Osoby szukające wysokiej klasy samochodowych bagażników dachowych i rowerowych wiedzą, że poszukiwane przez nich akcesoria znajdą z pewnością w ofercie marki Thule. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że oferta szwedzkiej firmy założonej jeszcze w 1942 roku wykracza ponad wszelkiej maści bagażniki i uchwyty. Thule wytwarza także produkty dla samochodów kempingowych, wózki dziecięce oraz walizki podróże, torby rowerowe i… plecaki.
Do naszej redakcji trafił plecak Paramount Backpack 27L, który jakiś czas temu pojawił się w sprzedaży w Polsce. Korzystam z niego na co dzień, a oto jak się sprawuje.
Idealny plecak miejski – czyli jaki?
Thule Paramount Backpack 27L to flagowy plecak z nowej serii, który pomieści typowy laptop z ekranem o przekątnej 15,6-cala, tablet o przekątnej do 10,5″ (na oba urządzenia przeznaczono dedykowane kieszenie) oraz całą masę innych przedmiotów. Powiedzmy sobie szczerze: potrafi to większość plecaków o tak znaczącej pojemności. To nie „litraż” czyni ten plecak wyjątkowym, a przemyślany projekt i ciekawe rozwiązania – a tych jest bez liku.
W środku zmieściłem dwa laptopy – 12 i 15-calowy
Z miejsca zauważyłem, że wnętrze plecaka projektowała osoba, która nosi plecak na co dzień. Liczba wszelkiej maści przegródek, zamykanych kieszeni i niewielkich kieszonek w nietypowych miejscach jest porażająca. Pod względem ergonomii Thule Paramount zaskakuje na każdym kroku. Kieszeń boczna na termos lub butelkę z wodą? Jest. Kieszonka na bilety miejskie, dostępna na jednym z wygodnych pasków naramiennych? Jest. Wygodna kieszonka z miękką wyściółką na telefon lub okulary przeciwsłoneczne? Również. A na tym przecież wcale się nie kończy.
W jednej z bocznych kieszeni zastosowano siateczkowe przegródki
Thule podzieliło główną komorę plecaka w taki sposób, aby wydzielić z niej kieszonkę siatkową oraz łącznie dwie przegrody na dokumenty – alternatywnie na notebooka i tablet. Dodatkowo, komora główna zabezpieczona jest klapą z magnetycznym zapięciem, która utrudnia dostęp do zamka niepowołanym osobom, które w komunikacji miejskiej zechciałyby uzyskać dostęp do zawartości plecaka. Z Thule Paramount nie pójdzie im tak łatwo.
Nie wiem jak Wy, ale ja ze swoimi plecakami ani torbami nie obchodziłem się nigdy zbyt delikatnie. Efektem tego były liczne zabrudzenia i przetarcia, które z czasem przeradzały się w dziury. Plecak miejski powinien być nastawiony na ekstremalne użytkowanie. Niestety, prawdziwie wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne materiały to coś, co w tanich plecakach jest rzeczą niespotykaną. W przypadku Thule Paramount Backpack mamy do czynienia z produktem wyższej klasy, od którego możemy wymagać więcej. Producent stanął na wysokości zadania.
Omawiany tu plecak jest wykonany z naprawdę trwałej tkaniny nylonowej 420D z wodoodpornym wykończeniem. Tkanina o tak gęstym splocie odporna jest na rozciąganie, zadzieranie oraz inne uszkodzenia, na jakie narażone są intensywnie eksploatowane plecaki. Dodatkowo, tkaninie nie straszne jest działanie wody, więc nie ma ryzyka zalania cennego sprzętu lub innych przedmiotów przenoszonych wewnątrz. Dopełnieniem pozytywnego obrazu wykorzystanych materiałów są japońskie zamki YKK (Yoshida Kogyo Kabushikigaisha) i odblaskowe detale poprawiające widoczność po zmroku.
Komfortowy plecak to taki, o którym można zapomnieć od razu po założeniu go na ramiona. Thule Paramount Backpack 27L sam w sobie jest dość lekki (waży 1,18 kg), a nawet po zapakowaniu do niego laptopa, słuchawek, myszki, bluzy i paru innych drobiazgów pozostaje szalenie wygodny. Na pewno po części jest to zasługa ergonomicznego kształtu, na pewno również tylnemu paneli wykonanemu z siatki zapobiegającej potliwości poprzez zagwarantowanie odpowiedniego przepływu powietrza. Swoje zadanie spełniają też mięciutkie paski spoczywające na ramionach.
Boczny zamek daje wygodny dostęp do wnętrza plecaka
Stylowy i… bezpieczny plecak miejski na każdą pogodę
Znalezienie drugiego tak wygodnego, a przy tym tak dobrze zaprojektowanego plecaka miejskiego może stanowić spore wyzwanie. Thule Paramount Backpack 27L zaimponował mi doskonałym wykonaniem, zdumiewająco sensowną organizacją wnętrza, a także mnogością przeróżnych kieszonek.
Wodoodporna i wytrzymała tkanina nylonowa 420D jest gwarancją tego, że plecak poradzi sobie z trudami codziennego użytkowania, zapewniając przy tym bezpieczeństwo przenoszonych w nim przedmiotów. Szczerze? Nie żałowałbym żadnej z wydanych na niego złotówek. W momencie pisania tekstu, plecak możecie kupić za około 549 zł.
Mocne strony:
+ aż 27 litrów pojemności
+ cała masa użytecznych i przemyślanych kieszonek
+ mieści laptopa do 15,6″ i tablet do 10,5″
+ zabezpieczenie w postaci klapy z zapięciem magnetycznym
+ praktyczna kieszonka naramienna
+ kieszonka boczna na napój
+ wodoodporne wykończenie z tkaniny nylonowej 420D
+ zamki błyskawiczne YKK
Słabe strony:
– dość wysoka cena
Produkt otrzymał wyróżnienie „Dobry Produkt”.