Windows 10 – recenzja najnowszego systemu Microsoftu

Wojciech OnyśkówSkomentuj
Windows 10 – recenzja najnowszego systemu Microsoftu
Windows 8 był w ocenie użytkowników jednym z najgorszych systemów Microsoftu. Gigant z Redmond próbował wymusić korzystanie z kafelkowych aplikacji i to właśnie na nich skupił najwięcej uwagi. Niestety było to nietrafione rozwiązanie – użytkownicy urządzeń desktopowych po prostu nie chcieli korzystać z dotykowych aplikacji i byli przyzwyczajeni do innego funkcjonowania systemu.

Z tego też względu Microsoft wydał aktualizację Windows 8.1, która wprowadziła kilka elementów usprawniających działanie systemu na desktopach. Od tego czasu opinie o tym systemie wyraźnie się poprawiły, choć do pełni szczęścia wciąż brakowało kilku funkcji. Windows 10 ma być zwieńczeniem przygody Microsoftu i wypośrodkowaniem oczekiwań. Amerykańska firma chce uszczęśliwić zarówno posiadaczy tabletów z ekranami dotykowymi, jak i klasycznych użytkowników PC, którzy do kontroli wykorzystują klawiaturę i myszkę. Tylko czy jest to w ogóle możliwe?

2015-07-28 14h05 22

Wygląd i pierwsze wrażenia

Posiadacze systemu Windows 8 po przejściu na Dziesiątkę nie będą zszokowani wyglądem. Windows 10 wpisuje się bowiem w trend, który został zapoczątkowany właśnie przez Ósemkę, choć znaleźć tu można sporo nowości. Nieco większe zaskoczenie przeżyją natomiast użytkownicy Windows 7. Choć będzie to raczej pozytywne uczucie.

2015-07-28 14h05 54
Windows 10 jest systemem ładnym. Wszystkie elementy interfejsu zdają się być odpowiednio przemyślane, a ich forma potrafi przypaść do gustu. Microsoft postawił tym razem na ciemny design, co jest swego rodzaju nowością. W poprzednich Windowsach dominowały raczej jaśniejsze kolory. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby kolorystykę dostosować własnoręcznie z poziomu opcji.

Nie oznacza to jednak, że system jest brzydki. Wręcz przeciwnie – to ciekawe odświeżenie po latach przyzwyczajenia do klasycznej formy. Osoby, które lubią, gdy ich system dobrze wygląda, będą zadowolone.

2015-07-28 14h09 22
Nic do zarzucenia nie można mieć także w kwestii intuicyjności. Windows 10 w większości sytuacji zachowuje się podobnie, jak Windows 7 oraz Windows 8. Z obsługą nie ma zatem większych problemów, a do poszczególnych funkcji idzie się bardzo szybko przyzwyczaić. Pod tym względem Dziesiątka jest istną mieszanką systemu Windows 7 i Windows 8. Microsoft usunął irytujące elementy Ósemki (np. pasek Charms, który wyskakiwał po najechaniu na krawędź ekranu) i dodał kilka sprawdzonych rozwiązań z Siódemki. Ale o tym za chwilę.

Menu Start

Jedną z największych nowości Windows 10 jest oczywiście Menu Start. To właśnie na brak tego elementu najbardziej narzekali posiadacze Ósemki. Microsoft postanowił oddać w nasze ręce zmodyfikowaną wersję ulubionego elementu. Gigantowi z Redmond udało się połączyć klasyczny wygląd z kafelkowymi aplikacjami w taki sposób, że żaden z elementów nie przeszkadza podczas codziennego użytkowania.

Fajnym rozwiązaniem jest lista ostatnio używanych aplikacji. Mamy do niej dostęp zaraz po otworzeniu Menu Start. Pod spodem znajduje się kilka przydatnych skrótów oraz lista rozwijająca wszystkie zainstalowane programy. Z Menu Start możemy w szybki sposób przejść do ustawień systemu. To zupełnie nowy ekran, który w założeniu ma zastąpić panel sterowania. Jest on intuicyjny i oferuje dostęp do większości interesujących nas funkcji. W systemie jest także dostępny klasyczny panel sterowania dla bardziej wymagających użytkowników.

