Sercem omawianego smartfona jest procesor Snapdragon 625 – szybki i energooszczędny CPU, ale to już bodajże 9 telefon tego producenta wyposażony w ten sam układ. Czy nowe dziecko w portfolio chińskiego giganta ma szansę zaistnieć na rynku? Przekonajmy się.
Redmi S2 | Specyfikacja |
---|---|
Procesor i grafika | Snapdragon 625 GPU: Adreno 506 |
Pamięć RAM | 3 GB |
Pamięć masowa | 32 GB |
Karta pamięci | microSD max 256 GB |
Wyświetlacz | 5.99-inch IPS |
Rozdzielczość | 1440 x 720 (268 ppi) |
Czujniki | czytnik linii papilranych, czujnik zbliżeniowy, czujnik światła, żyroskop |
Akumulator | 3080 mAh |
Aparat fotograficzny | Z tyłu 12 MP f/2.2 + 5 MP Z przodu: 16 MP |
System operacyjny | Android 8.1 Oreo, MIUI 9.5 |
Transmisja danych | GSM / HSPA / LTE |
Łączność i lokalizacja | v802.11 b/g/n, Bluetooth 4.2, GPS, A-GPS, GLONASS |
Złącza | microUSB, mini jack |
Typ karty SIM | 2 x nanoSIM |
Wymiary (dł./sz./g.) | 160.73 x 77.26 x 8.10 mm |
Masa | 170 gramów |
Wyposażenie S2 niczym szczególnym nie zaskakuje. Mamy tutaj ładowarkę 2A wraz kablem USB, kluczyk do tacki na karty nanoSIM i microSD, silikonowe etui oraz instrukcję obsługi.
Recenzja wideo
Wygląd i pierwsze wrażenia
Jestem delikatnie rozczarowany. Obecnie panuje szał na bezramkowe smartfony i choć S2 charakteryzuje się ekranem o proporcji 18:9, tak ramki wokół są po prostu duże. Szczególnie boli fakt nie zagospodarowania dolnej części pod wyświetlaczem. Z kolei u góry znalazło się miejsce dla aparatu, diody LED i powiadomień oraz odpowiednie czujniki.
Tylny panel został wykonany z plastiku, choć producent postarał się by materiał imitował aluminium. W górnej i dolnej części umieszczono wstawki przypominające paski antenowe. Podwójny aparat główny wraz z diodą doświetlającą umieszczono w lewnym górnym rogu. Niestety obiektywy odstają od obudowy, co jest kolejnym małym minusem. Nieco niżej znajdziemy czytnik linii papilarnych, a u dołu logo Xiaomi wraz ze znakami towarowymi.
Na lewym boku znalazło się miejsce dla tacki na karty nanoSIM i microSD – co ważne slot jest niehybrydowy, a więc nic nie stoi na przeszkodzie by korzystać jednocześnie z dwóch kart SIM oraz dodatkowej pamięci. Przyciski głośności oraz zasilania umieszczono na prawej krawędzi urządzenia.
U góry nie zabrakło diody IR oraz wyjścia słuchawkowego minijack. Po przeciwnej stronie ulokowano port microUSB, a także dwie maskownice głośników, z czego tylko pod jedną faktycznie wydobywa się dźwięk.
Podczas testów z telefonu korzystało mi się dobrze. Przyciski oraz czytniki linii papilarnych znajdują się odpowiednich miejscach. Jedynie wielkość smartfona delikatnie przeszkadzała mi, ale to wynika z moich osobistych preferencji. Ponadto po kilku godzinach przyzwyczaiłem się do wystającego ekranu. Natomiast założenie etui z zestawu całkowicie niweluje ten problem.
Wyświetlacz
Generalnie szału nie ma. Niemal 6-calowy ekran o proporcji 18:9 z rozdzielczością “tylko” HD+ może wzbudzić spore wątpliwości. Trudno tu mówić o bardzo poszarpanych czcionkach, ale dla wyczulonego oka pojedyncze piksele będą zauważalne.
Wydajność
Redmi S2 wyposażono w procesor Snapdragon 625 z GPU Adreno 506, 3GB pamięci operacyjnej, a także 32 GB pamięci wewnętrznej, z czego do dyspozycji pozostaje nam około 24,5 GB. Nic nie stoi na przeszkodzie by rozszerzyć pamięć telefonu o dodatkowe gigabajty za pośrednictwem karty microSD (max. 256 GB).
