Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G – recenzja. Średniak, który lubi zaskakiwać

Cena, warianty i zawartość opakowania

Xiaomi Redmi Note 11 Pro+ 5G 6/128 w dniu swojej premiery w Polsce kosztował 1899 złotych. Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G 8/256 zadebiutował w cenie 2299 złotych. Drożej, to prawda, ale ceny swoich smartfonów podniósł w zasadzie każdy producent. Czasy są, jakie są. Urządzenie sprzedawane jest w naszym kraju w trzech kolorach: niebieskim (Sky Blue), białym (Polar White) i czarnym (Midnight Black). W pudełku znajduje się przezroczyste etui niezłej jakości oraz szybka ładowarka GaN o mocy aż 120 W. Na ekran naklejona jest folia.

Budowa i jakość wykonania

Do testów dostałem wariant biały, który wraz z niebieskim prezentuje się moim zdaniem zjawiskowo. Obudowa z certyfikatem IP53 (odporność na zachlapania) została wykonana z metalu i ze szkła, ale ramka z jakiegoś powodu pozostała plastikowa, szkoda. Xiaomi przyzwyczaiło mnie do tego, że smartfony tej marki są dosyć ciężkie. Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G przy wymiarach 162,9 x 76 x 8,98 mm ma masę 210,5 gramów. Dobrze leży w dłoni i nie jest przesadnie śliski.

Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G od strony wizualnej przypomina mi trochę najładniejsze średniaki marki Motorola i jest to komplement. Redmi podobnie jak przywołany producent zrobiły spory progres w kwestii projektowania swoich średniaków. Z resztą, nowa propozycja Xiaomi kosztuje ok. 2000 złotych i po prostu musi wyglądać dobrze.

Czytnik linii papilarnych zintegrowany jest w przycisku zasilania. Działa błyskawicznie i nie da się mieć do niego zastrzeżeń. Pozostałe przyciski usytuowano na tej samej, prawej krawędzi urządzenia.

Górna krawędź obudowy zarezerwowana jest dla złącza audio jack 3.5 mm, mikrofonu, portu podczerwieni oraz jednego z głośników stereo. U dołu znalazły się złącze USB-C, tacka na dwie karty SIM (obsługi kart pamięci micro SD nie ma) oraz kolejny mikrofon i głośnik. Niestety, głośniki stereo w Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G nie grają tak dobrze, jak powinno się tego oczekiwać po smartfonie w tej cenie i chyba nieco gorzej niż w poprzedniku. Dźwięk jest nieco zbyt cichy i płaski, pozbawiony szczegółowości.

Na słowa najwyższego uznania zasługuje wyświetlacz w Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G. Zupełnie nie spodziewałem się, że do serii Redmi trafi aż tak piękny panel. Mowa tu o 6,67-calowym ekranie Flow AMOLED o rozdzielczości 1080×2400 pikseli, częstotliwości odświeżania 120 Hz (wybór 60/120 Hz, tryb auto) i maksymalnej jasności 900 cd/m2, która szczytowo rośnie do poziomu ok. 1000 cd/m2.

10-bitowy ekran Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G jest chroniony przez szkło Corning Gorilla Glass 5 i ma certyfikaty HDR10+ oraz Dolby Vision. I tak, Netflix to potwierdza. Na domiar pozytywnych informacji, mamy tu do czynienia z próbkowaniem dotyku 240 Hz i dimmingiem 1920 Hz. Matryca jest jasna, kolory świetnie nasycone, a obraz w domyślnym trybie Vivid zachwyci chyba każdego. Kąty widzenia są odpowiednie, a obraz czytelny nawet w pełnym słońcu. Brawo.

Always on Display… niby jest, ale to bardziej „proteza”. Działa tylko przez dziesięć sekund od dotknięcia ekranu. Smartfon może na wygaszonym wyświetlaczu prezentować na przykład datę i godzinę, stan naładowania baterii lub informacje o powiadomieniach z aplikacji.

Wydajność i oprogramowanie

W Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G zastosowano układ MediaTek Dimensity 1080 z GPU Mali G68 oraz 8 GB pamięci RAM LPDDR4X. Niektórzy twierdzą, że producent w tej cenie mógł pokusić się o wydajniejszy procesor. Działanie Dimensity 1080 nie pozostawia wiele do życzenia, choć jeśli kiedyś korzystaliście z MIUI wiecie, że nakładka działa specyficznie. Nawet dysponując 8 GB RAM-u potrafi „ubijać” zminimalizowane apki. Taki już urok Xiaomi. Na pocieszenie: urządzenie działa doprawdy płynnie – większości użytkowników smartfonu do pełni szczęścia nie trzeba niczego więcej.