2015-07-28 14h10 11
Druga połowa Menu Start jest okupowana przez kafelkowe aplikacje. W tym miejscu możemy przypiąć kilka ulubionych programów, by mieć do nich szybki dostęp. W niektórych przypadkach kafelki są animowane, dzięki czemu prezentują ważne informacje bez konieczności wchodzenia do samej aplikacji. To element znany z Windows 8.


O ile aplikacje kafelkowe prezentują się w Menu Start całkiem nieźle, tak podpięcie programów desktopowych już tak fajnie nie wygląda. Wyświetlana jest bowiem mała ikona na tle kafelka oraz nazwa aplikacji. W porównaniu do designu reszty systemu jest to mało urodziwe.

2015-07-28 14h10 50
Z racji, iż nie każdy korzysta z kafelków, wielkość Menu Start można modyfikować. To ciekawe rozwiązanie, które umożliwi dostosowanie systemu według własnych upodobań. Niestety nie można całkowicie zrezygnować z kafelkowych pozycji, a niektórzy z pewnością chcieliby to zrobić.

Wyszukiwarka

Windows 10 otrzymał pełnoprawną wyszukiwarkę, dostępną bezpośrednio na pasku zadań. Trzeba przyznać, że Microsoft przyłożył się do tego elementu. Użytkownicy poprzednich Windowsów doskonale wiedzą, że systemowa wyszukiwarka nie zawsze działała poprawnie, a odszukanie konkretnego pliku czasami nastręczało trudności.

2015-07-28 14h12 42
W przypadku Windows 10 wszystko działa jak należy. Wyszukiwarka pozwala odnajdywać nie tylko pliki i foldery zlokalizowane na naszych dyskach, ale również funkcje systemowe i ustawienia. I co najważniejsze, działa to bardzo sprawnie, przez co nawigacja po systemie jest dużo płynniejsza. Przykładowo – wystarczy wpisać „Ustawienia sieci”, by od razu przejść do interesującego nas okienka.

Nawigacja po systemie

Nawigacja po systemie została usprawniona pod jeszcze jednym względem. Mowa o Widoku Zadań, który ułatwia korzystanie z wielu programów jednocześnie. Użytkownik może w każdym momencie posegregować otwarte aplikacje, aby łatwiej mu było się w nich odnaleźć. W systemie pojawiła się również funkcja wirtualnych pulpitów. Dzięki niej możemy stworzyć nawet kilka pulpitów, a na każdym z nich umieścić posegregowane okna. Przydatność tego elementu zależy od użytkownika. Można np. szybko rozdzielić otwarte aplikacje ze względu na ich przydatność – praca, edycja tekstu, rozrywka, przeglądarka itp. Do funkcji tej trzeba się przyzwyczaić, jednak po przywyknięciu można z niej wycisnąć całkiem sporo, usprawniając sobie pracę z systemem.

2015-07-28 14h13 27
Kolejną nowością jest panel powiadomień. To właśnie tutaj otrzymamy ważne notyfikacje pochodzące z aplikacji. Obecnie nie ma ich zbyt dużo, jednak w przyszłości funkcja ta może się rozwinąć, gdy twórcy aplikacji zaczną adaptować to rozwiązanie. Nie jestem jednak przekonany, czy użytkownik desktopowego systemu będzie chciał otrzymywać powiadomienia z aplikacji, podobnie jak np. na Androidzie.

2015-07-28 14h13 58
Z wysuwanego panelu mamy również dostęp do kilku podstawowych funkcji. Możemy tu włączyć tryb tabletu, który jest szczególnie przydatny, gdy obsługujemy system za pomocą ekranu dotykowego. Dostępne są szybkie notatki czy chociażby „ciche godziny”, podczas których system nie będzie informował o nowych powiadomieniach.