Choć specyfikacja smartfona nie należy do najnowszej, bowiem SD 625 miał swoją premierę ponad 2 lata temu, tak cały czas jest to niezły procesor. Redmi S2 działa szybko i sprawnie. Przycięcia animacji zdarzają się bardzo rzadko. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to fakt, że zdjęcia w HDR na moment przywieszają telefon. Również nagrywanie filmów rozpoczyna się z lekkim opóźnieniem.
Z kolei 3 GB pamięci RAM pozwoli nam na otwarcie kilkunastu aplikacji, jednakże należy pamiętać, że nakładka MIUI lubi ubijać apki w tle i warto dodać odpowiednie wyjątki.
Nie może być zaskoczeniem, że S2 daje radę w grach. Oczywiście niekiedy będziemy zmuszeni do obniżenia detali, jak np. w PUBG. Gra na najniższych detalach jest płynna i w pełni możemy się cieszyć rozgrywką battle royale. Kolejnym tytułem, który posłużył mi do testów do legendarny Asphalt 8. Tym razem obyło się bez kompromisu. Tytuł bez zająknięcia działa na najwyższych detalach.
Oprogramowanie
Każdy kto miał styczność z telefonami Xiaomi, wie jak bardzo jest rozbudowana ich autorska nakładka, dlatego wybiórczo opiszę co znajdziemy w systemie:
- Gesty pełnoekranowe – jak sama nazwa wskazuje nawigacja po systeme będzie obywała się za pomocą gestów. W tym trybie nie uświadczymy paska nawigacyjnego i chwilę nam zajmie opanowanie wymaganych gestów;
- Skróty gestów i przycisków – możliwość przypisania przeróżnych gestów, począwszy od wykonania zrzutu ekranu za pomocą trzech palców, a kończąc na uruchomienie latarki podwójny wciśnięciem przycisku zasilającego
- Klonowanie aplikacji – to nic innego jak utworzenie kopii pożądanej aplikacji, np. Messengera do korzystania z innego konta;
- Blokada dostępu – za pomocą skanera linii papilarnych możemy dodatkowo zabezpieczyć konkretne aplikacje;
To tylko wierzchołek tego co możemy ustawić w nakładce MIUI. Jej działanie oceniam bardzo dobrze, nie zauważyłem, żeby system był ociężały i spowalniał swoją pracę. Uważam, że jest to jedna z najładniejszych modyfikacji Androida.
Multimedia i łączność
Zacznę chyba od najważniejszego. Testowany przeze mnie Redmi S2 jest wersji globalnej, co oznacza, że został wyposażony w moduł B20. Telefon nie miał żadnych problemów z łącznością. Zarówno ja i moi rozmówcy nie narzekaliśmy na jakość połączeń.
WiFi w Redmi S2 działa poprawnie. Połączenie z moim routerem było zawsze stabilne. Podobnie ma się sprawa z modułem GPS, który nie zawiódł mnie ani razu.
Głośnik multimedialny nie zachwyca. Mógłby grać głośniej, zaś sam dźwięk jest bardzo płaski. Przy skorzystaniu ze słuchawek dźwięk wypada lepiej, ale trudno tu mówić o niesamowitych doznaniach dla naszych uszu.
Czytnik linii papilarnych
Nie spodziewałem się cudów po skanerze linii papilarnych, ponieważ z reguły w budżetowych telefonach należy je traktować jako miły dodatek. I wiecie co? Zostałem mile zaskoczony. Czytnik jest szybki. Oczywiście do flagowców troszkę mu brakuje, ale mam wrażenie, że jest niewiele wolniejszy od tego w Honorze 9, którego użytkuję na codzień. Co ważne jest on bardzo precyzyjny i rzadko byłem zmuszony do ponownej próby odblokowania telefonu.
Bateria
5,99-calowy ekran i bateria o pojemności 3080 mAh nie może wróżyć czegoś dobrego. A jednak znów się pomyliłem. Pod względem czasu pracy Redmi S2 spisuje się bardzo dobrze. Dwa dni przeciętnego użytkowania jest jak najbardziej w zasięgu tego smartfona. Średni czas SoT wynosi około 6 godzin w trybie mieszanym (LTE + WiFi). Naładowanie do pełna zajmuje 2 godziny. Moim zdaniem jest to jedna z najmocniejszych zalet tego smartfona.