Gry działają jak burza, choć w najbardziej wymagające nie zagracie w maksymalnych ustawieniach i najwyższej płynności animacji. Nic dziwnego – Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G to średniak, a nie flagowiec. Zainstalowałem Diablo Immortal, gdzie mogłem bawić się w maksymalnie 30 kl./s. (zamiast 60), średniej jakości grafiki oraz w wysokiej rozdzielczości obrazu (maksymalna to ultra). Gra trzymała płynność animacji, ale nieco lepiej radziła sobie na niskich detalach. Smartfon nie nagrzewał się zbyt mocno w trakcie zabawy.

Pewnego rozczarowaniem jest obecność wolnej pamięci ROM w standardzie UFS 2.2. Najszybsze smartfony mają moduły UFS 4.0, a te nieco tylko wolniejsze UFS 3.x. Szybkość działania tej pamięci wpływa m.in. na czas wczytywania się aplikacji, poziomów w grach i operacje na plikach.

Wstrzymywałem się z publikacją recenzji do momentu, w którym Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G dostanie aktualizację z Androidem 13 i wiecie co? Nie doczekałem się. Wprawdzie poprawki zabezpieczeń są datowane na maj tego roku, ale smartfon z nakładką MIUI 14 na pokładzie nadal bazuje na systemie Android 12. To rozczarowujące, jako że kilka dni temu wydano Android 14 Beta 1. Coś czuję, że prędzej zobaczymy debiut Androida 14 niż „trzynastkę” na tym smartfonie. Nie wróży to dobrze w kwestii aktualizacji.

Niektórzy mogą narzekać na sporą ilość bloatware na smartfonie. Mi dodatkowe apki nie przeszkadzają o tyle, że łatwo można je odinstalować. Niemal każdy producent smartfonów chce wcisnąć konsumentom swoje autorskie rozwiązania. Tak to już jest. Niestety, obiektywnie rzecz oceniając jest ich stanowczo zbyt dużo i nie wszystkie są autorskimi apkami Xiaomi.

Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G jak sama nazwa wskazuje wspiera łączność 5G, oferuje też Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2 i ma moduł NFC umożliwiający płatności zbliżeniowe. Nie zabrakło VoLTE i VoWiFi. Jakość rozmów stoi na prawidłowym poziomie.

Aparat

Trio aparatów w Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G tylko na pierwszy rzut oka przypomina te z modelu Xiaomi Redmi Note 11 Pro+ 5G. Pierwsze skrzypce gra tu bowiem nowy moduł o rozdzielczości aż 200 Mpix, który wstąpił na miejsce kamerki 108 Mpix. I tak, jasny obiektyw f/1.65 ma OIS. Poza tym aparatem jest nieco gorzej, bo pozostałe aparaty to odrobinę rozczarowujące sensory 8 Mpix (S5K4H7 ISOCELL Slim, z obiektywem ultraszerokokątnym f/2.2) i 2 Mpix (OmniVision OV02B1, f/2.4, makro). Z przodu widnieje kamerka o rozdzielczości 16 Mpix (Sony IMX 471) do selfie.

Moim zdaniem aparat główny spisuje się świetnie pod w zasadzie każdym względem – nie są zaszumione, kolory są naturalne, wiernie odwzorowane, a rozpiętość tonalna poprawna.

Selfie w trybie portretowymW nocy czasami lepiej nie używać trybu cyfrowego zoomu, bo jakość zdjęć w trybie nocnym i automatycznym diametralnie spada. Na ogół jednak fotografie są naprawdę ładne! Źle nie wypada nawet przedni aparat, pod warunkiem odpowiedniego nocnego oświetlenia.

Aparat główny tryb nocny.

Aparat główny tryb nocny, zoom cyfrowy 2x.


Aparat główny tryb nocny.

Aparat z obiektywem ultraszerokokątnym, tryb nocny.

Efektywny domyślny rozmiar zdjęć to 12 Mpix, co wynika z zastosowania techniki Tetra2pixel RGB Bayer Pattern, grupujących 16 pikseli w jeden. Fotografie da się wykonywać w trybie wysokiej rozdzielczości 50 Mpix i 200 Mpix (tu działa niestety upscaling) i są one wtedy dużo ładniejsze i bogatsze w detale.

Zdjęcie wykonane w rozdzielczości 200 Mpix, skalowane do niższej rozdzielczości.Aparaty makro i z obiektywem ultraszerokokątny odrobinę mnie rozczarowały. O ile drugi broni się w dobrych warunkach oświetleniowych, bo w nocy zdjęcia wykonane za jego pomocą bywają koszmarne, to zamiast modułu makro przydałby się bardziej użyteczny teleobiektyw.

Obiektyw ultraszeroki.

Obiektyw standardowy.
Obiektyw standardowy, zoom optyczny 2x.

