnieć. Solidny, plastikowy pałąk sprawia, że Tactic3D Omega z dużą siłą zaciskają się na głowie przez co idealnie przylegają do uszu. Miękkie, skórzane poduszki, którymi obite zostały nauszniki oraz wewnętrzna część pałąka, skutecznie eliminują dyskomfort. W przypadku urządzenia, dedykowanemu graczom taki stan rzeczy to fakt o wiele więcej niż istotny. Trudno bowiem wyobrazić sobie wielogodzinne sesje z ulubioną grą, gdy coś uwiera nas w głowę.
Przylegające nauszniki, mają jeszcze jedną, wielce istotną zaletę, a mianowicie praktycznie do zera tłumią wszelkie odgłosy napływające z otoczenia, pozwalając skoncentrować się na dźwiękach słyszanych w słuchawkach. Parametry techniczne, którymi może pochwalić się zestaw Creative Sound Blaster Tactic3D Omega, wystarczają do tego, by jakość tych dźwięków mogła zostać uznana za co najwyżej ponadprzeciętną. Wszystko jednak zmienia się z chwilą zainstalowania odpowiednich sterowników, które nie dość, że zwiększają wydajność urządzenia to na dodatek umożliwiają dostęp do specjalnej aplikacji, pozwalającej na dostosowanie dźwięku do własnych potrzeb.
Oprogramowanie
Wspomniane powyżej sterowniki oraz aplikację będziemy musieli jednak pobrać z Internetu, bowiem do zestawu nie dołączono żadnego nośnika z danymi. Odnalezienie stosownego pliku na stronie producenta, również nie należy do najłatwiejszych i użytkownikom mniej obytym z Internetem, może przysporzyć sporych problemów i niepotrzebnej frustracji. Podejrzewam że wydając tak dużą kwotę, woleliby oni cieszyć się pełną funkcjonalnością nowego nabytku, niż tracić czas i nerwy na przeszukiwanie Sieci w pogoni za aplikacją, która mogłaby tą funkcjonalność zapewnić.
Na szczęście znalezienie stosownego pliku nie jest wyczynem niewykonalnym, więc błądzenie po stronie producenta po pewnym czasie zakończyło się sukcesem a sterowniki po pobraniu, zostały zainstalowane.
W efekcie uzyskaliśmy dostęp do wielu ciekawych opcji oraz ustawień, pozwalających ingerować w konfigurację zestawu słuchawkowego Creative Sound Blaster Tactic3D Omega. Wśród nich znajdziemy takie funkcje jak THX TruStudio Pro (umożliwia określanie poziomu basów, jakości dialogów i innych dźwięków w trakcie oglądania filmów, słuchania muzyki oraz grania w gry), VoiceFX (pozwala modyfikować głos użytkownika, korzystającego z mikrofonu, tak aby słyszany był przez rozmówców np. jako kosmita, ork czy nawet osobnik o przeciwnej płci), oraz Equalizer (umożliwia określanie parametrów dźwięku słyszanego w słuchawkach, wedle własnych potrzeb).
Aplikacja, sterująca zestawem Tactic 3D, jest „przyjazna” użytkownikowi, a wszystkie zawarte w niej opcje są czytelne i opatrzone stosownym komentarzem, który uaktywnia się z chwilą wskazania ich kursorem myszki. Niewątpliwą zaletą jest również fakt, że program porozumiewa się z nami w języku polskim.
Ładowanie i poziom energii
Ogromny plus należy się twórcom za to, że nie zapomnieli o umieszczeniu w oknie aplikacji poziomu wskaźnika energii zasilającej słuchawki. Dzięki temu na bieżąco możemy kontrolować sytuację.
Oficjalne informacje podane przez producenta głoszą, że w pełni naładowany zestaw słuchawkowy, umożliwia dziesięciogodzinne użytkowanie. W praktyce jednak wygląda to tak, że już po dziewięciu godzinach, słyszymy niemiły dla ucha, sygnał oznajmiający iż właśnie oto należałoby pomyśleć o dostarczeniu nowych zapasów energii. Samo ładowanie również nie należy do najkrótszych, bowiem by w pełni uzupełnić akumulatory, potrzeba aż czterech godzin. Oba te fakty te fakty to zdecydowanie największe wady zestawu Creative Sound Blaster Tactic3D Omega.
Podsumowanie
Chcąc w jak największym skrócie scharakteryzować zestaw Creative Sound Blaster Tactic3D Omega, trzeba przyznać, że jest on jak najbardziej godny polecenia. Solidna, konstrukcja oraz walory estetyczne, to nie jedyne z zalet omawianego tu urządzenia. Funkcjonalność, a także osiągi techniczne, umożliwiają korzystanie z pełni dźwięków generowanych poprzez użytkowane multimedia. Oczywiście nic na tym świecie nie jest doskonałe, dlatego również w przypadku produktu firmy Creative nie obyło się bez kilku wad, z których oprócz ceny (199,99 €), najbardziej kluczową jest długi czas ładowania.
Parametry techniczne
Słuchawki:
- Przetworniki o średnicy 50 mm
- Pasmo przenoszenia: 20Hz – 20kHz
- Impedancja: 32 omy
- Czułość: 102 dB/mW
Mikrofon:
- Mikrofon pojemnościowy z techniką redukcji szumów
- Pasmo przenoszenia: 100Hz- 6,5kHz
- Impedancja: <2,2 kilooma
- Czułość: -40 dBV/Pa
| Zalety | Wady |
|---|---|
 Estetyczny wygląd |
 Wysoka cena zakupu |
| Solidna konstrukcja |
Długi czas ładowania |
| Wysoka jakość dźwięku |
|
| Kompatybilność z wieloma platformami |
|
| Odłączany mikrofon |
| Cena Sound Blaster Tactic3D Omega Wireless |
|---|
 Cena w Internecie: od 500 PLN. |
Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.