2015-07-28 14h15 15
Ciekawą funkcją jest podział ekranu na kilka części, by w każdej z nich uruchomić wybraną aplikację. Te pochodzące z Windows Store posiadają responsywny interfejs, dzięki czemu prezentują najważniejsze informacje nawet w małym okienku. Praca na wielu programach jednocześnie jest zatem w Dziesiątce jeszcze łatwiejsza. To krok w dobrą stronę.

Microsoft Edge

Kolejną dość dużą nowością w Windows 10 jest przeglądarka Microsoft Edge, która zastępuje Internet Explorera. Trzeba przyznać, że Microsoft włożył sporo pracy w swoje nowe dziecko, jednak na obecnym stadium Edge może być co najwyżej dodatkiem do systemu, a nie narzędziem do codziennego przeglądania internetu.

Najbardziej boli brak rozszerzeń – niektórzy użytkownicy nie mogą się bez nich obejść i prawdopodobnie pozostaną przy innych przeglądarkach. Na plus zaliczyć można interfejs Microsoft Edge oraz kilka interesujących funkcji – m.in. tryb czytania, który pozwala skupić się na otworzonym tekście. Przeglądarka usuwa wtedy wszystkie zbędne elementy i pozostawia wyłącznie tekst i ewentualne zdjęcia. W Edge jest również opcja tworzenia szybkich notatek, choć akurat w moim przypadku nie była ona wykorzystywana.

2015-07-28 14h16 09
Microsoft Edge to ciekawa przeglądarka, która wymaga jeszcze sporo pracy. Nie sądzę, by nagle stała się pierwszym wyborem dla ogromnej ilości użytkowników. Internauci są przyzwyczajeni do sprawdzonych rozwiązań i prawdopodobnie zainstalują własną przeglądarkę.


Aplikacje

W Windows 10 Microsoft postanowił odświeżyć część systemowych aplikacji. Mowa przede wszystkim o muzyce, odtwarzaczu wideo, przeglądarce plików graficznych czy kalendarzu. Wszystkie zostały zaprojektowane według nowych trendów i oferują interesujący, cieszący oko design.

2015-07-28 14h18 04
Pozostaje tylko pytanie, czy użytkownicy komputerów desktopowych zechcą z nich korzystać? Każdy z nas ma wypracowane pewne przyzwyczajenia i różne rodzaje plików uruchamia w różnych programach. A te oczywiście będą kompatybilne z Windows 10, dlatego też nie widzę sensu, by nagle zacząć korzystać z odtwarzacza wbudowanego w system. Choć oczywiście będzie to wygodne dla mniej doświadczonych użytkowników, którzy po prostu chcą, by wybrany przez nich plik otwierał się bez najmniejszych problemów.

2015-07-28 14h18 55
Pewien potencjał posiada natomiast aplikacja kalendarza. A wszystko dzięki integracji z Kalendarzem Google. Takie rozwiązanie sprawia, że raz wprowadzone zadanie czy też wydarzenie wyświetli się na większości naszych urządzeń (np. na Androidzie). Fajna sprawa dla osób, które prowadzą zorganizowany tryb życia.

Gry

Chwilę czasu należy również poświęcić graczom, bowiem to właśnie oni są często zachęcani do przejścia na Windows 10. Wszystko przez kilka funkcji, które Microsoft przygotował z myślą o nich.

Mowa przede wszystkim o DirectX 12, czyli najnowszych bibliotekach graficznych. Windows 10 jest jedynym systemem obsługującym tę technologię i właśnie z tego względu warto się w niego zaopatrzyć. Niestety obecnie przetestowanie obietnic twórców odnośnie wydajności DX12 nie jest możliwe. Powód jest prosty – na rynku nie ma jeszcze gier obsługujących DirectX 12. W pierwszych prezentacjach najczęściej podkreślano jednak zwiększenie wydajności i zmniejszenie zapotrzebowania energetycznego. Obecnie musimy deweloperom wierzyć na słowo.