Aparat
W Redmi S2 producent postawił na podwójny aparat główny. Mowa tu o duecie 13 i 5 MP obiektywach. Krótko mówiąc – szału nie ma ale pamiętajmy, że to budżetowa konstrukcja. Za dnia zdjęcia są po prostu w porządku ale ilość detali mogłaby być większa. Kuleje trochę odwzorowanie barw. Im mniej światła tym gorzej. Pojawia się szum, a fotki tracą na ostrości.
Zdjęcia wykonane w trybie portretowym, a więc z wykorzystaniem drugiego obiektywu, również nie powalą nas na kolana. Trudno liczyć na precyzyjne “odcięcie” drugiego planu, choć czasem efekt jest co najmniej zadowalający. Cieszy obecność trybu HDR, który może działać w automacie.
Za pomocą S2 nagramy wideo w rozdzielczości Full HD w 30 klatkach. Filmy są ok. Na pochwałę zasługuje autofocus, który w miarę szybko łapie ostrość oraz stabilizacja cyfrowa. Dodatkowo możemy nagrać filmy w slow-motion, a także timelaps. Ich jakość jest mocno przeciętna, ale mimo wszystko to miły dodatek.
Przednia kamerka o rozdzielczości 16 MP wykonuje ładne i poprawne zdjęcia. Fotografie są szczegółowe, a barwy dobrze odwzorowane. Tryb portretowy całkiem nieźle sobie radzi. Powiem więcej, jestem zaskoczony efektami końcowymi. Przy braku światła jest znacznie gorzej, ale nienajgorzej. Do tego przednią lampą uratujemy nie jednego slefiaczka. Oczywiście nie zabrakło wszelkiej maści filtrów i opcji upiększania, ale co ważniejsze, mamy też tutaj HDR.
Filmy nagrane przednią kamerką trzymają ponadprzeciętny poziom. Nagrania w 1080p są płynne i trudno przyczepić się tutaj do czegokolwiek, biorąc pod uwagę cenę urządzenia.
Interfejs aparatu jest dobrze przemyślany i raczej nikt nie będzie narzekał. Większość potrzebnych funkcji jest na wierzchu. Jeśli miałbym się do czego przyczepić to do trybu ręcznego. Znajdziemy tam tylko balans bieli i ISO. Pozostałe opcje jak kontrast, nasycenie i ostrość ukryto w “głębszych” ustawieniach aparatu.
Poniżej znajdziecie przykładowe zdjęcia wykonane testowanym smartfonem w różnych warunkach. Podgląd pliku w oryginalnej rozdzielczości dostępny jest po kliknięciu w miniaturkę.
Zdjęcia z przedniej kamery.
Podsumowanie i werdykt
Redmi S2 to telefon, który wywołuje sprzeczne emocje. Po pierwsze nic nowego nie wprowadza. Wygląda to jakby producent na siłę chciał wprowadzić kolejny model. Plastikowa obudowa z szerokimi ramkami i dwuletni procesor to nie Xiaomi, które znamy. Nie uważam, że Redmi S2 to słaby telefon. Wręcz przeciwnie – to przyzwoita słuchawka w dobrej cenie, ale bez charakteru.
Wśród zalet tego smartfona należy wymienić m.in. ogólną wydajność, najnowsze oprogramowanie w postaci Androida 8.1 wraz z nakładką MIUI 9.5, szybki skaner linii papilarnych, ponadprzeciętny aparat selfie, a także czas pracy na jednym ładowaniu.
Moim zdaniem o ewentualnym zakupie zdecyduje cena, szczególnie w stosunku do Xiaomi Redmi 5 Plus, który w podobnej cenie oferuje wyższą rozdzielczość ekranu, metalową obudowę i ładniejszy design. No chyba, że zależy wam za zdjęciach slefie… wtedy S2 będzie dobrym wyborem.
Smartfon do testów dostarczył sklep GearBest. W momencie publikacji recenzji Xiaomi Redmi S2 z 3GB RAM można kupić za około 600 zł.
Zalety | Wady |
---|---|
Jakość wykonania | Plastikowa obudowa |
Czas pracy | Design z szerokimi ramkami |
Aparat selfie | Przeciętny aparat główny |
Aktualne oprogramowanie | Cena w stosunku do Redmi 5 Plus |
Szybki czytnik linii papilarnych |