Finalną ocenę jakości zdjęć pozostawiam jak zawsze Wam. W tym miejscu pobierzecie je w pełnej rozdzielczości z Dysku Google.

Co stanowi pewnego rodzaju rozczarowanie to to, że filmy 4K mają maksymalną płynność animacji na poziomie 30 klatek na sekundę. Poważny mankament? Niekoniecznie, zwłaszcza, że nagrania są ładne, ale w najwyższej rozdzielczości niestety nie są stabilizowane.

Bateria

Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G jak większość smartfonów tej klasy jest zasilany przez baterię o pojemności 5000 mAh. Przypominam, że w przypadku poprzednika było to tylko 4500 mAh, co dla wielu stanowiło niemałe rozczarowanie. Czas pracy na baterii w przypadku Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G może być w praktyce o ok. 10 procent większy niż w przypadku poprzednika, zależnie od sposobu korzystania. Dwa dni całkiem intensywnego korzystania bez sięgania po ładowarkę? Do zrobienia. Bardziej prawdopodobny wynik to 1,5 dni.

Technologia ładowania Xiaomi HyperCharge 120 W pozwala naładować Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G za pomocą dołączonej w zestawie ładowarki GaN smartfon od 0 do 80 procent w 15 minut. Ładowanie do pełna to kwestia ok. 22 minut. W praktyce, jako że smartfona nigdy nie ładuje się od poziomu 0 procent, ładowanie od 10 procent do pełna zajmie ok. 19-20 minut. Niesamowity wynik. Osoby bojące się aż tak szybkiego ładowania i jego wpływu na baterię mogą wyłączyć tryb Boost. Wtedy ładowanie od zera do pełna wydłuży się do ok. 30 minut.

Podsumowanie

Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G to na pewno najlepszy smartfon marki Redmi, jaki kiedykolwiek stworzono. Przez najlepszy nie powinniście jednak rozumieć „najopłacalniejszy w zakupie”. Dlaczego? Bo przetestowana przeze mnie propozycja wcale nie jest tania, choć na szczęście sugerowana cena 2299 złotych stopniała do poziomu poniżej 2000 złotych, co czyni ofertę znacznie bardziej kuszącą.

Obiektywnie rzecz biorąc Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G powinien podobać się zdecydowanej większości konsumentów. Cechuje go atrakcyjny wygląd, ma przepiękny ekran AMOLED 120 Hz z Dolby Vision, a główny aparat to potężne zaskoczenie tak od strony foto, jak i wideo. Niemałym atutem jest też błyskawiczne ładowanie z mocą 120 W i parę innych zalet z niżej zamieszczonego zestawienia. Skoro jednak seria Xiaomi Redmi weszła na poziom smartfonów za ok. 2000 złotych, warto spojrzeć na topowego jej przedstawiciela nieco bardziej wymagającym okiem.

W Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G najmocniej zabrakło mi fajnie brzmiących głośników. Sam fakt obecności dźwięku stereo i Dolby Atmos niestety nie ratuje średniawej jakości dźwięku z nich płynącego. Życzyłbym sobie też nieco lepszych aparatów dodatkowych i może obecności teleobiektywu zamiast średnio użytecznego modułu do makrofotografii. Wreszcie, oprogramowanie… Pięta achillesowa Xiaomi znowu dała o sobie znać. Android 12 na pokładzie wygląda po prostu słabo, nawet pomimo tego, iż mamy tu do czynienia z nakładką MIUI 14.

Każdy z Was na podstawie niniejszego zestawienia wad i zalet może ocenić, czy Xiaomi Redmi Note 12 Pro+ 5G jest propozycją dla niego. Moim zdaniem w cenie 1949 złotych jest to atrakcyjna propozycja dla osób poszukujących wszechstronnie dobrego smartfona, dla których oprogramowanie i gwarancja regularnych, długotrwałych aktualizacji ma drugoplanowe znaczenie. W tym kontekście polecam go… warunkowo.

Mocne strony:

+ świetne wzornictwo
+ dobra wydajność
+ piękny ekran Flow AMOLED 120 Hz z Dolby Vision
+ zaskakująco wysoka jakość zdjęć…
+ …i filmów 4K @30 kl./s. z kamery 200 Mpix
+ naprawdę szybkie ładowanie 120 W…
+ …i ładowarka 120 W w zestawie
+ długi czas działania na baterii
+ obsługa 5G
+ dual SIM
+ głośniki stereo z Dolby Atmos i kodek LDAC

Słabe strony:

– głośniki mogły by być lepsze
– brak gniazda kart pamięci
– brak stabilizacji obrazu przy wideo 4K
– brak wideo 4K @60 kl./s.
– stary Android 12 na pokładzie
– tylko przeciętne dodatkowe aparaty
– sporo bloatware