2015-07-28 14h21 13
Na chwilę warto zatrzymać się przy aplikacji Xbox. To właśnie ona może być atrakcyjna dla graczy, szczególnie tych, którzy posiadają najnowszą konsolę Microsoftu. Dzięki niej system społecznościowy dotychczas znany z Xboxa zostanie przeniesiony na komputer. Pojawi się również możliwość wspólnego grania pomiędzy platformami – Windows 10 i Xbox One.

Dziesiątka wyeliminuje także konieczność posiadania osobnej aplikacji odpowiedzialnej za nagrywanie obrazu z gier. W system jest bowiem wbudowana taka funkcja. Oprócz rejestracji rozgrywki, pozwala ona na szybką edycję i wrzucenie gotowego materiału na serwisy społecznościowe. Zwieńczeniem funkcjonalności Windowsa 10 jest możliwość streamowania obrazu z Xbox One za pośrednictwem sieci domowej.

Podsumowanie

Microsoft od pierwszych zapowiedzi zapewniał, że tak naprawdę nigdy nie porzuci prac nad Windows 10. To, co otrzymaliśmy teraz, to dopiero pierwszy etap wielkiej wędrówki. W kolejnych miesiącach na szlaku pojawią się kolejne atrakcje, z nowymi funkcjami na czele.

Już teraz Windows 10 można jednak z całego serca polecić. System nie irytuje tak jak Windows 8 i wprowadza kilka przemyślanych rozwiązań – między innymi wirtualne pulpity, w końcu dobrze działającą wyszukiwarkę plików czy odpowiednio zaprojektowane menu Start. Na uwagę zasługuje również odświeżony interfejs, który powinien przypaść do gustu większości użytkowników.

Windows 10 oczywiście wymaga jeszcze szlifów. Nie wszystkie elementy systemu są ze sobą spójne – czcionka w różnych miejscach ma zupełnie inny kształt, choć oczywiście jest to drobnostka. Polscy użytkownicy nie skorzystają również ze wszystkich funkcji – niedostępna jest między innymi Cortana, wirtualna asystentka.

2015-07-28 14h21 36
Warto jednak pamiętać, że Windows 10 to platforma projektowana na kilka rodzajów urządzeń. Oprócz komputerów, ten sam system zadebiutuje na tabletach i smartfonach. Niektóre funkcje pojawią się także na konsoli Xbox One. Taki stan rzeczy wymusił na Microsofcie pewne kompromisy – stąd np. taki, a nie inny interfejs i duży nacisk na dotykowe aplikacje, które po starcie nowego sklepu będą uniwersalne dla wszystkich urządzeń.

Czy zatem warto zainstalować Windows 10? System dla posiadaczy Windows 7 oraz Windows 8 będzie przez pierwszy rok dostępny całkowicie za darmo. To bardzo atrakcyjna oferta, zważając na fakt, że jakość nowych okienek nie pozostawia wiele do życzenia. To ciekawe połączenie funkcjonalności Windows 7 z nowoczesnością Windows 8. Każdy użytkownik – zarówno posiadacz komputera PC, który z dotykowych aplikacji nie korzysta, jak i tabletu, powinien być usatysfakcjonowany. Ostateczna decyzja jest oczywiście kwestią gustu, jednak obecnie zalet znajdziemy znacznie więcej, niż wad.

Zalety Wady
Ciekawy design Niespójność niektórych elementów
Dobre połączenie Windows 7 i Windows 8 Brak Cortany w naszym kraju
Menu Start Dla niektórych – niepotrzebne kafelkowe aplikacje
Usprawniona nawigacja po systemie
Systemowa wyszukiwarka
Funkcje gamingowe
Dla większości dostępny za darmo

Udostępnij

Wojciech OnyśkówRedaktor w serwisie instalki.pl piszący o nowych technologiach i grach.